Tematy ogólne

Mnie ten przypadek SEO spamu bardzo skonfundował. Tyle zachodu o linki, które i tak będą nofollow - a bezpośrednich czytelników wpisów relatywnie mało. Przy obecnych cenach pracy ludzkiej w Polsce trzeba być niespełna rozumu, by się bawić w taką chałupniczą robotę, zamiast wykupić reklamy.

Lub został skasowany jako spamer (skorzystałem z linku “Report user”).

Już się aktualizuje.

Ciekawa nowa opcja - Open Location Code
https://wiki.openstreetmap.org/wiki/Proposal_Open_Location_Code

Pewnie już wszyscy zainteresowani znają serwis pokazujący globalną historię tagów:

https://taghistory.raifer.tech

Teraz powstaje serwis do bardziej szczegółowej analizy historii, np. tylko na danym obszarze:

https://github.com/tyrasd/taghistory/issues/13#issuecomment-482871484

https://ohsome.org/apps/dashboard/

Adresacja to ciekawy przypadek: Czy mamy już ją kompletną, czy może osoby robiące importy się znudziły? :wink:

No przecież rośnie… :wink:

Czy jest jeszcze coś innego niż geoportal z którego podkładu do edycji - jako statystycznie najdokładniejszego patrząc całościowo na powierzchnię Polski - korzysta OSM. Bardzo często ortomapy z Geoportalu w trybie edycji OSM się nie ładują, czarne tło, inne mapy mniej dokładne w tym samy czasie ładują się bez zastrzeżeń. Od wczoraj od wieczora geoportal jak przystało na państwowy projekt jest martwy. Generalnie wszystko co w adresie strony w tym państwie z dykty ma ciąg “gov.pl” jest beznadziejne! Idą na to grube miliony, a wiecznie niesprawne.
Nie ma tygodnia żeby tam się coś nie pierniczyło, to któraś warstwa się nie ładuje, to mapa topograficzna złapała czkawkę, itp. Gdyby była możliwość chętnie bym skorzystał z geoportalowych map topo i orto i siatki numeracji budynków w wersji off line, bo projekt ten państwowy chodzi gorzej niż robiony oddolnie OSM.
Mieć coś takiego jak Automapa tylko w wydaniu dla geoportalu. Sama warstwa topograficzna pewnie z kilkasem MB ważyć będzie. Zastanawia mnie ile ważą łącznie wszystkie zdjęcie ortofotomapy dla powierzchni całej Polski. I taki pakiet off line raz na miesiąc sobie aktulizować i by śmigało wszystko pięknie, a nie jak krew z nosa. Ruszysz mapą i nieraz czekasz pół minuty aż łaskawie warstwa dana zaskoczy.

W j. angielskim używany jest termin OSM “mapper”.
Jaki powinien być, właściwy, odpowiednik w j. polskim?

http://openstreetmap.org.pl/2017/konkurs-mapowicz-miesiaca/

Unacześniacz!

“Mapujący”. “Mapowicza” ani “mapera” nie ma w polskich słownikach.
Ewentualnie “kartujący”.

Nie musi być w słowniku. Słownik zawsze z pewnym opóźnieniem odnotowuje nowe słowo.

Pełna zgoda. Dla purystów językowych niech będzie: “tworzący/-a mapy”.
“Kartujący” to chyba karciarz (“działający” kartami), albo maper z rosyjska (karta = mapa).

Purystom wystarczy “mapujący”. Po co tworzyć nowe słowa, gdy istnieją już polskie odpowiedniki.
“Kartujący” to synonim “mapującego”, również dawniej ktoś tasujący karty, a karciarz to nałogowy gracz w karty.

Jak tworzymy WMS:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Web_Map_Service#GetMap

Jest propozycja stworzenia serii favikonek do różnych serwisów OSM, żeby już na pierwszy rzut oka się od siebie różniły w zakładkach przeglądarki:

https://github.com/openstreetmap/operations/issues/248#issuecomment-515436438

Myślę, że w ekosystemie kluczowych aplikacji OSM jest dużo rzeczy, których poprawa polepszyłaby UX, takie “low hanging fruit”. Te favikonki to może być krok w dobrą stronę - proste, a jak pomocne :slight_smile:
Na górze mojej listy byłyby:

  • Różne poprawki działania osm.org: lepsza widoczność które warstwy możemy wybrać, poprawa mobilnego interfejsu (jest tragiczny!), podlinkowanie w różnych miejscach do Wiki OSM z pomocą (np. przy dodawaniu uwagi).
  • Poprawy działania forum: responsywny styl (to już się dzieje ! :slight_smile: ), linki z pomocą na Wiki na ekranie logowania (bo jednak są pewne problemy z tym) oraz ekranie dodawania posta (np. jak wstawiać obrazki, jak poprawnie dodawać linki)
  • JOSM: wersja portable z dołączonym runtime Javy tak jak to robi środowisko Arduino - nie wymaga admina, ułatwienie użytkownikowi pierwszych 10 min tak żeby proste rzeczy jak podkład i ściąganie mapy były oczywiste.

hej koledzy, mam taka sprawę, co mnie baaardzo drażni , dlaczego rozwiniete kraje jak japonia, usa, kanda, uk, australia itd , maja granice wojewodztw przynajmniej mile morską od brzegu a nie rzadko dopiero u konca wod terytorialnych, a jak zawsze Polska ma jak niemcy czyli jak sie konczy plaza ? o.OO :o:o

Obstawiałbym że jest tak zmapowane dlatego bo w Polsce województwo nie rozciąga się na wody terytorialne,