Błędy w danych OSM. Obszar Polska.

Dla mnie to oczywiście błąd, ale może zapytać użytkownika, który dodał takie zmiany czemu tak zrobił. Jeśli się pomylił to może niech sam spróbuje poprawić.

Z tego, co pobieżnie zauważyłem, to trzeba rozważać na zasadzie case-by-case. Jeśli mamy do czynienia z aktywnym użytkownikiem to, jak wspomniał wajak, warto zapytać co autor miał na myśli, tudzież zwrócić uwagę lub zaproponować lepsze tagowanie.

Niektóre można naprawić natychmiast. Na przykład pierwsze, po nazwie oczywiste jest, że powinno być amenity=bus_station. Dwa kolejne to wiata przystankowa i można by się zastanowić, czy to jest ok. Kościół jako primary_link? Można wywalić natychmiast; najwyraźniej zabawa Potlaczem użytkownika z jedną edycją. Niektóre też najpewniej wynikają z nieuważnego używania presetów; jak dodanie danych adresowych do drogi i niezauważenie, że preset dodał też building=yes (chyba - wygląda na produkt Merkaartora, którego nie znam za bardzo). Jest też przypadek drogi biegnącej naokoło budynku, gdzie budynek dzieli węzły z drogą.

Częściowo poprawiłem tagowanie, częściowo sami użytkownicy poprawili. Przy okazji natknąłem się na inną sytuację którą nie wiem jak zinterpretować. Mianowicie tagowanie ulic przez addr:street (mimo że jest name jako taki). Tagowanie w ten sposób budynków albo ich numeracji jest zrozumiałe ale czy ulice też powinny być tak otagowane ?
http://www.openstreetmap.org/browse/way/27399360

Przy okazji czasem trafiam na tagi “podwójne” np: residential;office. Czy to jest też dopuszczalne (występuje szczątkowo)
http://www.openstreetmap.org/browse/way/29068554

Dopuszczalne (niestety) jest. Ale raczej nie powinno się tak robić (wiki też tak uważa), bo jeszcze bardziej utrudnia i tak niełatwą wizualizację danych OSM. Przynajmniej jeśli chodzi o atrybuty kluczowe dla symbolizacji, albo po OSMowsku * tagi które się renderują * jak landuse, highway, waterway, railway…

Moze nie powinno sie, ale chyba nie istnieje zadna sensowna alternatywa (chyba ze sie myle?). Wiec na razie tak taguje.

Nie wiedząc gdzie konkretnie wrzucić ten temat pobawiłem się w nekromantę :wink:

Kilka dni wstecz natrafiłem na drogi które może nie są strategicznymi traktami w kraju, ale przedstawiają dość istotny problem który warto by sprawdzić w skali kraju lub szerzej. Otóż drogi te przez bardzo długi czas nie były ze sobą połączone punktami i kończyły się na tyle blisko siebie by przeglądając mapę widniały jako całość, a jednak brak połączenia uniemożliwiał prawidłowy routing pomiędzy nimi.

http://www.openstreetmap.org/way/162199461 - droga lokalna
http://www.openstreetmap.org/way/50326153 - droga powiatowa

Okazuje się, że na terenie kraju tego typu przypadków które mogą wymagać interwencji jest dużo więcej. Myślę, że jak ktoś wziął by się za poprawę wszystkich tych wskazań mógłby spokojnie ubiegać się o tytuł “mapowicza miesiąca” :roll_eyes: Niniejszym chętni do ogarnięcia problemu mile widziani.

Nieco lepsze linki: http://tools.geofabrik.de/osmi/?view=routing&lon=20.94705&lat=52.03638&zoom=6&overlays=unconnected_major1,unconnected_major2,unconnected_major5 (pilne), http://tools.geofabrik.de/osmi/?view=routing&lon=20.94705&lat=52.03638&zoom=6&overlays=unconnected_major1,unconnected_major2,unconnected_major5,unconnected_minor1 (też mniej pilne)

Powinno wyeliminować błędne zgłoszenia.

Nie zawsze to jest prawda.
Walidatory pokazują często brak połączenia ścieżki/chodnika z drogą, która biegnie koło drogi i kończy się.
Trzeba brać to pod uwagę.

Oczywiście, to nie zawsze są błędy i nie zawsze poprawia się je w ten sam sposób.

Faktem jest, że jest to dość częste. Zakładając że chodnik kończy się i nie ma dalej z niego przejścia ścieżką to wydaje się poprawnym nie tylko dla dróg ale i dla chodników było by dodanie do końcowego noda klucza noexit=yes który powinien tego rodzaju błąd w takim wypadku uciszyć.

Dwa lata temu spiknąłem grupę mapetów i zrobiliśmy taką akcję.Dostałem błogosławieństwo od kocia i Marka Kleciaka i rzuciliśmy się aby to poprawiać.
To była koszmarna robota.Większość maperów poproszonych do współpracy ograniczyła sie do posprzątania swoich miast. Ja i jednen kolega ze Śląska ryliśmy kilka miesięcy aż do utraty tchu.
Już sie zbierało na wymioty i choć było widać metę w zasięgu kilku dni, myslałem że nie dociągnę.

Ja zrobiłem w tym jakieś 30-40 tysiecy błędów.Wymagało to rezygnacji z mapowania i zajęcia się tylko tym.
Kolega ze śląska też zrobił jakieś 5000 -10.000.
Te błędy miały często po 2-3 lata.
Po akcji trzeba było oceniać czy ta gra warta była świeczki bo przecież można było w tym czasie zmapować kilka mln nodów.

I tu była zagwozdka bo uznałem że więcej argumentów było za tym, że to jednak marnowanie czasu.Niewielka cześć z tych błędów była na głównych drogach.Robiliśmy to keeprightem więc może OSM inspector ogranicza się do głównych dróg czyli sygnalizuje tego 100 razy mniej.

Po 2 latach znów się tego namnożyło .Ostatnio czyściłem tym razem tylko swoje województwo i było tego kilka tysiecy ale licząc wszystkich błędów głównie przecięć strumieni .Tym razem uznałem że po przeczyszczeniu z najważniejszych nie ma co się na tym skupiać a codziennie trochę pokasować aby porządek utrzymać a nie robić akcyjnie.

Są zdaje się opracowane kwerendy do overpassa wyłapujące ślepe drogi czyli z niepołączonym końcem to można by zapuścić od najważniejszych.
Ja już pisałem nie łączyłbym tego z tytułem mapowicza tylko zrobił tablicę chwały tzn napisał: ten zrobił szczyty górskie, ten szlaki w tym województwie, ten zabytki z tego rejestru, ten granice itd

Wtedy bez pospiechu każdy by wziął jakiś projekt i dokończył bez niepotrzebnej rywalizacji na tytuły a pewne projekty są w czasookresie dużo dłuższym niż miesiąca.
Ma to tę zaletę że gdyby jakiś maper chciał powielić ten sukces w swoim województwie to by wiedział do kogo się zwrócić po rady.

Natomiast to co proponujesz wspaniale nadaje się na akcję, bo nasza społeczność jest tak podzielona, że potrzebujemy współpracy na jakimś polu.
Ja nie chciałbym pamiętać tego obrzydzenia do akcji jaką zainicjowałem nieopatrznie i musiałem dokończyć :slight_smile:
To nie żart. Coś takiego mogło zniechęcić mnie do OSM ale widzę że to co wyrzucą OSMI to pikuś.

A w OSMI na prośbę WMietka jeszcze miesiąc temu zrobiłem porządek w swojej ćwiartce Polski.Tam co 2-3 dni trzeba poprawić kilka nowych błędów ale mówię o zakładce geometrii a z routingiem nie walczyłem więc to co teraz widzę trochę mnie zaciekawiło.W keepright jest wygodniej bo możną odhaczać zrobione, a OSMI odświeża się chyba raz dziennie co zmusza do robienia mniejszymi partiami.
Przyglądnę się czy gra warta świeczki, bo nie rozumiem dlaczego OSMi coś pokazuje a keepright nie, uznając że miejsce posprzątane.Nawigacje powinny mieć opcję sygnalizacji takiego błędu tuż po zauważeniu złego routingu

Tego typu rozwiązania znane są w przyrodzie. W harcerstwie ten sposób odznaczania sprawdza się od lat. Nie widzę powodu by nie wymyślić podziałów działanie przy których można by nagradzać odznakami/logami które dana osoba umieszczała by na swoim profilu za:

  • programiści - narzędzia, wizualizacje, nawigacje
  • mapowicze
    1. teren mapowania - miejscy, terenowi, podróżnicy (mapujący w x krajach)
    2. rodzaj obiektów - drogi, adresy, budynki, budynki w 3D, obiekty publiczne (szkoły, sądy, kościoły…), etc.
    3. klasa obiektów - turystyczne, kolejowe, rozrywkowe, etc.
    4. lokalni liderzy - nagrody za specyficzne działania jak wyrysowanie w szczegółach całego osiedla/miasta, każdego dworca w powiecie, etc.
    5. społeczność - członek zarządu, członek stowarzyszenia, aktywny forumowicz, etc.

Ktoś przygotował by loga pod to? Mógłby sobie z miejsca przyznać odznakę za wizualizacje :wink:

Tylko w sumie to “noexit” jest przydatne chyba tylko do tego, żeby te walidatory pokazywały mniej błędów. Mapę tworzymy dla ludzi a nie dla kiepsko napisanych walidatorów. Ten walidator pokazuje jako błędne wszystkie drogi bez wylotu. Miałoby sens pokazywać drogi które mają niepołączone zakończenie blisko innej drogi (np: w promieniu 1o m) - ale i to są często poprawne sytuacje (np: droga bez wylotu, która prawie do chodzi do innej drogi, ale jednak się z nią nie łączy). Co gorsza nie znając dobrze terenu przy jakieś akcji robionej tylko na podstawie podkładów można naćkać w tych miejscach mnóstwo realnych błędów - to znaczy połączyć drogi, które się z sobą nie łączą, co pogorszy a nie polepszy jakoś routingu.

Zgoda. W takim razie czy mamy inny (lepszy) walidator który wyszczególniał by braki połączenia pomiędzy drogami podobnych kategorii (np. można było wykluczyć ciągi piesze)? Było by mniej obiektów do poprawy i przejrzenia.

To jest raczej jakiś ekstremalny przypadek, którego osobiście nie widziałem by miał miejsce w realu. Kto łączy na podstawie podkładów drogi gdzie nie widać żadnego miejsca by się łączyły? Taki przypadek raczej jest możliwy przy mapowaniu automatem niż przy ręcznej poprawie odcinka. Zresztą nigdzie nie napisałem by łączyć drogi nie łączące się byle uciszyć walidatora. A skoro się nie łączą nawet ścieżką to noexit=yes jest raczej pożądany.

Ulica, dochodząca do chodnika innej ulicy, ale jednak nie łącząca się z jej jezdnią? Tylko w Warszawie mogę wskazać kilka miejsc…

Nie tylko, dzięki temu można np. zaznaczyć że droga/ścieżka się kończy nie dlatego bo dalej nie jest zmapowana a dlatego bo dalszego ciągu brak (przydatne zwłaszcza w lasach gdzie zarówno jak zanikające jak i niedomapowane sę często zdarzają).

Nie rozumiemy się. To że takie miejsca istnieją to ja wiem. To co powiedziałem to że - uważam natomiast że nikt poważny kto widzi na orto, że się ciągi te się nie łączą to na siłę je w OSM połączy by uciszyć walidatora. A skoro z jakiegoś powodu nie prowadzi pomiędzy tymi odcinkami nawet ścieżka, gdyż przejście pomiędzy odcinkami jest niemożliwe czy nie praktyczne to można by taki krańcowy punkt oznaczyć noexit=yes. Ja tu problemu z takim oznaczeniem nie widzę.

Wracając jednak do mojej pierwotnej wypowiedzi. Potrzebne jest narzędzie które wyłapało by niepołączone drogi celem ich sprawdzenia. Skoro wskazane przeze mnie uważa się za niepraktyczne to czy ktoś zna lepsze? Błędy jak były tak dalej są i poprawić je należy. Przecież w całej tej dyskusji nie chodzi chyba oto by sobie znaleźć wymówkę by tego nie robić, prawda?

Wysłałem mejla do autorów (jest w stopce strony), odpowiedzieli że narzędzie jest utrzymywane i chętnie naprawią przypadki fałszywie pozytywnych zgłoszeń.

Więc można do nich napisać jeśli ktoś ma jakiś przypadek który nie powinien się pokazywać.

Taki kończący się chodnik należy połączyć z drogą, a nie dawać noexit=yes.

Że co? Od kiedy należy łączyć miejsca gdy nie ma śladu, że je cokolwiek łączy?