Mapujemy nazwy takie jak w terenie, czy jak chcemy?

Haha, tu mnie złapałeś. Tej wersji nie wpisałem na listę :slight_smile:

Może uda się znaleźć jednolitą wersję dla całej Polski.

Powinno być Charles’a de Gaulle’a, jednak włodarze często nie są tak dobrzy z ortografii i przy odmianie niepolskich imion i nazwisk się mylą. Szybkie sprawdzenie w teryt i widać, że Wałbrzych i Zabrze poległy w imieniu (oficjalne nazwy to gen. Charlesa de Gaulle’a), Kraków nie umiał odmienić nawet nazwiska (Skwer im. Generała de Gaulle), Warszawie udało się odmienić poprawnie (Rondo gen. Charles’a de Gaulle’a), pozostałe miasta dały tylko nazwisko gen. de Gaulle’a. Więc jak nazwa oficjalna jest błędna to tutaj nic nie zrobimy.

Błędy się zdarzają, bo urzędnicy i radni to też ludzie. W OSM nie powielamy błędów ortograficznych i piszemy zgodnie z ortografią.

https://www.openstreetmap.org/note/2540930

Zatem ustawiam:
“Generała Charles’a de Gaulle’a” w Malborku i Nowej Wsi Malborskiej dla adresów i ulicy.

Tak sobie myślę, że z uwagi na tego typu łamańce językowe rozsądnym jest rozwiązanie warszawskie polegające na nazwaniu ronda zamiast ulicy. Brak punktów adresowych nie generuje mnóstwa błędnie adresowanych przesyłek, ułatwia życie kurierom, itp. Niestety samorządowcy nie potrafią poprawnie zapisać nawet ulic np. “3 Maja”.

Jako były pracownik firmy kurierskiej wiem, że zwykli śmiertelnicy są niewiele lepsi. Miałem kiedyś do czynienia z paczką nadaną na ulicę “Radwańską”, a chodziło o “Radłową”…
Z drugiej strony dla 90% użytkowników superpoprawne zapisanie nazwy i tak nie ma znaczenia. List nadany na ulicę “de Gaulle’a” trafi gdzie trzeba (a i nie zawsze miasta dodają imiona patronów do nazw), więc to jest bardziej problem mapy, żeby jakąś spójność zachować niż samych użytkowników, moim zdaniem.

Przeglądając błędy z http://v3.mrowka.org/adresy/ wykopałem błąd dotyczący nazewnictwa ulicy “Ignacego Jana Paderewskiego” (niezgodność nazwy ulicy z adresacją). Kwerenda Overpassem wykazała, że w OSM mamy w Polsce ok. 40% nazw “Ignacego Jana Paderewskiego” i ok. 60% “Ignacego Paderewskiego”.

Moje pytanie - czy nie powinniśmy ujednolicić nazewnictwa bardzo popularnych nazw ulic w całym OSM na terenie Polski?

Moim zdaniem nie, było by to już IMO zbyt daleko idące odejście od zasad Ground Truth i Verifiability.
Jeśli lokalny samorząd zdecydował się na nazwę z dwoma imionami mapujemy z dwoma, czyli „Ignacego Jana Paderewskiego”, jeśli zaś tylko z jednym to mapujemy tylko z jednym, czyli „Ignacego Paderewskiego”.
Niepoprawne jest zaś dodawanie „z automatu” zawsze 2 imion, bo gdzie indziej jest z dwoma, podobnie jak tytułów tam gdzie one nie występują (np. Władysław Sikorski nie wszędzie jest Generałem).

Ok, dzięki za wykładnię. Czyli dopasuję niedokładnie dodane adresy do istniejącej ulicy i innych już istniejących adresów.

Dlatego powinno być po prostu name=Paderewskiego. Z polityki dodawania imion, tytułów naukowych, stopni wojskowych, pseudonimów itp. itd. należy się rakiem wycofać. Na pozycje wypróbowane w kartografii od dziesiątek lat. Fanaberie i fantazje radnych rozmaitego szczebla proponuję wpisywać do official_name i full_name. Mapa ma służyć orientacji w terenie i wyszukiwaniu a nie być podręcznikiem historii. Zresztą to ostatnie i tak powoli przestaje działać bo większość nazw stała się zbyt długa aby renderowały się na coraz bardziej poszatkowanych krótkich odcinkach dróg.

No cóż. Po cichutku muszę Ci przyznać rację. Nikt nie mówi, że sklep jest na ulicy Generała Józefa Hallera tylko “na Hallera” i każdy wie, gdzie to jest. Obecna wersja mi nie przeszkadza, ale wyłapuję szereg niespójności w zależności od regionu/miejscowości i cały czas mam mnóstwo wątpliwości, jak to wszystko ujednolicić. Ale to tylko moje przemyślenia. Żadnej rewolucji nie zamierzam rozpoczynać.

To już by była trochę przesada, zresztą i tak prędzej czy później okazałoby się, że i tak nie wszystko da się ujednolicić. Bo użyć Grota-Roweckiego czy Roweckiego “Grota”? 1000-lecia czy Tysiąclecia? Prymasa Wyszyńskiego czy Kardynała Wyszyńskiego? To wszystko poprawne wersje i używane “jak się wpisze”. Ważne żeby wszystkie segmenty ulic i powiązane z nimi adresy miały taką samą nazwę.

Piękne słowa. Jednak co do skrótów zastanawiam się, że nazwy powinny odzwierciedlać stan prawny uchwalony, czyli prawo miejscowe, nawet, jeśli by się zdarzył błąd, jak nieraz (u radnych) bywa. Ostatnio popełniłem zmiany, poprawiając właśnie po Uchwale Rady Miasta w Gdyni i zapomniawszy o skrótach, przywołał mnie do porządku kolega z rejonu. No OK, ale jako argument, z Gdyni właśnie, gdzie skrótów wojskowych w szczególności jest wiele, przywołałbym fakt fatalnie wyglądającego zestawienia oficjalnego podkładu Webewid używanego przez Miasto i domyślnie włączonego w tenże podkładu OpenStreetMap Carto.
Jak to wygląda, spójrzcie:

Uważam, że to jest ze szkodą (dla powagi :wink: OSM). Ludzie używają tych map do skompilowania załączników do rożnych wniosków do Urzędu, w które chcą wpisać oficjalną nazwę urzędową, czyli np.: bł. ks. kmdr. ppor. Władysława Miegonia lub po prostu Miegonia a nie tego co widzimy na OSM.
Gdynia nie jest jedyna, która używa OSM, oczywiście z ©.

Wow https://www.openstreetmap.org/way/173079205. Chyba czas wprowadzić tag polish_name, analogicznie do tzw. ,polish jokes’’ :slight_smile:

Ale chyba powinno być wielką literą :wink:

Język pisany różni się od języka mówionego. Wiadomo, że mieszkamy lub idziemy na ulicę Kościuszki czy Grota Roweckiego, a nie Tadeusza Kościuszki czy Generała Stefana Grota-Roweckiego. Jednak w OSM mamy miejsce, żeby wpisać całą nazwę ulicy razem z imieniem. Po pierwsze, że nazwiska mogą się powtarzać i samo nazwisko jednoznacznie nie identyfikuje osoby. Po drugie z szacunku - czy lubicie jak ktoś do was zwraca się tylko po nazwisku, a nie po imieniu? Po trzecie konkretna aplikacja może ucinać imiona i wyświetlać same nazwiska, ale nie wymyśli już imienia, gdy go tam nie będzie. Po czwarte, skracanie do samego nazwiska prowadzi do śmiesznych błędów jak “ulica Chrobrego” czy “ulica K. Wielkiego” - “Chrobry” i “Wielki” to nie nazwiska, a przydomki i skrócenie do samego przydomka jest błędem językowym.

Zgodzę się, że dodatki w stylu “generał” czy “doktor” są zbędne w nazwach ulic - ale to leży po stronie radnych.

Wtedy były mapy papierowe i gdybyśmy przygotowywali OSM do druku do wydania, to nazwy ulic pewnie byłyby skrócone.

Pozwolę sobie podzielić poprzedni post na części, żeby było łatwiej.

Mapa nie służy do poznawania osób i poznawania życiorysów patronów, tylko do znajdowania miejsc i orientacji w terenie. Teoretycznie nie można też nazywać ulic tak samo/podobnie, więc nie powinno być sytuacji, że dwie postaci o takich samych nazwiskach mają dwie ulice (miasta zwykle w takich wypadkach jednemu patronowi daje wtedy plac/skwer/coś).

Znowuż - mapa nie służy do czczenia czy szacunku. Plus używanie samych nazwisk w przypadku postaci historycznych jest jak najbardziej poprawne i nie jest oznaką braku szacunku. Wystarczy sprawdzić ile miast imion w nazwach ulic w ogóle nie używa, w Krakowie to w ogóle jest Kopiec Kościuszki (bez Tadeusza), myślisz, że zrobiono to z braku szacunku?

Wymyśli, bo pełna nazwa wskoczy wtedy to full_name lub official_name. Zupełnie tak samo jak to teraz robimy z uczelniami, szpitalami, mostami i wieloma innymi elementami, w przypadku których nie używamy pełnych nazw w name.

Jak sam napisałeś - to nie są nazwiska, więc oczywiście nie będą skracane, bo jak się nie da to się nie da. Więc oczywiście postacie bez nazwisk zostaną w formie pełnej - Maćka z Bogdańca, świętego Józefa, Mieszka I itp.

Dodatkowo warto wspomnieć, że obecne zasady nazywania tworzą dziwne niejednoznaczności w nazwach. Oto w Krakowie mamy “most Piłsudskiego” jako most, ale “Most Marszałka Józefa Piłsudskiego” jako drogę, w Zielonej Górze - “Osiedle Batorego” przy ulicy “Stefana Batorego” a na węźle “Bielsko-Biała Andersa” wjeżdżamy na “Aleję generała Władysława Andersa”. Z czego to wynika, że raz zostawienie samego nazwiska jest spoko, a raz nie i imię dopisujemy (nawet jak do nie ma w oficjalnego nazwie)?

Charlesa, bez apostrofu

Przypomnę nieśmiało, że mamy tag short_name specjalnie do nazw typu “Paderewskiego” i nikt nie broni aplikacjom z niego korzystać.

A ja przypomnę nieśmiało, źe tag name jest do nazwy używanej, a do pełnej/oficjalnej jest full_name i official_name i moźemy się tak przerzucać :wink:

A, no i źeby mi ktoś Charles’a de Gaulle’a na źle nie poprawiał. https://sjp.pwn.pl/so/de-Gaulle;4424327.html tak dla jasności.