Samotne adresy - http://v3.mrowka.org/adresy/

Chciałeś napisać “przy głównej drodze”. O ile dom nie jest opuszczony, to zawsze prowadzi do niego jakaś droga (np. highway=track lub highway=living_street). A nawet jeśli pojawi się kilkadziesiąt tysięcy nowych mrówek, to co? Może i będą one znikać dużo wolniej, ale dzięki obniżeniu progu, tam gdzie będą znikać mapa będzie jeszcze dokładniejsza co jest naszym celem.

Mapa mrówek będzie nieczytelna. Weź pod uwagę, że ich jest kilka rodzai i nie każdy musi być zainteresowany różowymi.

100 metrów nie jest dobrym pomysłem. Jeśłi obniżać, to stopniowo, np. 180 m. Poza tym, obecny dystans 200 metrów jest o tyle w porządku, że z tej odległości w znakomitej większości przypadków da się dostrzec cel z drogi.

Pamiętam jak walczyłem z mrówkami w Wielkopolsce, to właśnie strasznie irytowało mnie to stopniowe obniżanie, bo co tylko wyczyściłem mapę, to po jakimś czasie trzeba było robić to po raz kolejny, i tak w kółko. To utrudnianie mapowiczom roboty i przedłużanie. Obniżmy chociaż do 150 m.

Ja proponuję 190.

Idąc tym tokiem myślowym, to wcale nie obniżajmy - przecież jest dobrze, po co psuć?

Najpierw proponuję wyczyścić te mrówki które jeszcze zostały, a jest ich jeszcze całkiem sporo, zarówno różowych jak i błękitnych. Obecnie bardzo mało osób edytuje te “mrówki” i tempo ich edycji znacznie spadło w stosunku do lat poprzednich. Dopiero potem można się zastanowić nad obniżeniem wartości bufora. Poza tym marzy mi się portal na wzór mrówek, który prezentował by punkty adresowe, które nie są w obrysach budynków. Taki portal w mojej ocenie byłby przydatny pod kątem zachęcenia mapowiczów do dodawania budynków, których wiele na OSM brak, szczególnie we wschodnich województwach i centralnej Polsce.

Ja chętnie przerobię różowe mrówki na Dolnym Śląsku. Niestety, nie ma żadnej.

Proponuję Lubelszczyznę i Mazury jest tam jeszcze dużo do roboty :slight_smile:

Przy zmniejszaniu dystansu też coraz więcej będzie wychodzić adresów budynków opuszczonych i/lub popadających w ruinę, do których prowadziła droga nieutwardzona i z ortofotomapy nie da się ustalić, jaki tam był dojazd bo nieużywana zarosła. Usunięcie punktu adresowego nie jest chyba dobrym rozwiązaniem, teoretycznie przecież ktoś tam może zamieszkać, wybudować… Co proponujecie robić w takiej sytuacji?

Można jeszcze spróbować ustalić przebieg dawnej drogi za pomocą podkładu ISOK. A jeśli się nie da, po prostu zostawić jak jest.

Adres ISOK dla JOSM:

wms:http://85.11.120.22/isok_cien?FORMAT=image/jpeg&VERSION=1.1.1&SERVICE=WMS&REQUEST=GetMap&LAYERS=ISOK_Cien&STYLES=&SRS={proj}&WIDTH={width}&HEIGHT={height}&BBOX={bbox}

Wystarczy dodać tag validate:ants:pink=ignore i punkt zniknie z mapy. Podobnie obsługiwane są wyjątki dla żółtych mrówek (validate:ants:yellow).

A co do zmniejszania dystansu, na wschodzie kraju jest jeszcze trochę do nadrobienia :wink:

Mrówki nie działają :frowning:

Podbijam. Chyba czas zrobić własne mrówki. :wink:

Po raz kolejny pytanie co z mrówkami, czy będą jeszcze działać?

mrówki były pod v3.mrowka.org/adresy

domena mrowka.org przekierowuje do https://www.linkedin.com/in/pawelmrowka/?originalSubdomain=pl

spróbowałem wysłać wiadomość, zobaczymy czy odpowie

Nie widzę by zarchiwizowane wersje strony ( https://web.archive.org/web/20171122121420/http://v3.mrowka.org:80/adresy/ ) linkowały do opublikowanego kodu.

Jak przez kilka dni strona nie wróci to można się zastanawiać nad zrobieniem tego od nowa.

Jakąś podstawę dla mrówek mam. eBin też coś dłubał. Nie jest tak źle. :wink:

Odpowiadając na szybko, tak - mrówki wrócą :slight_smile: Po weekendzie powinny być znowu dostępne.

Dzięki! A rozważałeś publikację kodu tak by gdybyś stracił możliwości utrzymania to nie trzeba by narzędzia pisać na nowo?

Głęboko popieram ten pomysł z publikacją kodu. To naprawdę zwiększa bezpieczeństwo projektu.