Kolor dróg ekspresowych w Polsce

No właśnie będzie lepiej niż teraz.

W tym momencie zarówno dwujezdniowa ekspresówka, jednojezdniowa ekspresówka oraz np droga GP dwujezdniowa ze skrzyżowaniami będą miały tag highway=trunk

A dwujezdniowa ekspresówka z pasem awaryjnym w aktualnych polskich realiach jest w standardzie i znaczeniu bardzo bliska autostradzie i zdecydowanie się różni od jednojezdniowej S (kolizyjne wyprzedzanie, szansa czołówki) jak i dk GP (kolizyjne skrzyżowania)

Wygląd niesie informacje dla użytkownika.
Gdyby ekspresowy używały tagu motorway to jeden rzut oka na mapę i będę widział czy będę jechał droga wysokiej jakości. A tak to nie wiadomo. Może jednojezdniowa. Może że skrzyżowaniami. Myślałem że wjadę na drogę włączę tempomat a tu klops.

A zagraniczny to w ogóle jest lost bo nie zna naszego kraju i lokalnego piekiełka, patrzy na mapę i myśli - w Polsce nie ma po czym jechać lepiej pojadę przez Białoruś tam jest autostrada

Tagować s 2x2 z pasem awaryjnym bez skrzyżowań jako motorway. W międzynarodowym rozumieniu pojęcia motorway spełniają ich wymogi.

Trunk zostawić gierkówkom i jednojezdniowym S

Są takie kraje. Jest to Austria gdzie S są gorsze niż A (speed limit 100-120) oraz Hiszpania gdzie masz autopista oraz autovia (autovia trochę gorsze)

Mamy też kraje gdzie gdyby postawić nasza nowoczesna ekspresówkę 2x2 a obok ich autostradę to ekspresówka miała by lepszy standard np Białoruś lub litwa.
Mam takie dziwne hobby że oglądam na street view jakie są drogi w różnych krajach, i znajdowałem tam kwiatki typu zawrotka w poziomie jezdni, brak barierki pośrodku lub skrzyżowanie z polną drogą

Dodatkowo u nas nie ma (prawie zawsze) planów budowy autostrad tam gdzie są już S-ki

Był przytaczany taki problem ze na autostradach nie można holować więc gdy zmienimy tag ekspresowkom 2x2 na motorway to nawigacje się posypią.

Jestem informatykiem całe życie pracuje z danymi, pokaze to na przykładzie

Jest sobie baza danych która zawiera zwykle miasta oraz kurorty. Tak się składa że w zwykłych miastach jest zimno a w kurortach ciepło.
Ktoś chce być sprytny i na podstawie tej bazy robi funkcjonalność pogoda i dla zwykłych miast wyświetla zimna pogodę a dla kurortów ciepło.
Wtedy wpada nowa porcja danych - ciepłe miasta jak Malaga i zimne kurorty jak Trondheim.
Olaboga co robić? Pogoda przestanie działać.
Co robią mistrzowie? Dodają ciepłe miasta jako kurorty oraz zimne kurorty jako miasta.
Pogoda nadal działa.

Przychodzi kolejna osoba i chce stworzyć mapę miast i kurortów. I ona już tego nie zrobi dane się nie nadają do niczego.
Popełniono błąd wyciągania wniosków na temat pogody z danych które informacji o pogodzie nie zawierały.

Podobnie, być może, ktoś w jakiejś nawigacji wysnuł wniosek że jak droga=motorway to nie można holować i zrobił sobie funkcje unikaj dróg na których nie można holować.
Bo wtedy tylko Autostrady były otagowane jako motorway.
Ale to tak naprawdę jego problem a nie danych.
Bo tak naprawdę do kategorii motorway zaliczają się w pl autostrady oraz dwujezdniowe ekspresówki i na podstawie samego tagu motorway nie można stwierdzić czy gdzieś można holować czy nie.
Można to natomiast stwierdzić w Polsce np sprawdzając czy nazwa drogi zaczyna się od A. Tak będzie prawidłowo. Albo dodając tag holowanie=true/false

Wg mnie tag motorway nie oznacza autostrady w rozumieniu przepisów państwa polskiego a drogę dwujezdniową z minimum po dwa pasy w każdą stronę, pasem awaryjnym oraz ograniczonym dostępem tylko przez wezly.
A wyjątkowo, w trudnym terenie nawet bez pasa awaryjnego tak jak jest np w Grecji

Osm w swojej dokumentacji podkreśla że jest to projekt międzynarodowy i tag highway nie powinien podążać za krajowa klasyfikacja a właśnie za realnym standardem drogi.

więc odczepiłbym się w ogóle od polskich kategorii.

Problemem OSM jest to, że atrybut highway, który bodaj jako jedyny jest użyty w kontekście każdej drogi i niemal wszędzie decyduje o sposobie jej wyświetlania, oznacza jej funkcję i tak naprawdę nie mówi o niczym konkretnym z punktu widzenia bezpośredniego użytkownika, czyli kierowcy.
Przykładowo:
Motorway A4 z Wrocławia i skręt w trunk S3 w stronę Zielonej Góry. Rzeczywistość jest tu odwrotna w stosunku do tego, czego można by się spodziewać patrząc na mapę. Przy niższych kategoriach wcale nie musi być lepiej. DW368 (secondary) jest w rzeczywistości dawną, całkiem niezłą drogą krajową i bardziej zasługuje na “pomarańcz” niż DK15 za Trzebnicą. Wrzucenie DW372 i DW395 do tego samego wora to nieporozumienie. Jadąc DK39 i dalej DW384 ze Strzelina do Dzierżoniowa, można odnieść wrażenie, że komuś się pomyliła kolejność oznaczeń. Cała kupa “track” jest dużo lepsza jakościowo niż pobliskie “residental”, czy nawet “tertiary”. Takich przykładów można mnożyć na pęczki.
Idealnie by było, gdyby był jakiś wspólny tag mówiący o tym co przedpiścy – jakość drogi. Nie materiał wykonania i stan nawierzchni, nie funkcja, nie klasyfikacja krajowa, tylko ogół infrastruktury. No ale o tym, obawiam się, możemy sobie tylko pomarzyć.

Kolejne kraje: Anglia swoje dual carriageway (drogi dwujezdniowe bez pasa awaryjnego taguje jako trunk (czyli nasze gierkówy, u nas tagowane jako primary).
Autostrady są tagowane jako motorway np M1
Drogi krajowe podniesione do standardu autostrady np A1(M) są również tagowane jako motorway a skoro są budowane po starym śladzie to na pewno nie mają takich parametrów jak nowe autostrady

Duńczycy wszystko co dwujezdniowe z dostępem przez wezly taguja jako motorway, jednojezdniowe z dostępem przez wezly jako trunk

A, czyli pod innym tematem po prostu wracamy do przetagowania części ekspresówek na autostrady?

To ja zasadniczo byłbym za, tyle że najpierw trzeba zapewnić i “zalegalizować” (w cudzysłowie, bo zasadniczo chodzi o przyjęcie i utrzymanie) jakiś inny sposób odróżniania jednak ekspresówek od autostrad, bo trochę się różnią obowiązującymi na nich przepisami. I zasadniczo najpierw trzeba to przepchnąć międzynarodowo, tym samym “degradując” tag highway do tego, jak był oryginalnie pomyślany, czyli do opisywania ważności drogi dla komunikacji w kraju. I wtedy możemy sobie oznaczać część ekspresówek jako równorzędne autostradom, oddając stan faktyczny.

Uważasz że w Polsce drogi ekspresowe są mniej ważne od autostrad? Możesz to jakoś uzasadnić?

Kto, ja? Nie. Napisałem coś takiego?

Ok.

Co masz na myśli mówiąc że przepchnąć międzynarodowo? Międzynarodowo tag highway ma być stosowany niezależnie od lokalnych przepisów, tak jest we wszelkich guidach.

Dla potrzeb lokalnych przepisów można sprawdzać czy nazwa drogi zaczyna się od A czy od S. Poza tym przecież to że droga jest trunk nic nie mówi o przepisach bo musisz sprawdzić czy jest jednojezdniowa czy dwu itd

highway:category:pl

Zakaz holowania to jedyne co do tej pory znaleziono. Prędkość itp. jest już w tej chwili dla tych dróg wypełniona.

Ale czemu przepychać międzynarodowo skoro to polska urzędow klasyfikacja, obecny sposób rozróżniania (highway:category:pl jest wg. mnie dobry).

W ogóle przeglądałem sobie jakie drogi by podpadały pod zmianę - i jeżeli wyklucza albo jednojezdniowość albo brak utwardzonego pobocza, to z jedną jezdnią znalazłem tyle:

A swoją drogą, to jak ktoś już zauważył wcześniej, fragment A4 w dolnośląskim nie ma pobocza - nie spełnia kryteriów na “drogę autostradową” w OSM.

Na mapie igorsel jest dość dobrze widać jednojezdniowe kawałki.

https://dl.dropboxusercontent.com/s/xfqk186q4ghemuz/mapka-igorsel.png

Na pewno S6 obwodnica Trójmiasta poza okolicami tego największego węzła nie posiada pasa awaryjnego

@kubahahaha Przepraszam najmocniej, z jakiego powodu S5 ma w Twojej tabelce adnotację, że wszystkie ukończone odcinki są “z jednym pasem”? Kilka miesięcy temu miałem okazję przejechać się nią od Wrocławia do końca i jednojezdniowe były tylko zjazdy koło Poznania i Bydgoszczy.

Może lepiej zrobić tabelke tych które na pewno spełniają standard motorway, niż tabelke tych które nie spełniają? Będzie mniej podatna na błędy

Tak, wszystkie ukończone fragmenty są dwujezdniowe, zaplątałem się przy pisaniu tej tableki.

Tylko tak luźno sobie przeglądałem, robienie tabelek (jeśli to nie jest rozkład 90:10) to dużo roboty, którą potem i tak trzeba powtórzyć.

Tutaj jest najbardziej chyba czytelnie: http://ssc.siskom.waw.pl

Tak właśnie jest. Ale zaszedł proces, który opisałeś w tym poście i trzeba sobie jakoś z tym poradzić - przenieść informację o formalnym rodzaju drogi do innego tagu.

Dlatego, że możemy się tu w Polsce umówić, że Yanosik będzie korzystać raczej z highway:class:pl, niż z highway - i może to być dobry początek drogi do przepychania tego dalej. Ale jeśli nie przepchniemy tego pomysłu międzynarodowo i nie spowodujemy, żeby przynajmniej w Europie to zmałpowali, to żadna inna nawigacja czy narzędzie do routingu nie będzie z tego korzystać. Czyli jeśli poprzestawiamy tag highway tak, żeby odpowiadał zgodnie z pierwotną intencją wyłącznie ważności drogi w systemie krajowym, to wszystko oprócz Yanosika będzie na terenie Polski działać źle.

Nie do końca rozumiem problem.

Jeśli tag highway=motorway w całej Europie jest używany do oznaczenia drogi 2x2 z pasem awaryjnym oraz dostępem tylko przez węzły, a w Polsce jest używany tylko do oznaczania dróg formalnie mających klasę A, to teraz zagraniczna nawigacja mając do wyboru w Polsce drogę A oraz np trochę krótsza trasę ekspresówka S, to może dla komfortu użytkownika na siłę pchać użytkownika na A, bo drogę S otagowana jako highway=trunk będzie uważać za szybką drogę krajową, więc z gorszym komfortem niż motorway.

Właśnie jak otagujmy dwujezdniowe ekspresówki jako highway motorway to zagraniczne nawigacje będą działać prawidłowo - będą traktować zarówno Autostrady jak i ekspresówki jako drogi najwyższej klasy

A na potrzeby polskiego piekiełka możemy mieć tag highway:pl który może mieć wartości A, S, GP, G, Z. Albo A, S, DK, DW, DL