Trafiłem! Dokładnie takiej odczepnej odpowiedzi, nie zawierającej żadnych odnośników się spodziewałem. Bo jak się nie ma argumentów to tyko to zostaje.
Ten samo argument mam dla bota i reguł z walidatora - to nie słowo objawione. Ich działanie może wynikać z błędu lub stosowania samowolnie wymyślonych zasad.
Nie ma miast z dwiema różnymi ulicami o takich samych nazwach, ale różnych osiedlach/dzielnicach?
Na zakończenie:
Jest mi obojętnie, jak się będzie prawidłowo tagować adresy. Zwracam jednak uwagę na nieprawidłową komunikację.
Nie chcę być zaskakiwany nieogłoszonymi precyzyjniejszymi zasadami tagowania i to w taki sposób - przez jakiegoś tajemniczego bota.
Chciałbym też by te zasady zostały gdzieś opisane porządnie, z użyciem takich słów jak WYŁĄCZNIE, WTEDY I TYLKO WTEDY itp., a działanie bota Jendruska udokumentowane, by nie powtarzała się taka przepychanka jak teraz co do zasad tagowania i odpowiedzialności za bota.
Może też warto by było przemyśleć te zasady, bo są one nieszczęśliwie dobrane - jak napisałem we wcześniejszym wpisie: “Od niedawna w iD są oba pola - dla addr:city i addr:place.”
Jak w takiej sytuacji wyobrażasz sobie tagowanie adresów przez mało zaawansowanych użytkowników korzystających z iD?
Gdy będzie nazwa ulicy, mają miejscowość wpisywać w pierwsze pole, a gdy nazwy ulicy nie ma, w drugie pole? Słabo to widzę.
Może zmiana tłumaczenia nazw tych pól by mogła coś pomóc - zobacz jak to wygląda, jeśli na coś wpadniesz napisz do mnie, poprawię.
Jednakże jedno pole na nazwę miejscowości, bez względu na obecność addr:street, byłaby bardziej intuicyjna i na pewno prostsza w obsłudze dla każdego.
EDIT: “Gdy będzie nazwa ulicy, mają miejscowość wpisywać w pierwsze pole, a gdy nazwy ulicy nie ma, w drugie pole?”.
Ergh, chyba jest na odwrót. Sam widzisz, jakie to trudne:)