Pytania początkujących

Nie usunąć relacje, tylko usunąć relację z odcinka drogi, który chcesz usunąć.
Po poprawie skrzyżowania, jeśli stworzyłeś nowe odcinki drogi, to na dole dodajesz, wpisując nazwy tych relacji. Jakie to są relacje możesz sprawdzić na jakimś sąsiednim odcinku drogi.

landuse=railway nie jest oznaczeniem na obszar kolejowy w sensie prawnym w Polsce, nie ma to znaczenia

Problem czeka na rozwiązanie na razie.

Na początek: czy Polska to jedyne miejsce na świecie z taką sytuacją? Chyba nie.

Jakby ktoś bardziej zaawansowany mógł zerknąć na 50.0315086, 22.0034675 i sprawdzić czy tam odpowiednio użyłem zakazu zawracania. Czy lepiej byłoby dać zakaz skrętu w lewo, lub nakaz skrętu w prawo?

lepszy link: https://www.openstreetmap.org/#map=18/50.03151/22.00347

chyba o https://www.openstreetmap.org/relation/14657160#map=19/50.03163/22.00395 chodzi

wygląda OK

Czyli jeżeli mamy miejsce, gdzie można przechodzić (i jest to praktykowane), ale wyznaczonego przejścia dla pieszych nie ma, linię oznaczamy jako footway=crossing + highway=footway, a punkt (przecięcia tej linii z ulicą) jako crossing=unmarked + highway=crossing — dobrze rozumiem?

Tak właśnie też to rozumiem. Ostatnio w miejscu niebezpiecznym ale gdzie piesi i tak przechodzą w poprzek ulicy dorzuciłem dodatkowo:

hazard=pedestrians

W takim razie co się oznacza poprzez landuse=railway i gdzie występują różnice w odniesieniu do terenu kolejowego w Polsce?

OSM:
“An area of land dedicated to train operation or support, around tracks, yards, sidings, station complexes, and ancillary man-made objects along the tracks.”

Prawo:
“Do terenów kolejowych zalicza się grunty zajęte pod budowle i inne urządzenia przeznaczone do prowadzenia i obsługi ruchu kolejowego, obsługi przewozu osób lub rzeczy, lub ich utrzymania: linie kolejowe, bocznice kolejowe wraz z infrastrukturą stanowiącą ich część, stacje, rampy, magazyny, itp.”

Działa Wam nakładka z Geoportalu odnośnie budynków Geoportal 2: Ewidencja budynków WMS? Mi za Chiny ludowe jej nie ładuje. Granice działek tak, budynków nie. Na innych portalach warstwa budynków się wczytuje np. tu https://polska.e-mapa.net/

Tak, mi chodzi, na adresie:

https://integracja.gugik.gov.pl/cgi-bin/KrajowaIntegracjaEwidencjiGruntow?language=pol&FORMAT=image/png&TRANSPARENT=TRUE&VERSION=1.3.0&SERVICE=WMS&REQUEST=GetMap&LAYERS=budynki&STYLES=&CRS={proj}&WIDTH={width}&HEIGHT={height}&BBOX={bbox}

Który z poniższych fragmentów mapy jest dla was bardziej czytelny? Chodzi o park.
https://i.postimg.cc/k51khfG7/Park-Tolpy-przed.png
czy
https://i.postimg.cc/vZPqQDsz/Park-Tolpy-po.png

Czy dawanie lasu w parku jest w porządku? Dla mnie już sam obszar parku zaznaczony na zielono informuje o tym, że to park. A w parku i tak spodziewam się drzew.
Przez ogrom szczegółów na drugim obrazku zniknęła nazwa parku - nie wyświetla się na żadnym zoomie. Do tego koloru obszaru parku tu prawie nie widać.
Patrząc na ten sam fragment mapy, widzę zarośnięty, niezagospodarowany las, a nie zarządzany park ze szkoszoną trawą.
Czy to jeszcze kartografia, czy malarstwo?

Ja bym chyba zostawił wersję 1. Park to park - niezależnie od tego, czy jest urządzony, czy z dzikimi fragmentami. Ale to oczywiście moje zdanie, z którym nie każdy musi się zgadzać.

Dokładnie. Nie ma sensu w parku dodawać lasu. Można jakieś inne charakterystyczne obiekty jak np. staw, bagno, wzniesienie, wybieg dla psów, plac zabaw. Ale dodawanie lasu mija się z celem.

ps. ta warstwa/nakładka budynków z Geoportalu w edytowaniu na przeglądarce nadal nie działa. Ktoś w polskim projekcie OSM mógłby to naprawić?

Zawsze wypowiadam się przeciw oznaczaniu jako wood czy forest drzew na terenie zieleni urządzonej, zwłaszcza, gdy wrysowany poligon powstaje poprzez obwiedzenie korony dwóch, trzech, czy kilku nawet więcej drzew stojących blisko siebie. Przeważnie po aktualizacji zdjęć widać, że te kształty mają się nijak do sytuacji na gruncie. I malarstwo to bardzo dobre określenie tego zjawiska, ja to nazywałem na własny użytek “lasami artystycznymi”.

Co innego trochę z trawnikami w parku, bo ile powszechnie wiadomo, że społeczność OSM nie potrafi wypracować jednoznacznej wykładni, co oznaczają forest czy wood, tak z landuse=grass takiego problemu nie ma i trudno raczej bronić stanowiska, że użycie tego tagu w obrębie parku jest niepoprawne.

Czytelność to w dużej mierze kwestia renderingu.

Tam nie ma zmapowanego lasu, ale zadrzewienie, czyli natural=wood, a nie landuse=forest. Choć interpretacja tego tagu zależy od mapującego - i ja tak właśnie ten tag interpreuje. Zapewne robi to też mapujący.

Są parki z gęstym zadrzewieniem podobnym do lasu i tam można “las” dawać.
Jednakże z wieloma parkami jest tak, że to są dość luźne drzewa i sporo trawki między nimi. W tym parku też tak jest i te obszary dostały natural=wood. To jest kontrowersyjne.
Ale są też nieliczne obszary zwarte - np. wokół górki.
Można wątpić, czy mapujacy odpowiednio rozeznał teren. Znalazłem tam nawet natural=wood dla jednego drzewa, wyrysowane wg jego korony. To poprawiłem dając w zamian natural=tree.

W parku można się spodziewać drzew, ale przecież często nie występują na całym jego terenie. Są parki dość gołe jeśli chodzi o drzewa. Jeśli w parku są obszary zadrzewione, nie widzę przeszkód, by je mapować - jeśli to faktycznie zwarty obszar z drzewami.

To nie ma nic wspólnego ze szczegółami, ale z węzłem z tourism=viewpoint. To on “kasuje” nazwę parku. Widocznie drobna zmiana w geometrii parku spowodowała konflikt nazwy i węzła, który wcześniej (konflikt) nie występował. Czyli wina rendera.

To zależy od rendera. W przypadku osm-carto tak właśnie jest i zgadzam sie, że nie wygląda to dobrze. Ale to powinno być poprawione po stronie osm-carto.

Landuse micromapping?

Mnie w tej edycji parku najbardziej zastanowiło zniknięcie nazwy (co już wyżej wyjaśniłem) oraz skasowanie paru ławek i jednej drogi - wciąż istniejących.

Zdecydowanie ten bardziej szczegółowy, park nie równa się drzewa. IMHO lepsze to niż jakby ktoś wszystkie drzewa zaczął zaznaczać jako osobne węzły (strasznie mulą wtedy edytory).

Nie no, są łąki które mogą być parkiem, są też takie parki gdzie jest część z drzewami i część bez drzew, jak dla mnie zaznaczanie takich rzeczy to duży plus OSM względem innych map.

To trochę pod render, ale można poeksperymentować z zaznaczaniem drzew jako jeden duży multipolygon, wtedy czasem nazwa wypadnie lepiej.

No ale widać bardziej szczegółowe drzewa albo trawniki, park zostaje w wyszukiwarkach i można jego geometrię złapać. Nie w każdym parku będziesz miał równo skoszoną trawę i utwardzone alejki, to tym bardziej bym precyzował jako natural=grassland - bardziej dziki, albo landuse=grass - bardziej zadbany.

Oba te tagi to obecnie synonimy i na mapach są wyświetlane jednakowo. To tak jakby ktoś mówił, że słowo “jeśli” ma inne znaczenie niż “jeżeli”. Odnoszę się do tego co widzę, a nie to, jakie ktoś przypisuje temu znaczenie.

Zgadzam się, że są tereny wyglądające jak las, które zostały nazwane parkami, jak np. https://www.openstreetmap.org/way/114137626
I to jest taki dziki park, który rzeczywiście jest lasem, i może ktoś tam wychodzi z psem, ale nie pełni takiej funkcji jak ww. park Tołpy, gdzie ludzie siedzą na ławeczkach z dziećmi w soboty i niedziele.

Właśnie o tym głównie mówię.

I ja :slight_smile:

Czy landuse=grass, landuse=meadow i natural=grassland to są synonimy? Każde z nich wyświetla tak samo.

Czym jest landuse=forest i natural=wood jest opisane na “sławnej” stronie wiki: https://wiki.openstreetmap.org/wiki/Forest
Przypuszczalnie stosujesz podejście nr 6. Ja stosuję nr 1.

Fakt, nie ma w parku Tołpy lasu, ale też nie ma tam landuse=forest. Są zwarte obszary z krzakami i sporymi drzewami i tu może natural=wood pasować. Większość zaś jest luźno zadrzewiona i można mieć tu wątpliwości, dlatego ja nie zdecydowałem się swego czasu robić tam takiego mapowania.

Mapowanie to nie jest niczym niezwykłym, widać je w całej Polsce, nie dotyczy też tylko parków, ale też terenów szkół czy terenów wokół kościołów. Tam też zmapowany szczegół zasłania główny obszar.
Np. w Łazienkach też są “lasy” zmapowane: https://www.openstreetmap.org/#map=17/52.21336/21.03543

Mamy brak precyzyjnych ustaleń jak mapować taką zieleń i praktykę jej mapowania jako małe obszary “drzew” - i wg mnie brak jest podstaw by coś tu odradzać czy zabraniać mapującym.

Ja pewnie żadnego nie stosuję, bo bardzo rzadko mapuję takie lasy. Nawet przyjmując podejście nr 1, to po prostu jestem przeciwny stosowaniu natural=wood na leisure=park, bo to nie ulepsza mapy, tylko zmniejsza czytelność. I większość osób, które się wypowiedziało tak uważa. Po prostu albo jedno, albo drugie.
Na mapie świata OSM są po prostu skrajności - po jednej stronie taki Wrocław, już dawno zmapowany, a że nie ma już co mapować, to są dodawane szczegóły jak pojedyncze drzewa czy latarnie - a po drugiej stronie rejony świata, gdzie są tylko drogi i nic więcej.