Prośby o zmapowanie/poprawę

Raczek… Przeprosił i wyjaśnił dlaczego tak zrobił… Nie napisał ‘Przepraszam że usunąłem ale mam to w d*’ napisał, że usunął bo dane wydały się mu na tyle absurdalne że bardziej wyglądały na wynik błędu niż świadomej edycji… przynajmniej ja tak zrozumiałem tego posta.

Rozumiem że usunięcie Twojej i potrzebnej Ci roboty dźwigło Ci ciśnienie ale nie masz co walić focha jak księżniczka i obrażać się na cały świat. Nikt tutaj nie potraktował Cię jak gówniarza, nikt Cię nie objechał… To co wrysowałeś nawet nie stara się odwzorować faktycznego kształtu obiektu w terenie - to po prostu skopiowany ten sam kwadrat… Gwarantuję Ci że gdybyś wrysował coś co chociaż usiłuje przypominać kształtem to co jest w terenie ale ma dokładność +/- nawet 5m to nikt by tego nie usunął.

Jesteś inteligentny ale za wysoki = jesteś głupi??? Chyba muszę się nie zgodzić…

I super - ja też postaram się coś podrysować

Albo przywracać i od razu poprawiać… Nie ma co się spinać i obrażać - rysuj, a założe się że nie tylko ja i Dammat pomożemy…

U mnie też wali timeoutem - pewnie za dużo tych danych… trzeba by jakoś inaczej, ale ja nie jestem szpecem od rails-portu czy osm Api, overpass też chyba nie potrafi

Ja też nie uważam, żeby krytyka wykluczała przeprosiny albo oznaczała brak szacunku:

http://www.producingoss.com/pl/managing-volunteers.html#praise-and-criticism

Nie chciałbym, żeby ludzie się po prostu zniechęcali do pracy zamiast ustalić jak na przyszłość rozwiązywać problemy lepiej. Chwała ci za to, że chce ci się coś robić i włączasz się do dyskusji zamiast z miejsca iść do kącika, bo “chciałem dobrze”… :slight_smile: Każdy ma prawo się mylić i się na tych błędach uczyć.

Emocje mnie poniosły wczoraj. To może zakończmy już temat :slight_smile: Poniedziałek trzeba wracać do pracy.

No to chociaż dowalić jakiś specyficzny tag, żeby można było łatwo te kwadraty overpassem wyłapać? I podać tu, czego szukać…

Problem z oficjalnymi tagami jest taki, że każdy to widzi i (a) wyrabia sobie opinię o OSM (b) początkujący mogą kopiować takie podejście.
Podanie tylko specyficznych tagów powoduje, że obiektów na domyślnych stylach mapy nie widać, więc nie psuje to mapy, a i początkujący tego raczej nie skopiują, bo jak nie widać, to nie jest interesujące. Dodanie natomiast specyficznego fixme, np. fixme=“Bardzo zgrubna geometria, popraw geometrię i ustaw tag landuse=farmyard/residential. Nie usuwaj bez poprawiania, dane używane przez Straż Pożarną.”, powinno wyjaśniać wszystko tym, którzy jednak się zainteresują lub pop prostu zaczną wypełniać białą plamę na tym terenie.
Niemniej, przy aż tak niedokładnym rysowaniu (a właściwie mechanicznym powielaniu), powinno być raczej stosowane rozwiązanie proponowane tu przez jendruska - dane we własnej bazie danych, tym bardziej, że dane te mimo ogromnych niedokładności są dla końcowego użytkownika kluczowe.

Przy okazji wyszedł nam kolejny problem społeczności OSM w Polsce: chętnie zaczynamy nowe tematy: mapowanie hydrantów, gniazd bocianich, wzorcowy teren (Wieluń), mapowanie budynków w 3D, obszary dróg, etc. (przepraszam, jeśli pominąłem coś istotnego), aby pokazać różnorodność możliwości zastosowań OSM. Niemniej jednak nie doprowadzając tematu do końca pokazujemy tylko, co moglibyśmy mieć, ale nie mamy (i długo mieć nie będziemy), bo za chwilę zajmujemy się czymś zupełnie innym porzucając jednocześnie poprzedni temat. Ja osobiście stwierdziłem ostatnio, że sam nie jestem w stanie utrzymać aktualności danych o sklepach (wraz z godzinami otwarcia) w ok. 25-tysięcznym miasteczku - po prostu sklepy zbyt szybko się zamykają i na ich miejsce powstają nowe (albo i nie) - moim zdaniem mamy aktualnie zbyt mało wolontariuszy OSM w Polsce, aby być w stanie pociągnąć sensownie wszystkie wymienione tu wcześniej przeze mnie tematy, choć oczywiście specyfika projektu powoduje, że każdy rysuje/poprawia to, co sam uważa za najciekawsze (i dobrze, bo dzięki temu robi to dokładniej, mam nadzieję :wink: ).

@Domiss: Właśnie dlatego bardzo chciałbym, żeby projekt był przyjazny dla nowicjuszy.

Moim zdaniem bezwzględne piłowanie wysokich standardów tylko teoretycznie wydaje się postawą bez zarzutu i bez minusów - jednak w praktyce może nas doprowadzić do sytuacji jak z Nupedią. Tam skończyło się pokazową klapą w odróżnieniu od niespodziewanego sukcesu ubogiej krewnej - Wikipedii. Żeby nie było, że to jednorazowy efekt - z czasem na bazie Wikipedii powstał fork Citizendium, który starał się kontynuować metodę Nupedii, i również zaliczył glebę (ledwo 16 tys. haseł, i to tylko po angielsku). Oczywiście można się kłócić, że “nie ilość tylko jakość”, ale przypominam badanie przeprowadzone przez Nature w 2005 r., w którym porównywano Wikipedię z Britannicą i okazało się, że ich dokładność jest bardzo podobna. A skoro można mieć to samo, tylko znacznie więcej, to po co przepłacać? :wink:

Moim zdaniem aktualność, a zarazem dobrą jakość tej masy danych, które mamy w OSM, jest w stanie zapewnić tylko masowe uczestnictwo, z większą tolerancją dla błędów, ale połączone z zachętą do stopniowej poprawy jakości. Inaczej pozostanie nam tylko ograniczenie się do minimum rzeczy, nad którymi garstka perfekcjonistów będzie w stanie zapanować (czyli wywalenie mnóstwa danych). Uważam, że “ilość kontra jakość” to problem istniejący tylko przy podejściu redukcjonistycznym. Jeśli natomiast włączy się efekty skali, to odpowiedzią na więcej danych jest więcej użytkowników i postawienie na ich edukację. W skali czasowej - na początku redukcjonizm wygrywa w cuglach, a dyskutowanie z nowicjuszami jest bardziej męczące, ale im dłużej projekt trwa, tym bardziej masowość połączona ze stopniowym poprawianiem jakości pokonuje go efektywnością.

Oznaczyłem drogę jako w budowie: http://www.openstreetmap.org/note/434380 , ale nie podejmuje się korekty tras autobusów według http://www.ztm.waw.pl/zmiany.php?c=102&i=7003&l=1

Właśnie o tym piszę. O stopniowym poprawianiu istniejących danych. Od ogółu do szczegółu. Inaczej idziemy bardziej w stronę Nupedii - mamy jakieś zmikromapowane wycinki, jakieś wycinki z bardzo dokładnymi budynkami 3D, ale jednocześnie bardzo dużo białych plam. Import adresów i warstwa mrówek tylko częściowo łata te dziury wymuszając dorysowywanie brakujących lub bardzo niedokładnych dróg w miejscach, w których zaimportowano adresy.

Moim zdaniem te drobne, ale bardzo detalicznie zmapowane “wyspy” to nie jest przeciwieństwo masowości. Ja np. się skupiam na Warszawie, bo ją znam i oglądam codziennie i jest już na tyle dobrze zmapowana w porównaniu z wieloma mniejszymi miejscowościami, że mogę sobie z przyjemnością cyzelować trawniczki, obszary ulic, godziny otwarcia itp., czyli te detale, które mi wpadają w oko. Nie chce mi się biegać po zupełnie nieznanych terenach i rzadko to robię. To też ma swoje plusy - mikromapowanie idzie w awangardzie i pozwala odkrywać rozmaite ograniczenia bieżącego modelu, których nie da się zauważyć dopóki się nie dojdzie do takiej skali. Dla mnie to rodzaj laboratorium, które jest też potrzebne, żeby rozwiązywać problemy z wyprzedzeniem, zanim staną się uciążliwe i powszechne.

Po prostu na równomierność nie ma co liczyć - są miejsca, w których detale pojawiają się o wiele wcześniej niż gdzie indziej, bo są bardziej znane. Ale potrzeba nam więcej ludzi, żeby w większości miejsc były przynajmniej 2-3 osoby, które tam mapują (a najlepiej jeszcze więcej, nawet jeśli tylko z doskoku).

Narzekanie na nierównomierność nie ma sensu - najlepiej by każdy robił to co lubi.

Ale to jest właśnie rozwiązanie, które mi się najbardziej podoba. Są tacy, dla których taka geometria jest wystarczająca, inni - którzy potrzebują czegoś więcej - niech dokończą dzieło. Ja sam, gdy rysuję sobie drogi pod wycieczki, to często rysuję skrzyżowania z przecznicami, natomiast kończę je dość szybko z oznaczeniem fixme=continue. Wiedza o geomterii skrzyżowania pomaga mi w orientacji w terenie, a nie zawsze mam czas, by wyrysować cały las.

Zgadzam się też z Tobą w kwestii danych. Jak dla mnie, to ja bym zmodyfikował stopkę Zibiego i powiedział “Więcej danych rodzi więcej złych danych”. Bo więcej danych oznacza więcej obiektów o których aktualizację trzeba dbać. I to jest wielkie wyzwanie.

Stąd też wydaje mi się ważne, by wciągać takich mapperów jak Raczek w projekt, w szczególności, że działa na terenie, gdzie nie mamy zbyt wiele osób na miejscu.

Poprawiłem trasy, dałem do relacji odpowiednią notkę.

Użytkownik Krzyzak81 trochę nabroił. Kilka dodanych przez niego fragmentów dróg nakłada się na stare, tutaj jedyne w kraju rondo w linii prostej. Zdaje się, że tak zmodyfikowana została duża część Malborka.

Bynajmniej: http://overpass-turbo.eu/s/bvv

To w Dębicy nawet przewijało się przez forum :wink:

Dopiero zaczyna więc popełnia błędy. Czasem prosi o pomoc: http://www.openstreetmap.org/note/433851
Przyjrzę się jego edycjom.

EDIT:Przejrzane i poprawione.

Chciałbym poprosić o pomoc w dopieszczeniu landuse w okolicach Koleczkowa. Drogi już poprawiłem. Obecnie to wygląda jak jakieś poszatkowane nie wiadomo co, do tego wyrysowane wybiórczo. Robię przygotowania pod rysowanie budynków z WMS powiatu.
A, w tym WMS-ie są też granice działek - to może bardzo ułatwić sprawę.

A tu co się stanęło?

http://www.openstreetmap.org/#map=17/50.04853/21.02149

Nie wiem co się stanęło, ale z przyjemnością to wywalę.

EDIT: Przy okazji - zastanawia mnie, co to za jakiś import się tu odbył: https://www.openstreetmap.org/changeset/26245549
Niektóre obszary średnio pokrywają się z rzeczywistością.

Nie wiem czy w tym temacie ale wypatrzyłem coś takiego na mapie rowerowej https://www.openstreetmap.org/#map=14/50.2077/23.3458&layers=CN Ogólnie rzecz biorąc poznikały fragmenty dróg a na części wrysowały się szlaki rowerowe. Ładny bajzel. Wcześniej było dobrze, dane też się nie zmieniły więc wygląda na to że coś z renderowaniem jest nie tak. Ktoś wie o co chodzi?

Czy mógłbym prosić o zmapowanie tego miejsca - http://www.openstreetmap.org/changeset/34246814 - przerobiłem ulicę Szczecińską podzieliłem ją z racji występowania wysepki pomiędzy jezdniami i podwójną ciągłą na dwie oddzielne linie. Proszę o sprawdzenie przede wszystkim relacji linii autobusowych dróg rowerowych i szlaków. Starałem się to zrobić poprawnie ale …