Tagowanie public transport PTv2 to żmudna, skomplikowana i męcząca praca. Łatwo to tam jest tylko przy prostych przypadkach.
Niestety mapujący dowiaduje się na tym na samym końcu - gdy wykona całą pracę i po jakimś czasie trzeba linie zaktualizować - po np. zmieniły się trasy lub w międzyczasie ktoś zepsuł - a psuje to się łatwo i niechcący.
Czyli 4 osobne relacje do aktualizacji I to przy jednej linii.
Nie można, ale trzeba dodać 2 razy. A czasem więcej razy, jeśli taka jest trasa autobusu. Łatwo się pomylić, bo trzeba zachować prawidłową kolejność odcinków.
Nie można tu liczyć na sortowanie w JOSMie, bo ono nie jest w stanie niektórych przypadków automatycznie rozwiązać, a dodatkowo jest tam jakiś bug i potrafi zapsuć nawet prawidłowo ułożoną trasę.
Na koniec - jeśli miasto udostępnia trasy w GTFS to cała ta robota to strata czasu. GTFS jest nie do pobicia.
Co do tras autousów - mam spore wąpliwości. W Krakowie jest mnóstwo nieaktualnych i nie wartych poprawiania. Jeśli coś się z tymi danymi robi na serio to i tak trzeba mieć rozkłady jazdy (GTFS).
Choć ABStreet tego używa
Dublowanie tagowania, mylące nowych (i nie tylko nowych), walidatory narzekają na brakujący admin_level, bez admin_level nie ma wykorzystania i tak.
W stylu domyślnym co jest otagowane na liniach nie ma żadnego wpływu na pokazywanie granic. boundary=administrative się renderuje, ale na podstawie relacji, a nie lini.
Z tego co wiem to tagowanie na liniach jest robione tylko dodatkowo i z rozpędu.
Są tam wymienione 4 schematy tagowania (Different tagging schemas) w tym PTv1, PTv2 oraz nowego Refined Public Transport Schema zaproponowanego w 2018, który ma niby eliminować wady poprzedników i ułatwiać edycję. Chyba nie jest jeszcze zatwierdzony.
Jeśli chodzi o wykorzystanie to zauważyłem, że OsmAnd nie potrafi routować po schemacie PTv1. Używa tylko PTv2. Zacząłem więc w nim edytować, chociaż muszę przyznać, że jest to dość żmudna praca.
Bo po v1 nie da się routować, dlatego powstał v2 - tyle że w nim całą mitręgę dostosowania do nawigowania przerzucono na mapujących.
W Osmandzie ta nawigacja jest tylko na pokaz - nie ma tam rozkładów jazdy uwzględnionych, ani nawet takich prostych tagów jak interval i opening_hours w relacji linii.
Najlepiej użyć podkładu “polska.e-mapa.net: Buildings” i stamtąd odrysowywać.
Jeśli budynek jest nowy i jeszcze go tam nie ma, to można narysować przybliżony obrys ze zdjęć lotniczych, np. z Geoportalu.
Gwoli wyjaśnienia, dlaczego @maro21 pisze, że przybliżony obrys?
Bo będzie siłą rzeczy rysowany po linii dachu, podczas gdy podkład “polska.e-mapa.net: Buildings” podaje obrys o ile dobrze pamiętam na wys. 1 metra od ziemi.
Stad też będziesz widział różnice w obrysach między zdjęciami satelitarnymi/lotniczymi a obrysami urzędowymi.
Warto zauważyć, że jeśli zdecydujesz się kiedyś na używanie innych edytorów niż ID (np. level0 lub JOSM) będziesz mógł skorzystać z bardziej „hurtowej” metody dodawania budynków z bazy BDOT serwowanej na https://budynki.openstreetmap.org.pl.
Witam,
Czy ktoś może mnie oświecić w jaki sposób / kiedy aktualizują się mapy w OSMAND? Zauważyłem, że aktualizacje map pojawiają się raz na miesiąc w okolicach 1-go dnia miesiąca. Od początku grudnia wrzucałem nowe drogi i inne poprawki do OSM, teraz powiła się aktualizacja mapy która mnie interesuje (Świętokrzyskie) z datą 1.01.2021. Zainstalowałem ją i nie ma tam żadnej drogi którą dodałem. Czy możliwe, że jest aż taka obsuwa czasowa czy może problem tkwi w czymś innym?
Zasadniczo zmiany powinny być juz widoczne.
Spróbuj może ściągnąć mapę bezpośrednio z http://download.osmand.net/list.php
i podmień plik w katalogu OSMAnd (powinien być gdzieś w okolicy Android/data/net.osmand/files).
OsmAnda mam opłaconego, także to nie powinno być problemem.
Sprawdziłem i pierwsze zmiany do OSM wrzucałem 12-13 grudnia. Żadna z nich nie jest widoczna w OsmAnd.
Ściągnąłem ten plik i jest to dokładnie ten sam plik który mam na karcie. Aktualizacja pojawiła się dzisiaj po południu, ale jest datowana na 1.01.2021.
Byłem przekonany, że to oznacza, że są w niej wszystkie dane wprowadzone do końca grudnia.
No cóż, chyba pozostaje czekać następny miesiąc z nadzieją, że w końcu się pojawią.