Są już i urządzenia Allegro, i Aliexpress, i Amazon.
InPost i tak pewnie otworzyłby na osobną spólkę
Po prostu jakoś mi nie pasuje brak słowa Paczkomat w tagach, a InPost dwa razy w różnych. Ale nie upieram się.
Czy wybrano już tag dla książkomatów? Na OSM Wiki nie widzę. Mam wrażenie, że te urządzenia wyrastają w Polsce w ostatnim czasie jak grzyby po deszczu (i dobrze!), więc fajnie jakbyśmy mieli już zatwierdzony tag do ich oznaczania.
Hmm, “drop box” to raczej określenie na kontenery, gdzie można oddać książkę, ale nie można z ich wypożyczać.
Coś takiego:
Pasowałyby też do tych kontenerów na używaną odzież, tyle że z innym subtagiem.
Dla książkomatów z interaktywnym ekranem spodziewałem się bardziej kombinacji amenity=vending_machine + vending=books, czy są jakieś argumenty przeciwko tagu?
Edycja: Odczytałem propozycję Kocio wyraźnie jeszcze niewystarczająco wybudzony, bo dopiero teraz zauważyłem, że obejmuje ona wszystkie konfiguracje, więc jednak jest cacy
Co do tych subtagów na bazie amenity=recycling to nawet nie wiedziałem o ich istnieniu i moim zdaniem są mocno nieintuicyjne. Określenie “recycling” potocznie jednoznacznie kojarzy się z odpadami (choć możliwe, że geneza tego słowa jest szersza), a ta sama ikonka do recyklingu śmieci, które są potem utylizowane i mielone na kawałeczki oraz do np. odzieży czy książek, któe są traktowane w zupełnie inny sposób, to już w ogóle wprowadzanie w błąd.
Bo to są odpady.
Ta książka, puszka aluminiowa i obierki po ziemniakach które wrzucasz do 3 różnych kontenerów to dla ciebie są odpady - pozbywasz się ich, bo ich nie potrzebujesz.
Dwie pierwsze jednak można ponownie wykorzystać - książkę np. podarować bibliotece, puszkę przetopić i zrobić nową puszkę, a obierki też w pewien sposób można wykorzystać lub nie - biomasa, spalarnia odpadów lub składowisko, w zależności od kraju.
Ale to nie jest Twoja książka, którą możesz oddać bibliotece, to jest książka z biblioteki, którą musisz zwrócić. Możesz też odebrać książkę zamówioną wcześniej w bibliotece. Temu jest zdecydowanie bliżej do paczkomatu, niż do pojemnika na odpadki.
Nie, nie brnijmy w to. Nie podłączajmy innych cośtammatów pod paczkomaty w taki sposób, że trzeba zgadywać, co dopisać do zapytania, żeby wyeliminować inne cośtammaty i mieć same paczkomaty. W sensie, że teraz dodamy te książkomaty i żeby wybrać same paczkomaty, to musimy pamiętać o wywaleniu z wyników zapytania książkomatów po tagu books=designated. Zaraz po tym dodamy allegromaty i o nich też trzeba będzie pamiętać.
Inaczej w żaden prosty sposób nie odróżnisz paczkomatów od całej reszty. I za każdym razem kiedy dodasz coś w ten sposób do schematu paczkomatów, najpierw będzie we wszystkich renderach wyłazić jako paczkomat i wszystkie rendery trzeba będzie poprawiać, zeby odróżniały zwykłe paczkomaty od nowych cośtammatów.
Widzę dwa rozwiązania.
Lepsze i docelowe - rozszerzyć schemat paczkomatów tak, żeby paczkomaty miały:
amenity=parcel_locker
general_parcels=yes
(czy jakoś tak, ważne żeby był tag wystarczający do wyłapania paczkomatów spośród wszystkich cośtammatów)
Słabsze, ale nadal lepsze od takiego doklejania, to stworzyć osobny schemat w stylu
amenity=book_locker
book_pickup=yes/no
book_mail_in=yes/no
operator=*
name=*
Właśnie stricte o te kontenery mi chodziło, bo oznaczanie tego typu obiektów tak samo jak kontenery na śmieci do przemielenia jest na tyle nieintuicyjne, że mimo mapowania OSM od 9 lat, dopiero teraz dowiedziałem się o tym schemacie.
Średnio się to łapie w ramy definicji słowa “recykling”, która mówi o odpadach i nie zgadzam się, że przedmioty do ponownego użytku można - jak to ktoś tutaj wcześniej pisał - zaliczyć do odpadów, bo to dosyć absurdalne i idąc taką logiką w lumpeksach czy lombardach sprzedawane są śmieci.
W lumpeksach sprzedają ubrania po selekcji. Więc oddawane ubrania mogą być odpadami, które zamieniają się w produkt po selekcji/klasyfikacji/czyszczeniu (mam nadzieje że to czyszczą na jakimś etapie).
Na tej samej zasadzie jak śmieci zmieszane są odpadkami, natomiast jak się wybierze z tego metal to jest to cenny surowiec.
Bardzo możliwe też, że książki z kontenera też tak segregują i co lepsze idą na sprzedaż lub do bibliotek, a część na makulaturę.
Faktycznie, nie jest to bardzo intuicyjne, ale ja akurat nie chciałbym dyskutować o wszystkim, zwłaszcza że ten schemat jest jasno opisany i ma jakiś sens.