Szlaki turystyczne

To nie mój rejon tylko przykład. Dla mnie przykładem na którym się wzorował bym byłby http://www.pttk.rzeszow.pl/szlak.gif i opisy do niego. Ja rozumiem, że sytuacją idealną jest posiadanie wprowadzonych szlaków na całej długości, ale nie da się wprowadzić całego szlaku nie mając jego kompletnego przebiegu. Opisy są jedynie poglądowe, ślady GPS dostępne na sieci w lasach niedokładne, więc chcąc nie chcąc należy wprowadzać je odcinkami takimi jakimi ma się pewność, że są prawidłowe.

Po za tym np. istnieje sobie taki szlak jak “żółty dookoła Rzeszowa” i co? Na samej stronie PTTKu jest podzielony na 5 etapów http://www.pttk.rzeszow.pl/pag20.html i dlaczego mieli byśmy tych odcinków również nie odwzorować?

Podałeś wykaz niewielkiej części szlaków.
Masz wiedzę choćby szacunkową czy w wykazie jest choćby 30% szlaków?
I to pytam o szlaki piesze nizinne którymi opiekuje sie KTP PTTK bo są jeszcze szlaki piesze górskie pod opieką KTG PTTK. Są też inne podmioty zajmujące się znakowaniem. Jest też wiele innych kategorii szlaków jak rowerowe te dzielą sie na europejskie i regionalne
Oznaczane są często tymi samymi kolorami a mają oznaczenia literowe jak EV-9 ER-4 lub sam rowerek. Ludzie się w tym gubią bo te szlaki wyznaczano 15 lat temu i dziś farba pozłaziła więc widać rowerek ale z paska pod nim trudno odszyfrować kolorek.

Połapanie się w szlakach rowerowych jest trudniejsze niż w pieszych bo:

  1. piesze są oznaczone według zasad PTTKu czyli np gęsto
  2. piesze są znaczone tak aby było je widać z 2 kierunków
  3. piesze mają znaki dodatkowe ostrzegające przed zmianą jak a) zakręt b) wykrzyknik c) kropka czyli początek
  4. piesze są odnawiane
  5. piesze są blisko traktu np na drzewach w tym cienkich drzewach i małych kamieniach
  6. piesze mają większą paletę kolorów
  7. piesze mają dłuższy i szerszy pasek kolorowy więc wolniej się degradują i łatwiej rozkodować w SV (oraz lokalsi mogą odnowić zniszczony)
  8. rowerowe częściej prowadzą przez miasta gdzie arterie szerokie a znaki stawiane są nieregularnie a to przy jezdni a to za szerokim 20 m chodnikiem
  9. w mieście jest więcej dróg gdzie szlak może skręcić bo wiadomo że ścieżki są pourywane i stanowią szczątkową sieć
  10. piesze łatwiej się maluje więc są i gęściej i np. na murach czy cienkich betonowych słupach elektrycznych. Właściciele prywatnych domów mogę nie chcieć dużego znaku rowerowego
  11. znak pieszy namalowany farbą trudniej się usuwa niż tabliczkę metalową z rowerowym

Dzięki dużej gęstości i widoczności szlaki piesze można śledzić w Stret View a z rowerowymi jest dużo gorzej

Jeśli wykazy szlaków pieszych są niekompletne to jest oczywiste że brakującym szlakom nie nadano refów.
Z refów PTTK można odczytać tylko województwo i kolor.

Wykazy PTTK są wojewódzkie a my na OSM mamy wykazy powiatowe przez to u nas przy złych refach łatwo o duble.
Po podzieleniu szlaków na powiaty łatwo nad nimi zapanować, bo będzie tylko po kilka w danym kolorze.
W informacji turystycznej powiatów czy to na stronach www np BIP czy na tablicach informacyjnych przy ratuszach, miasta siedziby gmin i powiatów szlakom nadają swoje nazwy nie przejmując się nazwami PTTK-owskimi.
Powiedzmy że nazywają po swojemu etapy. Nazwy PTTK-owskie też się zmieniają skoro szlak z czasem się wydłuża czyli dodawane są kolejne etapy.
Po wydłużeniu szlaku nikt nie będzie zmieniał nazw etapów na tablicowych mapach dla turystów, folderach i przewodnikach gdzie oprócz nazw są jeszcze długości etapów.
Jeśli poruszamy się pieszo po jakimś terenie czyli interesuje nas dystans zazwyczaj do 25 km, to przyjaźniejsza jest dla nas nazwa lokalna np. niebieski szlak Złotoryja -Legnica bo to od razu podpowiada nam nie tylko kierunek ale i orientacyjny przebieg niż np Szlak Miedzi Złotoryja-Żuków.
Żuków to pewnie jakaś wieś odległa od turysty sto kilkadziesiąt km, nie wiadomo w którym kierunku.
nie dość że to nic nie mówi to jeszcze pozbawia istotnych informacji ze skróconej nazwy (etapu).

Dziwię się zatem temu sprzeciwowi tak jakby nasze refy czy nazwy miały zastąpić refy czy nazwy PTTK-owskie.
Przecież nasze refy są jak ID a nie powiesz że id relacji wprowadzaja bałagan
Można by sie bronic przed dawaniem dla szlaku dwóch id ,tzn. dla drogi i dla relacji.
Przecież można komplet tagów wkleić do schowka i nie robić relacji a tylko nadać tagi szlaku dla każdej drogi.
Jakby to uprościło kreślenie szlaku nowym maperom.

A tak na poważnie nie wiem czy ktoś ogłosił że zmapował szlaki w swoim województwie albo że zrobił kompletny spis dla województwa.
Skro jest tak dobrze to po co my robiliśmy spisy powiatowe?
Połączmy je w wojewódzkie aby ułatwić porównywanie spisów PTTK i naszych.
Też mnie propozycja wmyrdy zmroziła ale po chwili zaświtało światełko w tunelu, że podzielenie roboty na powiaty może dać impuls do systematycznej pracy powiat za powiatem.
Skrócenie nazw poprawiłoby render.
Poprawiłoby orientację, bo jak szlak długi to podanie skrajnych punktów nic nie mówi o przebiegu czyli środku.
Poprawiłoby kontrolę nad odległościami a w przypadku różnic można by łatwiej dokonać pomiaru na mapie i tak wyłapać że sie przebiegi nie zgadzają.Nasz ref by się nie renderował.
Byłby jak liczba porządkowa pomagająca porównywać wykazy i sortować.Z naszego refa bez sięgania po spisy i legendy, można by odczytać województwo, powiat, kolor, rodzaj szlaku czyli rodzaj znaków.

Zanim zdecydujemy co ma sens a co nie, czekamy co Ty ustalisz z PTTK tzn czy oni wiedzą jaka jest kompetentność wykazów i refów.Rozumiem że mogą mieć bałagan w przebiegach ale jeśli mają bałagan w spisach to wydaje się nierozsądne poleganie tylko na systematyce z ich spisów.

Gdybym przy rysowaniu szlaków wielokrotnie się nie podłamywał zaglądając w spisy PTTK to bym nie proponował żadnych nowości.
Jestem przekonany że nasze braki szlaków nie wynikają z dużej pracochłonności a głownie z braku systematyki.

Kolejny niedoceniany problem to zmiany w szlakach.Tu nakładają sie rozmaite błędy:

  1. pogubione znaki (wycinka)
  2. nasz ślad gpx pomylony bo zeszliśmy ze szlaku
  3. na mapach są stare przebiegi szlaków i nowe
  4. błędy przebiegu na mapach wydawnictw
  5. szlaki odbiciowe czyli odnogi do ciekawego miejsca czy punktu widokowego
  6. wandalizmy w terenie jak zacierania znaków, podmiany koloru

Z refów PTTK nic nie wynika czy szlak był zmieniany .
Gdyby w danych o szlaku była informacja kiedy te dane ostatni raz były inwentaryzowane to to można by wykorzystać do nabrania pewności, że np budowa nowej drogi ekspresowej nie zmieniła przebiegu, a to przecież norma.

Aby był ład to:

  1. szlak powinien mieć podaną nazwę a szczególnie punkty początku i końca oraz duże miasta pośrednie
  2. potrzebny jest ślad gpx ale to może potrwać lata
  3. to co jest zabałaganione to przebieg opisowy aby z tego bez śladu każda organizacja turystyczna mogła wrysować szlak czy na mapie komercyjnej czy na tablicy aby zminimalizować błędy.
    Czyli nie tak po łebkach jak dziś miejscowość a -b- c, lecz Stacja PKP prawym chodnikiem 3OO m azymut 60 - przejazd kolejowy -prawa strona 300 m do krzyża-W prawo drogą polną po prawej stronie strumienia 400 m do ściany lasu- środkiem gospodarstwa potem azymut 120 200 m do mostku na potoku Srebrzysty - Prawą stroną w górę potoku 500 m.

Może nawet my tę robotę wykonamy za PTTK dodając takie opisy do naszych tabel ta każdy lokalus może nie znając sie na mapowaniu dokładnie w ten sam sposób opisać co sie zmieniło i tak powinno robić PTTK publikując zmiany w swoich wydawnictwach

Taki spis to wybawienie dla ludzi nie mających mapy i tam gdzie szlak słabo wyznakowany i często człowiek nie wie czy wolno przechodzić komuś przez gospodarstwo czy prywatną łąkę. Byłby szczególnie przydatny osobom opisującym swoje wycieczki czy tak jak nam w szybkim rysowaniu szlaków zamiast prowadzenia śledztwa w SV.

PTTK może sie tłumaczyć brakiem takiego opisu że kiedyś nie było GPS i map na których można by wskazać dokładnie o jakie ścieżki chodzi
Dziś trudno zmusić PTTK aby pozbierał ślady ale przecież przewodnicy chodzą tymi szlakami wielokrotnie więc apel do ludzi związanych z turystyką mógłby dotyczyć tego że my na palę rysujemy szlak a oni by z lupą się przyglądnęli miejscom newralgicznym np przez nas wskazanym jako wątpliwe lub odwrotnie skoro nasze ścieżki już prawie wrysowane to oni przed wrysowaniem szlaku mogliby nam ułatwić robotę i takie precyzyjne opisy zrobić patrząc na OSM. Mogą np notatkami wskazać że tu szlak skręca w prawo.Cenne aby też była informacja że sprawdzili szlak z wiedzą lokalną i się zgadza.

Pytanie tylko jak zebrać taką grupę ludzi abyśmy np .notatkami wskazali miejsca gdzie mają się wypowiedzieć.
O ile by się przyjemniej pracowało gdyby lokalny oddział PTTK szybko naszą pracę sprawdził.Przecież np. w czasopismie “Na szlaku” krotki apel do przewodników dalby nam setki jeśli nie tysiące współpracowników, a może w przyszłości maperów.
Chodzi aby zgrać to w czasie.
Marzy mi sie akcja społeczności gdzie podajemy np. “ja dziś robię ten szlak”.
Ale do tego należałoby najpierw zrobić spisy a że nie każdy ma komplet map takie spisy można robić wspólnie i za mapowanie należałoby się zabrać dopiero gdyby cześć spisów była kompletna aby od razu w spisie pozaznaczać, które szalki są skompletowane,
a które są w robocie. Które są zweryfikowana śladem, a które zatwierdzone zostały przez kompetentna osobę.Znakarze mają nawet numery legitymacji więc taka rekomendacja to byłoby coś.

Końcowym akordem byłoby dodawanie do każdego szlaku uwag gdzie przydałoby się poprawić oznakowanie.
Taki apel mógłby pójść przez prasę ogólnopolską lub TV aby Polacy pokazali gdzie znaki są zdewastowane
Taką akcją w miesiąc zrobilibyśmy szlaki a kto by skończył u siebie pomógłby innym. Musielibyśmy tylko poumawiać się ze sobą i poprzesyłać sobie zdjęcia map.

To co, ktoś da sygnał do akcji aby niezależnie od ustaleń z PTTK przygotować się do tej wspólpracy porządkując nasze spisy na wiki?
Ktoś ma jakąś wizje kolejności prac i chciałby to koordynować?
Czy są spisy szlaków dla wszystkich powiatów i województw czy tylko dla wybranych?
Są ludzie doświadczeniem na wiki mogący takie strony pozakładać?
To byłoby ponad 300 stron powiatowych.Ktoś ma pomysł na tabelę zbiorczą, które powiaty mają skompletowane spisy, szlaki i inne parametry?
Może jakąś odznakę ustanowić dla PTTK-owców typu przyjaciel OSM, a o nagrody czy wybicie odznaki może zadbać ZG PTTK.

Zacznijmy już planować, bo potem będziemy nieprzygotowani do współpracy z PTTK.

Trochę w temacie, bo dotyczy ścieżek spacerowych, a konkretnie ich oznaczania osmc:symbol. W Polsce kolorem oznacza się inny róg kwadratu niż w oprogramowaniu renderującym osmc:symbol. Stąd pewnie różne kombinacje. Jednak pierwsze pole w opisie powinno być kolorem szlaku.

Może prosto, czerwona ścieżka powinna mieć: osmc:symbol=red:white:red_corner czy white:red:white_corner.

Jeszcze inaczej :slight_smile:
Powinno być red:red:white_corner czyli tak jak tutaj: http://hiking.waymarkedtrails.org/#route?id=4101318
Ten zapis oznacza: czerwony szlak, znakowany białym trójkątem na czerwonym tle. To wygląda na przekręcone bo przecież znakujemy trójkątem w danym kolorze. Jak sam zauważyłeś, w Polsce znakuje się ścieżkę spacerową innym trójkątem. Aby dodać obsługę polskiego wyjątku a jednocześnie nie mnożyć symboli szlaku, opiekun osmc:symbol zaproponował taki odwrócony schemat, który można obsłużyć poprzez dodanie tylko jednego symbolu: białego trójkąta.

Mam takie pytanko. Szukam jak poprawnie oznaczyć szlak pieszy tagiem: osmc:symbol - a mianowicie dwie pionowe belki. Znalazłem jedynie oznaczenie dla dwóch poziomych: green:white:green_lower.
Próbowałem też przez green:white:green_stripe, ale to niestety nie ten styl. Może jakaś podpowiedz?
Bo tutaj też nie mogę tego znaleźć:
http://www.wanderreitkarte.de/symbols_en.html

2 pionowe zielone belki? Patrzę na opis składni i to chyba mogłoby być: green:green:white_stripe. Czyli biała belka na zielonym tle.
Czy może miało być białą belka i zielona belka?

Dwie pionowe belki - zielona i biała :slight_smile:
Coś takiego tylko, bez cyfry bo to tylko numer tablicy przypisanej do szlaku:

Chyba trzeba by dodać nowy znak, np. green:green:white_right

popej - dzięki działa :slight_smile:

Działą? Dziwne, myślałem, że sam go wymyśliłem :wink:

Cud :smiley:
https://hiking.waymarkedtrails.org/#?map=14!49.9529!18.1916

A to skoro już Ci tak dobrze poszło to mam jeszcze jeden szlak.
Jest to szlak spacerowy dla osób na wózkach inwalidzkich ( ogólnie dla osób, które akurat w tej miejscowości są na rehabilitacji). Oznaczony w ten sposób: blue:white:blue_wheelchair
Z tego co pamiętam jest to niebieski wózek inwalidzki na białym tle. Teraz niestety wyświetla się niepoprawnie…
https://www.openstreetmap.org/relation/6553557

Chyba ten wózek też ktoś wymyślił, tyle że nie trafił. Przypuszczam, że wszystko zależy od programu, którym się posługujesz. Może mógłbyś zapytać autora o zestaw obsługiwanych ikon i nazw. I ewentualnie poprosić o uzupełnienie.

Edycja: tu chyba jest obsługiwany zestaw:
https://hiking.waymarkedtrails.org/help/rendering/osmc_legende

Umie ktoś znaleźć aktualny opis przebiegu Szlaku Bitew Warszawskich (rowerowy, czerwony)?

Na mapie mamy dwa różne przebiegi, Gugiel pokazuje informacje o takim przebiegu, jaki pokazuje relacja, ale nic świeżego, a wskazane w tagu źródło (Urząd Miejski) zwraca w wyszukiwaniu jakieś śmieci. I nie wiem, czy po wyznakowaniu nowych dróg dla rowerów wzdłuż Ostrobramskiej przebieg szlaku się zmienił, czy tylko ktoś przedłużył sobie linię od kanałku razem z nazwą.

Jak dobrze kojarzę, to chyba w zeszłym roku przejechałem go z Pragi Południe do Zielonki i poprawiałem przebieg. Trudno znaleźć oznakowanie, chyba nie było odświeżane od 10 lat…

  1. Przez Zakole Wawerskie IMO nie da się przejechać (a na pewno nie wiosną, zimą, jak bagno zamarznie pewnie da radę).
  2. Natomiast w okolicach Jeziora Gocławskiego to zgubiłem się jakoś w marcu.

Oznakowanie w terenie beznadziejne. Przerzucenie go na Ostrobramską i ominięcie Zakola byłoby a plus. Ale czy ktoś postawił coś w terenie - nie wiem, musiałoby to być coś z tego sezonu.

Latem też ciężko, ze względu na śliskie drągi leżące na ścieżce mniej-więcej wzdłuż. OTOH - znam ludzi, którzy tamtędy jeżdżą o każdej porze roku, ale to wyczynowi górale, z tych co to podjadą rowerem po stromych schodach…

I właśnie dlatego (oraz dlatego, że w Zakolu Wawerskim nie ma na trasie niczego upamiętniającego bitwy warszawskie) widzi mi się całkiem możliwym, że przebieg został oficjalnie zmieniony i nie skasowałem nazwy.

Przejechałem kawałek od Saskiej do rozjazdu i od rozjazdu wzdłuż jeziorka do Nowaka-Jeziorańskiego (jak relacja pokazuje) - żadnych oznaczeń nie ma, wzdłuż jeziorka znikły przy wymianie latarni z okazji budowy po sąsiedzku. Podejrzewam, że skoro od Saskiej też nie ma żadnych znaków, to i wzdłuż Ostrobramskiej też nie będzie. Ten szlak to w ogóle istnieje oficjalnie, czy może go zlikwidowali z okazji spalenia Mostu Łazienkowskiego?

Utworzyłem ostatnio relację podkarpackiej drogi św. Jakuba: https://www.openstreetmap.org/relation/9991252. Nie wiem jak ma wyglądać tag aby wyświetlał się symbol tej drogi jaki jest na stronie: http://www.viaregia.podkarpacie.eu/.
Tak jak to ma miejsce np. przy drodze: Małopolskiej Drodze św. Jakuba. https://hiking.waymarkedtrails.org/#route?id=3160951
Proszę o poprawę tagów relacji.

Na OSM Ci się raczej nie wyświetli. Na Waymarked Trails - pewnie da się to z nimi załatwić.

Chodziło mi właśnie o stronę Waymarked Trails.

@WMietek

osmc:symbol=yellow:blue:yellow_shell

:slight_smile: