Tak i nie. Na warunki Polskie najlepiej jakby trunk w ogóle nie istniał, rozwiązało by to wszystkie problemy. Autostrady i dwujezdniowe ekspresówki jako motorway, a cała reszta zaczynała by się od primary.
Z drugiej strony podział istnieje i jest to kwestia podjęcia decyzji tej czy innej. Oba rozwiązania mają swoje plusy i minusy. Autostrada może być gorsza od drogi ekspresowej (A18 brak pasa awaryjnego???). Droga ekspresowa może mieć te same parametry co autostrada.
Przepisy też są podobne. Zakaz holowania może wyróżnia autostradę, ale wspólne zakazy zawracania, cofania, zatrzymywania się, czy ograniczenia dostępu, jednak obie drogi do siebie upodabniają.
Może o to właśnie chodzi że trzy nie pełne kreski na mapie nie pokazują całość. Która droga jest mniej ważna A2 Poznań-Warszawa czy S8 Wrocław-Warszawa? Czy autostrada, która nie spełnia ustawowych wymogów powinna być oznacza jako motorway?
Jednak jak stosować przy obecnym tagowaniu takie wyjątki.
Różnica miedzy autostradą a drogą expresowa dwujezdniową jest niewielka, a są podzielone na dwie kategorie. Natomiast różnice miedzy drogą ekspresową dwujezdniową, a jednojezdniową są olbrzymie. Jakby to powiedzieć jedna jest mniejsza o połowę, ale obie są mapowane jako trunk.
Jak tagować drogę DK18? W jedną stronę mamy niemal autostradę, a w drugą stronę tragedię. Aktualnie, wartość jest chyba uśredniona bo widnieje tam trunk.
Aktualnie to może nie jest problem, ale jak traktować w przyszłości S2? Niedługo ten stosunkowo niewielki odcinek drogi będzie łączył wschodnią i zachodnią część autostrady A2.
P.S. A co się stanie kiedy rząd wrzuci autostrady i drogi ekspresowe do jednego worka?