Dziękuję.
Wprawdzie na północnym końcu pozostał jeden zestaw, ale to już sam poprawiłem (przerysowałem na nowo i przy okazji kilka detali dodałem).
Swoją drogą ciekawe czy on w ogóle zadaje sobie trud wyszukania oficjalnej dokumentacji, czy po prostu od razu uruchamia swoją wyobraźnię i mapuje tak jak mu się wydaje że powinno być.
Jego działania to ewidentny wandalizm - zamiana dróg w rzeki, torów kolejowych w autostrady, pozornie niewidoczne modyfikacje adresów i nazw miejsc na błędne. Ten ktoś miał już jedną blokadę na koncie, nie wiem gdzie go zgłosić. Po poprzednim banie niszczy mapę od conajmniej 2 dni.
Zaraz zacznę zabawę z reverterem.
Edit: Wycofałem jego wandalizmy z Poznania, pytanie co z całą resztą wcześniejszych. Ten użytkownik dokonał dziesiątek edycji w Gorzowie Wielkopolskim (ponoć jego miejscu zamieszkania) i nie jestem w stanie sprawdzić ich poprawności (gdyby zamieniał tam rzeki na szpitale jak w Poznaniu, to bym wiedział że tam też wandalizuje).
Nie mniej jednak po swoich typowo rozrywkowych edycjach zasługuje na bana.
Będąc ostatnio w Szczecinie zauważyłem że w punktach adresowych przy niektórych placach jest dopisek „imienia”.
Sprawdziłem wskazane źródło czyli gis.um.szczecin.pl i odnalazłem tylko „plac Batorego”.
W terycie jest z kolei „pl. Stefana Batorego” a w PRG „Plac Stefana Batorego”. Zmieniłem więc zarówno name w highway jak i addr:street w adresach na „plac Stefana Batorego” dodając przy okazji skrótową nazwę w short_name.
„Strzegący” tej okolicy diverpl jeszcze tego samego dnia nadpisał moje zmiany i przywrócił wszędzie dopisek „imienia”.
Z początku nie odpowiadał na prośbę o wyjaśnienie w komentarzu do changeseta (może mam za mało wpisów na forum ???), ale w końcu zareagował na uwagi innych “starszych” forumowiczów.
Od tej pory jesteśmy w dyskusji zarówno w komentarzu jak i wystawionej notatce.
W związku z tym mam pytanie - co robimy w przypadku rozjazdu danych dla adresów z różnych źródeł ?
Dla mnie obecna sytuacja na OSM w tym miejscu nie jest OK, bo dla punktów adresowych mamy wpisy, których de facto nie ma w żadnym źródle.
Zarówno PRG jak i GIS Szczecina jak i Geoportal Szczecina w punktach adresowych podają „plac Batorego”/ „Plac Stefana Batorego”.
Jeśli chodzi o samą jezdnię to PRG i GIS Szczecina podają „plac Batorego”/ „Plac Stefana Batorego” zaś Geoportal Szczecina faktycznie „plac im. Stefana Batorego”.
I tu jest sedno problemu - co jeśli dla jednego miasta są prowadzone 2 serwisy, oba przez jakiś urząd i oba pokazują co innego?
Żeby nie było mrówek diverpl dopasował odpowiednio (rozwijając skróty) addr:street wychodząc z założenia że tylko Geoportal Szczecina pokazuje nazwę urzędową, dla mnie logiczniejszy (jak to opisałem w notatce) jest odwrotny kierunek czyli dopasowanie name do adresów (skoro wszystkie 3 źródła akurat się w tym miejscu zgadzają).
Poza tym wskazywałem na aspekty praktyczne, tj. wyszukiwanie w Nominativie czy nawigacjach i nie powielanie urzędniczych absurdów, bo jak pisał sam diverpl urzędnicy raz wpisują literalnie „imienia” a raz nie.
Widać że zdarzały się już próby zmiany name, które wydaje się szły w tym kierunku ale były nadpisywane.
Ciekaw jestem czy na forum uda się dojść do konsensusu w tej kwestii?
Poddaję tą sytuację pod dyskusję społeczności…
Problem z oficjalnymi nazwami jest taki, że urzędnicy nie przykładają aż takiej uwagi do nazw - ważne żeby nazwisko się zgadzało, a reszta to “jak się wpisze”. Niemniej jednak w tym przypadku zdecydowana większość nazw nie ma “imienia”, więc wpisywanie go jest wątpliwe - ja bym go nie wpisał - jednak z pewnością nie jest błędne. Chyba najlepiej będzie dać ulicy “Plac Stefana Batorego”, a placowi (place=square) “Plac imienia Stefana Batorego” i będzie i wilk syty i owca cała.
Ale niezależnie od tago co jest w name powinny zostać też wypełnione w takiej sytuacji:
official_name (oficjalna nazwa)
loc_name (nazwa lokalna)
short_name (nazwa skrócona - nie zawsze, ale często się przydaje)
old_name (stara nazwa, nadal używana - np. w przypadku dekomunizacji)
Jeśli ktoś zmienia tag name - w wielkości przypadków stara nazwa nie powinna znikać (usuwanie wandalizmów należy do wyjątków).
Pojechałem po całym Szczecinie, sprawdzając przy okazji czy “plac imienia adwokata Jerzego Chmury” nie powinien stracić również “adwokata”, ale w TERYT figuruje adwokat.