Leśnictwo

Lepiej byłoby użyć landuse=clearcut, bo lasu tam nie ma i nie będzie przez długie lata. Bywa, że teren zarośnie nawłocią i dla kogoś może to wyglądać faktycznie jak łąka, zwłaszcza latem. Czasem od wycinki do wysiania sadzonek mija kilka lat, a w międzyczasie teren jest orany. Później można zmienić na landuse=plant_nursery + barrier=fence (jak jest), a dopiero po jakichś 20 latach z powrotem na landuse=forest. Jak dodamy do tego nieaktualne orto to drobne pomyłki w tagowaniu są nieuniknione.

Ale na pewno nie można zostawić tego bez zmian. Np: ktoś korzystając z mapy aby uniknąć silnego wiatru wybierze się rowerem przez ,las’', a w promieniu 2 km nie widzi żadnego drzewa - za to widzi i słyszy ryk z autostrady…

Las po wycięciu jest odnawiany sadzonkami z reguły po roku (przynajmniej w Lasach Państwowych). Na kilkuletniej ortofotomapie można zobaczyć, że w środku lasu został wycięty zrąb a w rzeczywistości w terenie już tam rośnie młodnik (który jest lasem).

landuse=plant_nursery dotyczy szkółki (np.) leśnej na której produkowane są sadzonki do sadzenia zrębów. Tag nie służy do oznaczania upraw/młodników posadzonych na zrębie.

Nie ma sensu wydzielać osobno powierzchni zrębów, ponieważ co roku w różnych miejscach w lasach prowadzone są cięcia rębne a ortofotomapa jest aktualizowana raz na kilka lat. Gdyby nawet ortofotomapa była aktualizowana co roku to co roku trzeba by było usunąć wszystkie stare powierzchnie zrębowe w całej PL i zaznaczyć je jako lasy a nowe zręby zaznaczać (aby po roku je usunąć i tak w kółko).

Pozdrawiam :slight_smile:

Granice oddziałów to dość stary temat i będzie wymagał rewizyty. Tam jest dość problematyczne oznaczenie. Nie powinny być oznaczone jako las. Sprawa wymaga omówienia i analizy. Czy dajemy je jako granice?

Ja bym nie dawał wcale, ale jak granice parafii mamy…

Oficjalne harmonogramy zalesiania nijak się mają do rzeczywistości. Często sadzonki usychają, więc się ora ponownie i tak w kółko aż do skutku. W każdym razie trudno taki młodnik nazwać lasem w powszechnym rozumieniu przez długie lata. Nie chroni od wiatru i słońca, widać przez niego na przestrzał, nie da się po nim chodzić.

Trudno w terenie jedno od drugiego odróżnić. Ja widzę drzewka 50 cm otoczone siatką. Nie wiem jaki inny tag lepiej oddawałby sytuację.

Fakt, wymaga to sporo pracy, ale taka jest rzeczywistość. Nawet gdy konkretne zręby są źle oznaczone, to w sensie statystycznym dobrze oddają rzeczywisty wygląd lasu.

Najlepiej byłoby gdyby tego rodzaju obiekty re-tagowały się automatycznie np. co rok. Podobnie jak tracktype, który ulega systematycznej degradacji w czasie, i po kilkunastu latach zanika.

Wszystko zależy od tego jaką definicję lasu przyjmiemy, zgodnie z opisem landuse=forest jest lasem gospodarczym i w lesie gospodarczym tak wygląda cykl, że przez jakiś czas powierzchnia może być pozbawiona drzew. Powierzchnia o której pisałem (a oznaczona landuse=meadow) była niewielka i oczywiście można ją wyodrębnić, pytanie tylko czy jest taka potrzeba oraz czy będzie to aktualizowane. Jeśli nie będzie aktualizowane, to po co komplikować. Co do odczuć VA00 na temat wykonanych nasadzeń, to proszę bardziej bazować na własnych obserwacjach niż na interpretacji działaczy organizacji ekologicznych. Leśnictwo tak jak rolnictwo uzależnione jest od np. pogody i nie wszystko przeżyje.

Różnica pomiędzy uprawą http://dzienniklesny.pl/wp-content/uploads/2014/04/sosna-na-porolnym.jpg a szkółką leśną http://pomorskie-tpg.blogspot.com/2016/05/szkoka-lesna-brachlewo-210516-r.html jest chyba dość czytelna. Ja próbuję się czegoś nauczyć i od razu nie zakładam, że wszystko wiem. Jeśli czegoś nie wiem lub nie rozumiem to nie będę tego mapował.

Utrzymanie OSM w pełnej aktualności jest chyba niemożliwe, dane dostępne w BDL z tego co się orientuję są chyba co roku odświeżane i tutaj jest pole do popisu dla automatyzacji. Wtedy uzasadnione było by również użycie landuse=clearcut dla powierzchni oznaczonej kodem ZRĄB.

Czy ,powierzchnia pozbawiona drzew’’ powinna być tagowana jako landuse=forest ? Co najmniej dyskusyjne. OSM ma pokazywać stan ,jak jest’’ faktycznie a nie jak jest w papierach. Dyskusja zapewne skończy się podobnie jak ta dot. highway=tertiary, czyli wprowadzeniem osobnego tagu na ,przeznaczenie terenu’’ i osobnego na jego faktyczny stan. Przy czym ten pierwszy, prezentujący rzeczywistość ,urzędową’’ powinien być drugorzędny.

Zresztą kierując się powyższą logiką w drogą stronę, nie powinniśmy dawać landuse=forest/scrub na porzuconych polach uprawnych, gdzie zdążył wyrosnąć las, tylko nadal landuse=farmland.

Czytelna być może dla fachowców. Ja pierwsze zdj. otagowałbym jako landuse=plant_nursery, a drugie jako landuse=farmland, bo wygląda mi jak jakaś plantacja pomidorów :slight_smile: Sorry, ale nie jestem rolnikiem…

Od tego niedaleko do wystawiania maperom certyfikatów kompetencji. To, że np: nie odróżniam linii niskiego, średniego czy wysokiego napięcia nie przeszkadza mi w narysowaniu w OSM linii wzdłuż kabli które widzę. Mnie dla przykładu irytuje, że większość mapujących nie odróżnia powierzchni jeziora od pasa trzcin, ale chyba lepiej jak narysują obrys brakującego jeziora niż gdyby miałoby go w ogóle nie być na mapie. Podobne przykłady można mnożyć.

Zgadzam się, z zastrzeżeniem że jeśli na jakimś teren las jest wykarczowany i prawie od razu zasadzony jest nowy to często nie ma sensu tego aktualizować, bo nie idzie za tym nadążyć.

Zwłaszcza jeśli to jest wycinka gniazdowa - i powstaje kilkanaście małych polanek.

Zależy o jakiej skali czasowej i przestrzennej mówimy. Gdy chodzi o las kilka km od mojego domu w którym jestem raz w tygodniu/miesiącu, to gniazdowa wycinka trwa z mojego punktu widzenia baaardzo długo. Nie widzę problemu z wrysowaniem ich i zmianą tagów raz na 4 lata. Ludziom chce się zamykać i otwierać w OSM drogi w remoncie zamknięte na miesiąc. Też są ,prawie od razu’’ otwarte.

A to się zgadzam, dlatego dałem “często nie ma sensu tego aktualizować” a nie “nigdy nie ma sensu tego aktualizować” :slight_smile:

Właśnie próbuję ustalić jak to tagować i przyznam, że mam mętlik w głowie. Dlaczego odrzucać tą rzeczywistość “urzędową” od razy, jeśli w większości przypadków jest zgodna z rzeczywistości (piszę o lasach). Grunty rolne porośnięte drzewami w odróżnieniu od lasów mimo wszystko trochę łatwiej przywrócić rolnictwu lub zabudować. Dlatego też może warto było by się zastanowić nad wykorzystaniem aktualizowanych danych z Banku Danych o Lasach.

Tutaj najlepsze były by jakieś konkretne opracowania przygotowane przez lub w uzgodnieniu z fachowcami, ten artykuł raczej nie wszystko wyjaśnia https://wiki.openstreetmap.org/wiki/Pl:Forest to pozwoliło by, startującym (tak jak ja) nie zniechęcić się na starcie.

Wyciętych gniazd to jak dla mnie już chyba w ogóle nie powinno się nanosić na mapę, powierzchnia gniazda to maksymalnie 0,5 ha. Często naniesienie tego w oparciu o ortofotomapę (nie zawsze aktualną lub słabej jakości) jest obarczone dużym błędem i niewiele wnosi.

VA00 wspominał już że jak najbardziej ma to sens przy mapowaniu na miejscu znanego sobie terenu.

Taki stan prawny działek moim zdaniem nie ma miejsca w OSM, to nie jest coś co możemy sensownie zweryfikować.

Miałem mniej więcej taką sytuację na Biskupiej Kopie :stuck_out_tongue: Na mapie las:
https://www.openstreetmap.org/#map=14/50.2609/17.4388
W rzeczywistości
https://1.bp.blogspot.com/-ZflrZ5_K0TE/XhOr68W8YfI/AAAAAAAAEUQ/_fMFvCDoc40-NAUgYwcJ3zTMig-kCNdlwCLcBGAsYHQ/s2048/01_HQ_500_mm_Dalekie_Obserwacje_Biskupia_Kopa_Widok.jpg

Z moich obserwacji wynika, że powinno się zaprzestać całkowicie importu obrysów lasów, chyba, że mapujący poprawi go ręcznie, ale nie sądzę, bo to byłoby bardziej pracochłonne niż nanoszenie ręczne od podstaw.

Zasada: Na OSM nanosimy stan faktyczny trwały.

Widzę, że nie dotyczy to importu terenów leśnych.
Różne rodzaje “landuse” wzajemnie się nachodzą, co nie zawsze pokrywa się z prawdą.
Import lasów pokrywa tereny zamieszkałe, łąki i tereny uprawne.
Wróciliśmy do obrazu mapy sprzed wielu lat, kiedy “teren zabudowany” obejmował kawałki cmentarza, lasów i pól.
Na terenach wiejskich, które znam osobiście, to nawet najstarsi ludzie nie pamiętają aby w tych miejscach był las.
Może i był przed wojną, ale dziedzic sprzedał go pewnie za długi :slight_smile:

Sprawdziłem w BDL i część tych powierzchni leśnych jest obsadzona bukiem, a część to zręby, które powinny być stopniowo obsadzane. Tak duże powierzchnie rzeczywiście mogą powodować mętlik w głowie, patrzymy na mapę jest jedno a w terenie drugie. Niemniej w mojej ocenie to spełniało by wymagania opisu landuse=forest, ale do tagu natural=wood nie pasowało by totalnie.

landuse=forest jest dla terenów zadrzewionych, tam drzew nie ma (oczywiście to bardziej skomplikowane - niektórzy mają inne zdanie, patrz https://wiki.openstreetmap.org/wiki/Forest )

Którego opisu? Bo jest tam pewnie coś skopane lub jest to co najwyżej jedna z kilku konkurencyjnych definicji.

Na wiki też jest jasno napisane, że dominujący zwyczaj jest taki, że landuse=forest to teren pokryty drzewami, który nie jest sadem i parkiem w mieście.

Jakby przyjąć, że tagujemy tak tereny, na których nie ma drzew, tylko w papierach jest, że to las i że być może ktoś to kiedyś obsadzi sadzonkami, ale nie wiadomo kiedy i czy w ogóle - no to by chyba przyjąć takie podejście jak do dróg planowanych…

Ponawiam kolejną prośbę o wstrzymanie się z importem lasów.
Bardziej to wygląda na wandalizm niż na mapowanie stanu faktycznego.
Na przykład w Kanstancinie-Jeziorna wygląda to tragicznie.
Zarysy lasów przecinające obiekty stałe oraz granice obszarów zamieszkałych naniesione zgodnie z linią działek.

Osoby które to robią, proszę o rewert naniesionych obszarów leśnych.

Podlinkujesz edycje? Importy bez dyskusji kwalifikują się do rewertów i blokad.

https://www.openstreetmap.org/way/437709955/history#map=15/52.0812/21.1266 ma problemy, ale inne niż opisane ( https://www.openstreetmap.org/note/2530672 - ten obszar zadrzewiony to też landuse=residential, inner w multipolygonie landuse=residential są wadliwe tam )

Nie widzę tam jednak innych błędów z szybiego spojrzenia.

Obszary zamieszkałe nie zawsze mają granice takie jakie linie działek

Obie sytuacje mogą być poprawne

Dotyczy to obszaru całej Polski. Napotykam to co chwilę gdy edytuję kościoły w różnych częściach Polski.
Ostatnio zaczęło się to na terenie woj. małopolskiego.

Autora/autorów łatwo znaleźć na poszczególnych częściach Polski, klikając na “historię” w JOSM.