Dowiedziałem się, że we Włoszech Wikimedia jest local chapterem OSMF.
Spytałem się jak to wygląda i dostałem fajną odpowiedź, polecam przeczytać:
https://lists.openstreetmap.org/pipermail/talk-it/2018-December/065245.html
Tu przetłumaczona wersja:
Nie chodzi o osobiste animozje, bo ja do nikogo z ustępującego zarządu zupełnie takowych nie żywię, tylko co ma zrobić Komisja Rewizyjna w sytuacji, gdy Zarząd nie dopilnował dwóch zupełnie elementarnych spraw: rejestracji zmian w KRS i spraw w banku, zostawiając ew. przyszły zarząd w jeszcze trudniejszej sytuacji niż była rok temu? Komisja mimo wszystko doceniła, że nastąpiło lekkie ożywienie działalności (głównie SOTM) i nie rekomendowała udzielenia absolutorium (bo nie mogła w zaistniałej sytuacji) ale też nie rekomendowała głosowania przeciw temu udzieleniu, więc w sumie obeszła się moim zdaniem z zarządem dość łagodnie. Ponieważ Walne jednak udzieliło rzeczonego absolutorium we wprawdzie dość kuriozalnym głosowaniu (jeden głos za, 3 wstrzymujące się), ale jednak, to członkowie ustępującego zarządu mają otwartą ew. drogę do ponownego kandydowania.
Stowarzyszenie ma 64 członków tylko w teorii niestety. Trzy ostatnie zarządy nie przeprowadzały weryfikacji członków. Sądząc po liczbie wpłaconych składek w 2017 i 2018 realna liczba członków jest gdzieś w okolicach max. 20 osób.
Polimerku, ja nie miałam na myśli nikogo personalnie, a jedynie ogół kłótni w Stowarzyszeniu. Chciałam podkreślić, że skupiamy się nie na tym, co trzeba 
To, że Rewizyjna nie udzieliła absolutorium rozumiem, inaczej nie mogła. Wystąpił splot niekorzystnych zdarzeń (sąd wysłał pismo na zły adres a później mój list zaginął na poczcie), z którym sobie nie poradziliśmy.
Nie dziwi więc, że w obliczu kolejnej batalii sądowej związanej ze Stowarzyszeniem, na którą zwykły człowiek nie jest przygotowany, nie ma chętnych do pracy w zarządzie. Połączenie OSM z Wikimedia powinno uprościć sprawę. Może czas na zmiany…
Jaka “batalia sądowa”? Trzeba tylko prawidłowo sporządzić dokumentację z Walnego i tyle. Technicznie - poprawna likwidacja stowarzyszenia - jest trudniejszym przedsięwzięciem. Też wymaga pójścia do sądu. Na Walnym będzie trzeba przygotować i przegłosować uchwałę o rozwiązaniu stowarzyszenia i przekazaniu majątku oraz powołać komisję likwidacyjną - która musi złożyć protokół z Walnego i odpowiednie druki do KRS - po czym jak będzie odpowiedni wpis do KRS iść z tym wpisem do banku i wydać tam ostatnie dwie dyspozycje - o zamknięciu rachunku i o przekazaniu środków na konto organizacji, którą wskazało Walne.
W przypadku wyboru nowych władz - trzeba tak samo się pofatygować do sądu z protokołem i odpowiednimi drukami a następnie gdy zostanie dokonany odpowiedni wpis w rejestrze z jego wydrukiem pofatygować się do banku i odzyskać dostęp do konta.
Ale rozumiem, że nowe władze TRZEBA tak czy owak wybrać, bo co najmniej dwie osoby zrezygnowały?
W sensie, że nie da się wybrac tych samych osób do nowego zarządu.
Członkowie starych mogą kandydować ponownie i mogą też nowe osoby. W statucie mamy, że kadencja władz trwa rok, także i tak rzeczona się skończyła.
Myślę, że sprawa jest głębsza i trudniejsza niż się wydaje. Pamiętacie jak wyglądało OSM gdy stowarzyszenie powstawało? Wszyscy znaliśmy się głównie z forum i IRC. Codziennie były toczone długie dyskusje czasem na temat OSM, a czasem zupełnie z nim nie związane, ale jako społeczność mieliśmy bardzo dobry kontakt. Zorganizowanie spotkania wtedy było łatwe bo chwilami OSM wyglądało bardziej jak rodzina niż grupa mapowiczów.
Teraz integracja jest na minimalnym poziomie. Na forum pojawia się kilka postów, na IRC wchodzą tylko boty ze spamem, a gdy ktoś zainteresuje się OSM to wysyła wiadomość do zarządu zamiast do społeczności.
Jeśli stowarzyszenie miałoby istnieć to trzeba zacząć u podstaw. Nie mówię, że musimy skasować stowarzyszenie bo do organizacji SOTM jest idealne. Byłem w zarządzie i wiem, że to ciężka i niezbyt doceniana praca. Ostatnia moja kadencja była totalną klapą i sporo było spowodowane przez problemy wewnątrz zarządu.
Mapowicze wiele rzeczy, które mogliby zrobić sami zrzucają na zarząd. Wiadomo, że każdy z nas ma swoją rodzinę lub pracę i czasu jest niewiele - dlatego osobiście podziwiam obecny zarząd za zorganizowanie tak dużego zgromadzenia zainteresowanych i dlatego jeśli ktoś powie, że w przyszłym roku zarząd również podejmie się czegoś podobnego to uważam, że stowarzyszenie spełnia swoją funkcję. W minimalnym stopniu, ale trzyma polską społeczność.
Myślę, że do wymierania naszej społeczności przyczynia się każdy po trochu i z drugiej strony ciężko to zatrzymać. Nowych ludzi jest mało, a starzy wyjadacze trochę się zmęczyli.
Wydaję mi się. że od początku jest brak transparentności członków Zarządu. Czyli czym się każdy z nich głównie zajmuje, w czym jest “mocny”.
Przed głosowaniem na Wikipedii, każdy z kandydatów pisze o sobie, co go interesuje, w czym jest dobry i co chciałby zmienić/wdrożyć.
Społeczność zadawała mu pytania.
Tego właśnie brakuje na OSM. To nie znaczy, że wszyscy będę mieli wpływ na głosowanie, ale członkowie OSM, głosując, będą mieli jakieś informacje kogo wytypować i na kogo głosować. Potrzebny jest taki pod-wątek “Stowarzyszenie OSM Polska”.
Dla przykładu - Dotevo.
Wszyscy starzy mapowicze widzą w czym jest dobry, co wniósł do OSM, ale większość nie ma o nim pojęcia.
Mając informację z forum na temat jego wiedzy, wielu nowicjuszy mogłoby rozpocząć bardzo szczegółową, merytoryczną dyskusję z nim na forum, wciągając w to innych, co pozwoliłoby rozwinąć wiele porzuconych tematów.
Każdy z nowych członków Zarządu powinien się jednoznacznie zdeklarować czym chciałby się zajmować w Stowarzyszeniu i powinno być to widoczne na stronie Stowarzyszenia.
Również w trakcje kadencji, chcielibyśmy wiedzieć, co każdy z nich próbował/inicjował i czy to mu się udaję lub czy nie. Jeśli nie to dlaczego.
Dla Zarządu Stowarzyszenia (jako całości), nadrzędną rzeczą winno być widoczne poparcie osób wnoszących wkład w OSM i pomoc dla nich w rozwijaniu ich umiejętności na OSM, nawet jeśli popełniają błędy.
“Nie dołowanie ale wyciąganie do góry.” 
Błędów nie popełnia ten kto nic nie robi.
OSM Foundation robi to samo.
Z tego co pamiętam, przed głosowaniem na Walnym też każdy z kandydatów przedstawiał się.
Moi Drodzy,
A ja trochę inaczej - może zamiast rozważać likwidację OSM Polska wpierw wypadałoby zrobić inwentaryzację i ustalić czym tak naprawdę Stowarzyszenie dysponuje. Ta wiedza mogłaby dużo pomóc w ustaleniu, czy ten projekt ma przyszłość czy jest bytem poronionym.
W tej inwentaryzacji dobrze by było określić ilu jest chętnych na włączenie się w pracę Stowarzyszenia, którzy zostali że tak powiem olani - ja 23 czerwca br. wysłałem wniosek/wolę przystąpienia, a nikt z Zarządu przez te pół roku się nawet nie odezwał. Pewnie nie jestem osamotniony.
Nowi członkowie to także nowe pomysły i nowa wola działania.
Pozdrawiam serdecznie, Piotr
Nie daliśmy Ci znać? To przez niedopatrzenie. Przepraszam za cały zarząd. Jednak nie przysłałeś wypełnionej deklaracji więc nie mogliśmy rozpatrzyć Twojej kandydatury (zgodnie z art. 9 statutu http://openstreetmap.org.pl/stowarzyszenie/statut/). Wszystkie osoby, które przesłały wypełnione deklaracje w czasie kadencji ostatniego zarządu zostały przyjęte. W sprawozdaniu z ostatniej kadencji, na walnym w listopadzie była o tym mowa. Deklaracje złożyło 10 osób, chęć przystąpienia (bez przesłania deklaracji) wyraziły 3 osoby.
Na wszelki wypadek jeszcze raz roześlę do przyjętych osób stosowną informację - nie mogę wymienić ich na forum ze względu na ochronę danych osobowych
Zasadniczo - podsumowanie tego czym Stowarzyszenie dysponuje można znaleźć tutaj:
https://pwc.p.lodz.pl/d/2f5133d960a245ce950f/
szczególnie w pliku “https://pwc.p.lodz.pl/d/2f5133d960a245ce950f/”.
Krótko i konkretnie: Stowarzyszenie ma 3500 zł zamrożone na koncie bankowym, do którego utraciło dostęp. Ma też kilkaset niezaksięgowanych zł. na koncie na PayPal, do którego dostęp ma Masti. Oprócz tego nie ma nic więcej. Jak już raz pisałem - jeśli chodzi o członków - ma ich teoretycznie 64, ale w praktyce - sądząc po składach i innych formach aktywności jest nas ok 20 osób.
Ja raczej zastanowiłbym się, jaki cel miałoby istnienie stowarzyszenia. Patrzenie na posiadane zasoby brzmi jak “zobaczmy, co możemy roztrwonić”.
Pytanie do osób, które mają wiedzę na temat działania i dążeń Wikimedii.
Jakie są plusy i minusy przejścia Stowarzyszenia do Wikimedii?
Pozwolę się wtrącić, w sporawie członkostwa. Co z deklaracjami złożonymi na ostatnim walnym. Tym kameralnym w Łódzi? Złożyłem tam deklarację i przez Pay Pal-a opłaciłem składki. Do teraz nie mam powiedzmy oficjalnej informacji na temat przyjęcia lub nie do stowarzyszenia. To też trochę pokazuje w jakim stanie organizacyjnym jest Stowarzyszenie.
Cele istnienia stowarzyszenia są jasno opisane w Statucie. Sam zainteresował się Stowarzyszeniem właśnie dla tego. Moje zainteresowania pokrywają się z tym co jest zapisane art. 5. i wydaje mi się, że obecnie jest olbrzymie pole do ich realizowania. Potrzeba tylko trochę szerszego spojrzenia.
Droga Olgo,
dokonałem tylko tej procedury, która opisana jest na stronie http://openstreetmap.org.pl/stowarzyszenie/dolacz-do-nas/:
Jak zostać członkiem
Członkiem stowarzyszenia można w następujący sposób:
- Prześlij na adres rejestracja@openstreetmap.pl swoją nazwę użytkownika w projekcie OpenStreetMap oraz imię i nazwisko – będzie to dla nas sygnał, że chcesz dołączyć do Stowarzyszenia.
- Twoja kandydatura zostanie przedstawiona na najbliższym zebraniu zarządu, który podejmie decyzję o twoim członkostwie. Z reguły nie trwa to dłużej niż tydzień.
- Otrzymasz maila zwrotnego na twoją skrzynkę pocztową OpenStreetMap z informacją o decyzji Zarządu + informacje dodatkowe.
- Jeśli decyzja będzie pozytywna, wydrukuj oraz wypełnij deklarację członkowską, a następnie prześlij ją do nas na adres rejestracji, rejestracja@openstreetmap.pl. Deklarację możesz zeskanować lub ewentualnie zrobić zdjęcie – ważne aby wszystkie dane były wyraźnie widoczne.
- Wpłać składkę członkowską na konto Stowarzyszenia.
Zatrzymałem się na pierwszym tirecie, czekałem z wysłaniem deklaracji (tiret czwarty) na realizacje tiretów 2 i 3 
Jeśli - jak rozumiem - mam się tym zwrotnym e-mailem i decyzją Zarządu nie przejmować - dziś jeszcze wyślę Wam swoja deklarację członkowską.
Może warto więc przeformułować informacje na stronie OpenStreetMap Polska w zakresie ubiegania się o członkostwo znacząco je uproszczając?
Serdeczne, Piotr
Super! Świetna robota z tą zbiorówką dokumentów - jasno i przejrzyście.
Moja uwaga tylko, by trzymając się zasad transparentności działania Stowarzyszenia, takie zestawy dokumentów trzymać na serwerze i stronie OSM Polska - co zresztą w ubiegłych latach było czynione (patrz: http://openstreetmap.org.pl/stowarzyszenie/sprawozdania/), zakończyło się jednak na 2014 roku…