Yanosik i OpenStreetMap

Ooo, to smuteczek… Raz że przyzwyczaiłem się mocno do starej wersji mapy a dwa że po przełączeniu na nową wersję mam w aplikacji niestety tylko czarny ekran :frowning:

No właśnie, czy można już pozdejmować nazwy z tych uliczek parkingowych? Yanosik powinien już umieć obsłużyć place jako takie od kilku miesięcy, a w wyniku aktualizacji Mapnika na serwerach fundacji nazwa placu już się odpowiednio wcześnie wyświetla - to wprawdzie efekt uboczny, ale może warto już przejść do nowej rzeczywistości, gdzie place=square jest normalnym elementem OSM:

Możemy, z dziką rozkoszą. I zobaczymy, kto jeszcze siedzi w jaskini i będzie narzekać…

Cześć. Odnosząc się do ostatniego zapytania o prowadzenia do terenów lotnisk, nie jestem pewny jaka jest decyzja :wink:

Właśnie o to chodzi, że chcemy to zrobić z godnie z regułami, aby i nasza i nawigacja OSM działały lepiej :slight_smile:
Spotkaliśmy się również z taką sytuacją:

Gdzie jak widzimy jedyny wjazd do osiedla jest zaznaczony na dole czerwoną linią, niestety nawigacje doprowadzają do najbliższego punktu.
Czy możemy przyjąć tą zasade?:

Wyglądało by to mniej więcej tak: (zrzut dla przykładu, póki co nic nie dodajemy)

Co sądzicie?

To jest inny przypadek - tutaj nawigacje powinny umieć wjechać na osiedle, nawet gdy jest brama i drogi wewnątrz są oznaczone jako private.
Być może rozwiązaniem byłoby traktowanie takich restrykcji jak access=destination.

To po co wtedy private?

Może tak - jeśli przy celu jest private, niech założy że nie jest i spróbuje wyznaczyć trasę, a pokaże jako koniec trasy punkt gdzie wjeżdża w private. Czy takie rozwiązanie ma jakieś potencjalne problemy?

Private wynika z reguł osm i oznacza, że dostęp jest limitowany do pewnej grupy osób, a przygodna osoba się do tej grupy nie załapie.
Natomiast nawigacja powinna wziąć pod pod uwagę, że jej użytkownik może należeć do tej grupy.

Do tego właśnie sprowadza się access=destination. Przy czym nie namawiam do zamiany private na destination w czasie importu, a jedynie na takim użyciu w trakcie wyznaczania trasy.

Jawne wskazanie punktu dojazdu do danego obiektu sprawia, że nie ma żadnych wątpliwości - chcę dojechać do bloku na zamkniętym osiedlu, muszę dojechać do bramy - tyle. Poniższy przypadek pokazuje, że nawet przy przeszukiwaniu access=private podczas wyznaczania trasy mogą pojawić się błędy i poprowadzić do budynku inna droga, która defacto znajduje się bliżej budynku.

Witam. Dorzucę swoje trzy grosze do dyskusji.

̶Zg̶a̶d̶z̶a̶m̶ ̶s̶i̶ę̶ ̶w̶ ̶1̶0̶0̶%̶ ̶t̶a̶k̶i̶ ̶d̶o̶s̶t̶ę̶p̶ ̶w̶y̶d̶a̶j̶e̶ ̶s̶i̶ę̶ ̶n̶a̶t̶u̶r̶a̶l̶n̶y̶ ̶w̶ ̶o̶d̶r̶ó̶ż̶n̶i̶e̶n̶i̶u̶ ̶o̶d̶ ̶a̶c̶c̶e̶s̶s̶=̶p̶r̶i̶v̶a̶t̶e̶.̶ Pisząc naturalny miałem na myśli nawigację.
Moim zdaniem w sensie dosłownym typ access=private może oznaczać w pewnej części że właściciel gruntu na którego przebiega droga, ścieżka, droga wodna nie ponosi odpowiedzialności jeśli ktoś będzie miał wypadek, uszkodzi sobie sprzęt, napis droga prywatna zapobiega dzikiemu parkowaniu (ewentualnie można delikwenta skasować za parkowanie na prywatnej posesji), zapobiega dzikiemu tranzytowi przez osiedle - w tym przypadku dotyczy tylko aut i access=destination byłby lepszy w dalszej kolejności może oznaczać że właściciel drogi ma broń(palną, wybrane służby np. ochrona) i jak ktoś wtargnie na jego prywatną drogę za którą płaci podatek(cała filozofia access=private skoro ja płacę podatek za drogę i może sam ją budowałem to dlaczego ktoś inny ma niszczyć mi drogę, hałasować, zatruwać mi powietrze) pomimo ostrzeżeń nie zawaham się jej użyć, jeśli skorzystasz z tej drogi. W miarę regularnie spotykam tabliczki z taką informacją i większości przypadków na pewno z automatu nie daję access=private jeśli jest napisane przy drodze droga prywatna bo podejrzewam, że właściciel mógł mieć na myśli raczej coś innego i nie brać pod uwagę że taka droga może zostać wykorzystana w routingu. Zamiast access=private można próbować wykorzystywać bardziej szczegółowe wartości destination, permissive, no itd. wybór jest spory. Dostęp powinien być obowiązkowo rozważony z osobna dla aut (różnego rodzaju), rowerów i pieszych! Ograniczenia na znakach zwykle dotyczą aut a nie pieszych w przypadku rowerów nieraz są wyjątki.

Żeby nie było nie ukrywam, chętnie stosuję access=private w miejscach gdzie wiem, że prawdopodobieństwo że toś będzie chciał dojechać do celu pod drzwi jest niemożliwe, lub mało prawdopodobne, ale staram się zwracać uwagę czy jeśli ruch pieszy, rowerów jest dozwolony nie ograniczam go.

Trochę zaburzyłem dyskusję, ale np. Autostrady przykładowo te wyraźnie płatne ze szlabanami też są prywatne w 100%, nie wiedziałem,aby ktoś dodał tag access=private do płatnej autostrady, mostu, tunelu, jakieś drogi wodnej, a w przypadku ścieżek zdarza się.

Nie.

Tag access=private zasadniczo NIC nie mówi o stanie prawnym drogi, tylko o tym, że dostęp ma określona grupa osób (np. posiadacze pilota do szlabanu). Inni nie wjadą i już.

Tag access=destination oznacza co innego - każdy może wjechać, o ile kieruje się do określonego obiektu (sklepu/firmy/co tam jeszcze).

Nie mieszajmy tych rzeczy.

I od razu wyjaśnia się, czemu płatne autostrady nie mają access=private. Każdy może wjechać, byle zapłacił.

A to jest jeszcze inny przykład powszechnego problemu w nawigacjach, czyli braku implementacji zmiany środka transportu. Dotrzeć do “CELU” można tu pieszo, i gdyby nawigacja to uwzględniała, to wiedziałaby, jaką ulicę wybrać.

I tak i nie:)

W/g mnie (oczywiście teoretycznie, bo nikt nie będzie nagle dodawał tagu ograniczającego dla autostrad z rogatkami) dla takiej autostrady pasowałby access=permisive ponieważ.

  1. Nie każdy może wjechać na autostradę zarządca decyduje posiłkując się przepisami kto może wjechać i na jakich warunkach i np. jeśli nie opuści autostrady w określonym czasie będzie płacił za każdą dodatkową dobę korzystania z infrastruktury autostradowej.
  2. zarządca autostrady udziela pozwolenia każdemu autu z osobna.

Nawigacja w takim przypadku może wyznaczyć dojazd zupełnie z innej strony tam gdzie nigdy nie można było wjechać np. jak numer będzie blisko drogi szybkiego ruchu może nawigacja wskazać że skręć w prawo i za 50m jesteś u celu:) tylko do pokonania masz płot, rów i szpaler drzew:). Może pojawić się w ekstremalnej sytuacji ryzyko narobienia wielu kilometrów w celu dojechania do jedynej bramy wjazdowej, ryzyko kolizji, wypadku, straty czasu i frustracji że nawigacja zadziałała tak a nie inaczej.

W przykładzie z osiedlem dla aut od bramy może pasowałoby access=permisive?

Chyba ze trochę źle interpretuję dostęp i access=private jest oki.

Witam serdecznie.
Chciałbym się wypowiedzieć o moich doświadczeniach z Yanosikiem.
Chodzi mi głównie o poruszanie się po autostradach. Brakuje mi kilku istotnych rzeczy:

1.Zbyt późne lub niedokładne informowanie o zjeździe. Przykład:

https://www.openstreetmap.org/node/300808633#map=19/54.49761/18.46230

https://www.openstreetmap.org/way/233247592#map=17/54.49659/18.46227

Pierwszy link to node w miejscu gdzie rozwidla się droga ekspresowa oraz zjazd.
W tym miejscu Yanosik mówi “Zjedź”. Wcześniej co prawda mówi “za 500 m zjedź” ale to niezbyt dokładny moment i można się pomylić zwłaszcza jak nie zna się danej drogi.

Drugi link to linia drogi ekspresowej, zawierająca opis liczby pasów oraz turn:lanes i to na początku tej linii powinniśmy usłyszeć “zjedź” aby wjechać na trzeci pas zjazdowy.
Informację zjedź powinniśmy usłyszeć wcześniej czyli w tym punkcie (początek linii)

https://www.openstreetmap.org/way/233247592#map=19/54.49613/18.46205

Generalnie często trzeba zerkać na ekran aby wiedzieć co się naprawdę dzieje i bezpiecznie wcześniej wykonywać odpowiednie manewry.

2.Informacja o pasach na węzłach autostradowych oraz na drogach ekspresowych

To jakby uzupełnienie punktu jeden, przydatne na dużych węzłach, z dużą ilością pasów, chociażby węzeł Łódź Północ.
Oczekuję na takich węzłach informacji w odpowiednim momencie, bezpieczeństwo jest NAJWAŻNIEJSZE!
Zastanawiałem się czy czasem, niektórzy kierowcy zjeżdżają w ostatniej chwili w zjazd właśnie przez ten problem?

Jest to trasa z Warszawy do Gdańska.
W czasie tego konkretnego manewru należy:
1.Zająć skrajny prawy pas do zjazdu aby bez zmiany pasa wykonać manewr 2 - oczekiwana informacja głosowa (już na samym początku pojawienia się pasów zjazdowych a nie wtedy kiedy się one kończą!) - “Zjedź w prawo i zajmij prawy pas”
2.Następnie mamy dwa pasy do jazdy na wprost i jeden prawy do zjazdu na Gdańsk - oczekiwana informacja głosowa - “Zjedź w prawo”

Tym sposobem mamy bezpieczne prowadzenie po pasach ruchu, najbardziej optymalne.

3.Informacja o odległości do następnego węzła.
Przydatna dodatkowa informacja - włączana opcjonalnie.

Od dziś otwarte i przejezdne w pełni jest skrzyżowanie Sośnicka/Warszawska w Poznaniu (wraz z sygnalizacją).
Zmiany naniosłem.

Hej Yanosiki !

Dziś rano zmianą 64962149 został otwarty kolejny odcinek S8.
Potwierdzacie w śladach GPS?

Na facebooku Stara Wieś potwierdza.

Tak

Podpisuję się obiema rękoma pod uwagami wojtas82. Najlepiej by było gdyby Yanosik skopiował rozwiazania z Google Maps :slight_smile: Jak coś dobrze działa to nie ma co kombinować.

Drogie Yanosiki, możecie wyrysować rondo w Białej Nyskiej z dostępnych dla siebie śladów? :slight_smile:
https://www.openstreetmap.org/note/1256380

Gotowe :wink: