Yanosik i OpenStreetMap

Jutro zamykany jest odcinek DK19 i dla rucchu będzie objazd. Zmiany naniosę na OpenStreetMap zaraz po tym jak będzie otwarty objazd, ale jak wygląda to w Yanosiku? Czy w takiej sytuacji zaktualizujecie szybciej mapę?

Mogę zablokować istniejący zamykany odcinek w każdej chwili, ale jeżeli jest uruchamiany objazd, który musi być narysowany to z widocznością w nawigacji trzeba poczekać do aktualizacji. Prawdopodobnie będzie we wtorek więc w poniedziałek do ok. 20.00 trzeba by objazd narysować.
Mogę to zrobić na podstawie śladów, ale proszę o dokładniejszą lokalizację zamykanego odcinka.

https://lubartow24.pl/informacje/lokalne/115126/lubartow-nie-bedzie-przejazdu-przez-dk19/ tu jest więcej informacji i mapka. Droga ma niby być zamykana jutro rano, jak dokładnie to wyjdzie to nie wiem. Ja będę się starać na bieżąco edytować OSM. Wy sobie zablokujecie ten odcinek, a nawigacja będzie nawigować innymi drogami. Gorzej będzie w drugą stronę jak drogę otworzą w weekend, a aktualizacja do Yanosika trafi dopiero dwa dni później, czyli nawigacja będzie nawigować innymi drogami pomimo otwartej drogi głównej.

ok, będę patrzeć jutro od rana.

Prawdopodobnie okazało się, że wykonawca nie miał pozwolenia na zamknięcie drogi i obecnie ruch odbywa się normalnie.

Wg https://forum.openstreetmap.org/viewtopic.php?pid=790778#p790778 Yanosik omija wszystkie drogi z tracktype.
Należałoby się temu przyjrzeć, być może jest to jeden z powodów, dla których Yanosik dziwnie prowadzi trasy.

nieaktualne

Czy można sprawdzić jak wygląda sytuacja na tym skrzyżowaniu? Powinno tu być już działające rondo co będzie widać na śladach.
…lub może ktoś jest z Ustki i będzie wiedział jak się posuwa przebudowa DW203.

https://www.openstreetmap.org/#map=19/54.57510/16.85291

Rondo w Ustce na Koszarowej/Darłowskiej przejezdne.

Po grade1 i grade2 prowadzi, ale nie wiem, czy tak było zawsze.

Z tego co pamiętam Y. prowadzi po tracktype grade 1 i 2 ale tylko jeśli to jest jako pierwszy lub ostatni segment wyznaczonej trasy.

Czy Yanosik nie ma przesadzonej kary za przejazd strefą zamieszkania (living_street)? Dzisiaj próbował ominąć jej krótki (https://www.openstreetmap.org/way/362395443) odcinek wyłożony kostką brukową łukiem zaczynającym się od lewoskrętu i prowadzącym przez dwie ulice bez znanej nawierzchni.

Proszę o sprawdzenie i ustawienie remontu, jeśli ślady wskazują na niego. Cieklin.
https://www.openstreetmap.org/note/2307885

Lepiej przesadzić, niż doprowadzić do nieszczęścia. Nie każdy pojedzie ponad minutę przepisowe 20 km/h ustępując dzieciom kolorującym kostki kredą albo jeżdżącym na hulajnogach. Będzie i taki, co pomyśli, że przejedzie ten odcinek w 12 sekund…

To podejście się w Polsce nie sprawdza, gdyż zarządcy dróg potrafią ustanawiać strefy zamieszkania tam, gdzie ich nigdy nie powinno być. Na takich drogach jezdnia w praktyce jest tylko dla pojazdów, piesi korzystają z chodników, a żadnych dzieci bawiących się na jezdni nigdy nie ma. Znak D-40 pełni tam tylko funkcję zakazu parkowania i ograniczenia prędkości - z tym że mało kto tam jeździ 20km/h, bo też nikt tego oznakowania nie traktuje tam na serio.
Dlatego living_street należy w nawigacji traktować co najmniej tak samo jak residential.

Dynów, rondo ul. Kolejowa/Piłsudskiego - ktoś prosi o sprawdzenie https://www.openstreetmap.org/note/2308742

Dynów sprawdzony, poprawiony wg śladów. Na razie ruch po części ronda dwukierunkowo.

Uliczki pomiędzy Rzymską i Berneńską w Warszawie od maja zeszłego roku są oznaczone jako:
highway=service
service=parking_aisle
access=destination
Czemu Yanosik nadal próbuje nimi prowadzić?
Już nie wiem co zrobić,żeby Yanosik się kapnął, że lepiej nie (tam jest bardzo wąsko i zwykle zastawione jakimś parkującym samochodem mieszkańca)

Pewnie nie pomoże (chyba że jest tam jakaś bieda okropna) i nie powinno być potrzebne ale może jeszcze surface dodać?

Nie wiem na czym opierasz powyższe stwierdzenia, zwłaszcza typu ,żadnych dzieci bawiących się na jezdni nigdy nie ma’'. Ja mieszkam w strefie zamieszkania, i w tej chwili pod oknem na skrzyżowaniu jest ok. 10 dzieci, z czego połowa na hulajnogach (czyli formalnie też piesi). I większość mieszkańców traktuje obostrzenia wynikające D-40 bardzo poważnie. Za wyjątkiem zakazu parkowania.

Faktycznie, strefy zamieszkania pojawiają się czasem w różnych dziwnych miejscach. Nie wiem jakie są intencje, ale konsekwencje prawne wszędzie takie same. Nigdy natomiast nie natrafiłem na taką strefę, która w jakikolwiek sposób nadawałby się do skrócenia drogi, lub co gorsza tranzytu. Jeżeli nawigacje nadal będą w nie kierować, to wkrótce zostaną dostawione znaki B-1.