Mapujemy nazwy takie jak w terenie, czy jak chcemy?

Ja często mapuję za granicą i w związku z tym tworząc nowe obiekty precyzyjnie przepisuję obcojęzyczną nazwę oficjalną nie mogąc wiedzieć jaka obowiązuje nazwa lokalna (potoczna) niech już to sobie tubylcy doprecyzowują.
Cofam to co powiedziałem żeby obok nazwy oficjalnej w nawiasie wpisywać starą nazwę lub lokalną
Ale nadal uważam że jeśli do obiektu zostanie przypisane kilka nazw name , loc_name , old_name + ewentualnie wersje w językach obcych to tylko z korzyścią dla wyszukiwarki która nauczy się wyszukiwać obiekt po nazwie oficjalnej , potocznej i zagranicznej.

Mam fajny przykład przeczący mojej tezie żeby kurczowo trzymać się nazwy oficjalnej:
Grzyby kurki to pieprzniki jadalne a nikt tej nazwy nie używa, jednak w Wikipedii znajdziemy je bez trudu niezależnie od tego jaką nazwę wpiszemy w wyszukiwarkę.
Wracając do meritum sporu moim skromnym zdaniem takie pogrupowanie nazw jak tutaj: https://www.openstreetmap.org/way/419426076 jest dobrze zrobione i nie widzę powodu do sporu

Yunkers co do twoich przykładów z nazwami województw to trochę źle trafione bo to jednocześnie krainy geograficzne takie jak Warmia i Mazury to że w mowie potocznej pomija się pierwszy człon nazwy “województwo” to nic nadzwyczajnego. To tak samo jak z nazwami ulic nie dość że potocznie nie mówi się “ulica Stanisława Wyszyńskiego” to jeszcze nawet imię się pomija mówiąc jedynie “Wyszyńskiego” i samo “Wyszyńskiego” bez imienia też wyszukiwarce wystarcza do odnalezienia adresu.

Dlatego też podkreśliłem, że nazwa “Śląsk” nie jest zbyt poprawna ale “śląskie” jest dokładnie tym samym co “województwo śląskie” i jest ono powszechnie stosowane i jak najbardziej “legalne”. Zresztą skoro pomijamy “ulica”, “dzielnica”* albo stosujemy krótkie nazwy państw to dlaczegoby nie pominąć “województwo”?
Nazwy ulic to w ogóle inna kwestia, bo czasem w osm rozwija się trochę na siłę. Np. w Skawinie w osm jest ulica “Franciszka Żwirki i Stanisława Wigury”, podczas gdy w rzeczywistości jest to “Żwirki i Wigury” i nigdy nie jest rozwijana. Nawet w teryt wszystkie inne nazwy skawińskich ulic są rozwijane, a ta jedna nie.

*Nie wiem jam to wygląda w innych miastach, ale w Krakowie oficjalne nazwy dzielnic to, np. “Dzielnica I Stare Miasto”, w osm jest to official_name, w name=Stare Miasto.

Masowe (moim zdaniem nieuzasadnione) rozwijanie do “Franciszka Żwirki i Stanisława Wigury” było wykonane ongiś w tym zestawie zmian.
Owszem – umówiliśmy się kiedyś, że w OSM nazwy ulic typu Kościuszki rozwijamy do Tadeusza Kościuszki, ale ta umowa odnosiłą się do jednego imienia i jednego nazwiska. Uważam w tym przypadku, że name nie można tworzyć sztucznie, szczególnie jeśli nie pokrywa się to z realnie używaną nazwą. Choć oczywiście są miejsca gdzie faktycznie jest ulica Franciszka Żwirki i Stanisława Wigury (m.in. Bydgoszcz, Włocławek, Płock, Częstochowa) i tam to jest OK.
P.S.
Z tego co widzę ktoś niedawno uściślił (w końcu) na Wiki opis sytuacji z więcej niż jednym patronem ulicy.

@szydzio: Dzięki za tę informację, będę mógł teraz “legalnie” zmienić tę nazwę ulicy, a męczy mnie to od dłuższego czasu (choć pewnie nie zrobię tego w najbliższym czasie, bo trzeba też pozmieniać adresy, a ja nie robię “masowych zmian”).

Nie to, żebym reklamował JOSM, ale jednak tak :slight_smile: w nim taka masowa zmiana zajęłaby mniej więcej tyle czasu, ile trwa wpisanie nowej nazwy. Bardzo przydatna funkcjonalność ‘Wyszukaj klucz/wartość’.
Polecam, bo trudno mi sobie wyobrazić bez tego narzędzia sprawne wprowadzanie np. zmian dekomunizacyjnych rok czy dwa temu.

Pytanie: która z nazw ulicy jest poprawna?

  1. Generała Charlesa de Gaulle’a
  2. Generała Charles’a De Gaulle’a
  3. Generała Charlesa De Gaulle’a

W Malborku jest różnica między nazwą ulicy i adresami. Wypadałoby to poprawić, ale różne wersje znalazłem w Polsce w OSM i nie mam pewności.

Z punktu widzenia poprawności językowej, to żadna z nich :stuck_out_tongue: Powinno być: Charles’a de Gaulle’a.

Ale co robi się z błędnymi językowo a oficjalnymi nazwami, to nie wiem.

Haha, tu mnie złapałeś. Tej wersji nie wpisałem na listę :slight_smile:

Może uda się znaleźć jednolitą wersję dla całej Polski.

Powinno być Charles’a de Gaulle’a, jednak włodarze często nie są tak dobrzy z ortografii i przy odmianie niepolskich imion i nazwisk się mylą. Szybkie sprawdzenie w teryt i widać, że Wałbrzych i Zabrze poległy w imieniu (oficjalne nazwy to gen. Charlesa de Gaulle’a), Kraków nie umiał odmienić nawet nazwiska (Skwer im. Generała de Gaulle), Warszawie udało się odmienić poprawnie (Rondo gen. Charles’a de Gaulle’a), pozostałe miasta dały tylko nazwisko gen. de Gaulle’a. Więc jak nazwa oficjalna jest błędna to tutaj nic nie zrobimy.

Błędy się zdarzają, bo urzędnicy i radni to też ludzie. W OSM nie powielamy błędów ortograficznych i piszemy zgodnie z ortografią.

https://www.openstreetmap.org/note/2540930

Zatem ustawiam:
“Generała Charles’a de Gaulle’a” w Malborku i Nowej Wsi Malborskiej dla adresów i ulicy.

Tak sobie myślę, że z uwagi na tego typu łamańce językowe rozsądnym jest rozwiązanie warszawskie polegające na nazwaniu ronda zamiast ulicy. Brak punktów adresowych nie generuje mnóstwa błędnie adresowanych przesyłek, ułatwia życie kurierom, itp. Niestety samorządowcy nie potrafią poprawnie zapisać nawet ulic np. “3 Maja”.

Jako były pracownik firmy kurierskiej wiem, że zwykli śmiertelnicy są niewiele lepsi. Miałem kiedyś do czynienia z paczką nadaną na ulicę “Radwańską”, a chodziło o “Radłową”…
Z drugiej strony dla 90% użytkowników superpoprawne zapisanie nazwy i tak nie ma znaczenia. List nadany na ulicę “de Gaulle’a” trafi gdzie trzeba (a i nie zawsze miasta dodają imiona patronów do nazw), więc to jest bardziej problem mapy, żeby jakąś spójność zachować niż samych użytkowników, moim zdaniem.

Przeglądając błędy z http://v3.mrowka.org/adresy/ wykopałem błąd dotyczący nazewnictwa ulicy “Ignacego Jana Paderewskiego” (niezgodność nazwy ulicy z adresacją). Kwerenda Overpassem wykazała, że w OSM mamy w Polsce ok. 40% nazw “Ignacego Jana Paderewskiego” i ok. 60% “Ignacego Paderewskiego”.

Moje pytanie - czy nie powinniśmy ujednolicić nazewnictwa bardzo popularnych nazw ulic w całym OSM na terenie Polski?

Moim zdaniem nie, było by to już IMO zbyt daleko idące odejście od zasad Ground Truth i Verifiability.
Jeśli lokalny samorząd zdecydował się na nazwę z dwoma imionami mapujemy z dwoma, czyli „Ignacego Jana Paderewskiego”, jeśli zaś tylko z jednym to mapujemy tylko z jednym, czyli „Ignacego Paderewskiego”.
Niepoprawne jest zaś dodawanie „z automatu” zawsze 2 imion, bo gdzie indziej jest z dwoma, podobnie jak tytułów tam gdzie one nie występują (np. Władysław Sikorski nie wszędzie jest Generałem).

Ok, dzięki za wykładnię. Czyli dopasuję niedokładnie dodane adresy do istniejącej ulicy i innych już istniejących adresów.

Dlatego powinno być po prostu name=Paderewskiego. Z polityki dodawania imion, tytułów naukowych, stopni wojskowych, pseudonimów itp. itd. należy się rakiem wycofać. Na pozycje wypróbowane w kartografii od dziesiątek lat. Fanaberie i fantazje radnych rozmaitego szczebla proponuję wpisywać do official_name i full_name. Mapa ma służyć orientacji w terenie i wyszukiwaniu a nie być podręcznikiem historii. Zresztą to ostatnie i tak powoli przestaje działać bo większość nazw stała się zbyt długa aby renderowały się na coraz bardziej poszatkowanych krótkich odcinkach dróg.

No cóż. Po cichutku muszę Ci przyznać rację. Nikt nie mówi, że sklep jest na ulicy Generała Józefa Hallera tylko “na Hallera” i każdy wie, gdzie to jest. Obecna wersja mi nie przeszkadza, ale wyłapuję szereg niespójności w zależności od regionu/miejscowości i cały czas mam mnóstwo wątpliwości, jak to wszystko ujednolicić. Ale to tylko moje przemyślenia. Żadnej rewolucji nie zamierzam rozpoczynać.

To już by była trochę przesada, zresztą i tak prędzej czy później okazałoby się, że i tak nie wszystko da się ujednolicić. Bo użyć Grota-Roweckiego czy Roweckiego “Grota”? 1000-lecia czy Tysiąclecia? Prymasa Wyszyńskiego czy Kardynała Wyszyńskiego? To wszystko poprawne wersje i używane “jak się wpisze”. Ważne żeby wszystkie segmenty ulic i powiązane z nimi adresy miały taką samą nazwę.

Piękne słowa. Jednak co do skrótów zastanawiam się, że nazwy powinny odzwierciedlać stan prawny uchwalony, czyli prawo miejscowe, nawet, jeśli by się zdarzył błąd, jak nieraz (u radnych) bywa. Ostatnio popełniłem zmiany, poprawiając właśnie po Uchwale Rady Miasta w Gdyni i zapomniawszy o skrótach, przywołał mnie do porządku kolega z rejonu. No OK, ale jako argument, z Gdyni właśnie, gdzie skrótów wojskowych w szczególności jest wiele, przywołałbym fakt fatalnie wyglądającego zestawienia oficjalnego podkładu Webewid używanego przez Miasto i domyślnie włączonego w tenże podkładu OpenStreetMap Carto.
Jak to wygląda, spójrzcie:

Uważam, że to jest ze szkodą (dla powagi :wink: OSM). Ludzie używają tych map do skompilowania załączników do rożnych wniosków do Urzędu, w które chcą wpisać oficjalną nazwę urzędową, czyli np.: bł. ks. kmdr. ppor. Władysława Miegonia lub po prostu Miegonia a nie tego co widzimy na OSM.
Gdynia nie jest jedyna, która używa OSM, oczywiście z ©.