Czy ktokolwiek próbował do tej pory uzyskać spis placówek PP? Zauważyłem, że większość polskich urzędów pocztowych nie ma informacji o godzinach działania, nie wiem jak dokładnie wygląda sprawa nazewnictwa, ale z moich obserwacji wynika, że część placówek ma wpisany numer w nazwie zgodnie z konwencją nazewnictwa przyjętą przez PP, a część - nie.
Dzięki mapie placówek na stronie PP możliwy byłby import danych takich jak nazwa placówki i godziny działania w przypadku obecnych w naszej bazie miejsc i oznaczenia lokalizacji, gdzie według OSM żadnej poczty nie ma. Czy taki import wymaga wystąpienia z wnioskiem, czy ze względu na podstawowy charakter danych lub działania poczty jako instytucji publicznej dałoby się pominąć ten krok?
Czy już ktoś próbował metody bazującej na scrapowaniu danych z mapek na stronach np. do dodawania banków, sklepów, bankomatów itp? Jak wygląda sprawa praw autorskich takich prostych baz typu lista punktów z lokalizacją?
Może wniosek o udostępnienie informacji publicznej załatwiłby sprawę? PP miała podobno problemy z ich realizacją, ale ostatecznie jest to metoda pewna w działaniu, bo muszą go tak czy inaczej spełnić.
I tak
Miejscowość - nazwa miejscowości (lub jej fragment) w której szukamy placówki pocztowej
01 - pierwsze dwie cyfry kody pocztowego (przed myślnikiem)
234 - kolejne trzy cyfry kodu pocztowego (za myślnikiem)
Nazwa_ulicy -Nazwa ulicy (lub jej fragment) na której znajduje się dana placówka
Nazwa_placówki - Oficjalna nazwa placówki (lub jej fragment)
ile_wyników_na_stronie - liczba wyników na stronie (obowiązkowe)
Kontaktowałem się z Watchdog Polska i pytałem czy występowali do PP o informacje na temat placówek pocztowych w trybie udostępnienie informacji publicznej. Pytali jedynie o nagrody dla pracowników itp. Z tego co mi napisali to chętnie pomogą sformułować stosowny wniosek i pomóc w razie odmowy. Obecnie trwa sezon urlopowy-wyjazdowy więc trzeba byłoby się uzbroić w cierpliwość ale wiem że mają w w tego typu wnioskach duże doświadczenie.
Dawno, dawno temu PP udostępniała pdf z kodami/adresami. W tymże pdfie był również spis placówek pocztowych. pdf dawał się w łatwy sposób przetwarzać… to tak na marginesie.
Tak, dzięki takim metodom zaimportowane zostało całe mnóstwo punktów adresowych, czy to z geoserwisów poszczególnych miast, czy to z e-mapy. Co do warunków pozyskania są dwie szkoły: pierwsza mówi, że należy pytać o zgodę na wszystko. Druga: że to co udostępnione w sieci, jest informacją publiczną.
Skrypty ( a w zasadzie opis algorytmu) do pozyskiwania danych powinne gdzieś być w okolicach wiki.