Mapowicz miesiąca

Głosuję na maraf24.

Mój głos na Olga|Yanosik

Wyniki głosowania:

  1. Olga|Yanosik: 5 głosów
  2. maraf24: 4 głosy
  3. rowers2: 1 głos

W związku z tym ogłaszam, że Mapowiczem Października 2017 została Olga. Gratuluję!

Dziękuję wszystkim za udział w głosowaniu.

Dziękuję osobom, które oddały swój głos na moją kandydaturę. Cieszę się tym bardziej, że projekt zgłaszania uwag z aplikacji bezpośrednio do OSM jest jeszcze w fazie testów i pojawiają się już głosy zwątpienia że kiedykolwiek będzie działał. Będzie :slight_smile:

Władek, wnioski formalne i pretensje to jedno, można o tym wszystkim pisać publicznie, ale netykieta cały czas obowiązuje - w przeciwnym wypadku założę czasową blokadę twojego konta na forum.

Pozwoliłem sobie wyciąć pyskówkę wraz z echami, a z banem, proszę, wstrzymaj się na razie.

OK, zostawiam to w twoich rękach - to też jest skuteczna metoda.

Jest to wybór dokonany przez 5 osób w stosunku do około 100 aktywnie mapujących w danym miesiącu.

Pytanie do Zarządu Stowarzyszenia.
Czy Stowarzyszenie OSM Polska ponosi jakieś koszty związane z tym konkursem?

Mogłeś zachęcać pozostałych członków społeczności do zagłosowania, co Ci przeszkodziło?

Informacje, jak skontaktować się z zarządem znajdziesz tutaj: http://openstreetmap.org.pl/kontakt/
Niektórzy członkowie, a szczególnie skarbnik, rzadko bywają na tym forum.

Czy Stowarzyszenie OSM Polska ponosi jakieś koszty związane z tym konkursem?

Jak to napisał Ćhurchil: “Pot, krew i łzy”. Bo kasy i tak nie mamy.

A teraz poważniej: Skoro mamy się obrzucać tym i owym to wszyscy się zniechęcimy. Doprowadzi to tylko do sytuacji, w której ludzie nie będący stroną w ostrych sprach po prostu nie będą tu zaglądać. Co też się zresztą dzieje.
Konkurs miał być formą zabawy i uznania że ktoś coś fajnego zrobił. Jeśli ma się zmieniać w pyskówki, to nie ma on sensu.

Jako osoba nie będąca stroną potwierdzam takie ryzyko.

Żeby jakiś konkurs miał sens, należy wcześniej uwzględnić propozycje innych osób a było ich kilka.
Dopiero wtedy to robić.
Wtedy byłoby większe zainteresowanie.
Najlepiej opinie nazywać pyskówką i temat zamknięty.
To wróci ponownie. I to nie będę ja tylko kto inny.
Tak własnie dzieje się z wieloma tematami, gdy ignoruje się inne pomysły i uwagi.
Ludzi nie odstraszają spory ale uwagi/krytyka, które często podzielają, ale krępują się je napisać.
Wolą to robić w formie prywatnych e-maili.
Ostatnio takich otrzymałem kilka.
Mnie to wszystko jest prawie obojętne, ale pod wpływem tych maili, nie boję się krytykować, więc piszę.
Będę to robił, gdyż czuję się zobligowany to przekazywania tych uwag/zastrzeżeń dla ogółu.

Cytuję ponowne ten wątek bo nie otrzymałem odpowiedzi, a moje kolejne pytania są wymazywane, zaś moją wypowiedź wyrwana z kontekstu zostaje.
Więc proszę ponownie.

**Jaki jest odpowiednie, ekwiwalentne sformułowanie dla tego powyższego, wyrwanego z z kontekstu sformułowania.
**

Te usunięte przez moderatorów posty nazywasz “opinią”?

Zapominasz, że konkurs jest inicjatywą całego zarządu, a nie tylko ZC, który jest Ci solą w oku. Ów ZC jest tylko jego realizatorem. A jeżeli nie podobają Ci się pomysły zarządu, zwołaj Walne zebranie członków i go odwołaj. Jako członek stowarzyszenia masz do tego pełne prawo.

Tak to sobie może każdy napisać i osobiście uważam to za bzdurę (wiadomości, które zapewne sobie wymieniacie namiętnie z rowersem nie liczę). Na tym forum za wyrażenie opinii nie idzie się do łagru, więc pisanie o duszyczkach “które boją się wyrazić swoją opinię” uważam, za bajeczkę, mającą na celu stworzyć wrażenie, że Twoje pomysły dotyczące tego konkursu popiera jakaś duża część społeczności.

Generalnie Twoje działanie oceniam jako sypanie piachu w tryby tej i tak słabo kręcącej się maszyny, jaką jest społeczność OSM. Konkurs miał być zabawą, zwycięzcy są wyłaniani przez najzwyklejsze głosowanie, a Ty masz problem z zaakceptowaniem wyborów dokonanych przez innych.

Wymazałem wyłącznie wzajemną wymianę opinii o mapowiczach, Twoje kolejne pytania nadal są tam, gdzie je zadałeś, w wątku “Stowarzyszenie OSM Polska”.

Jakkolwiek to sformułujesz, pozostanie to Twoją opinią o przymiotach innego użytkownika forum i jako taka najprawdopodobniej zostanie uznana za pyskówkę.

Nie lubię się powtarzać, ale muszę.
Więc.
Moje argumenty, gdyby zrobić wysiłek i zapoznać się z nimi ze zrozumieniem, dotyczą ( o czym napisałem już dużo wcześniej):

  1. Złego nazewnictwa.
  2. Tematyki do wyróżnienia
  3. Uwzględnienia uwag innych osób
  4. Lekceważenia wysiłku włożonego w mapowanie przez rowers2.
  5. Nagonki i ilości hejtu w stosunku do rowers2.
    (Najprościej wmawiać wszystkim, że jak bronię go to “musi” być moim kolegą. Smutne.)
  6. Lekceważących i złośliwych komentarzy ze strony Zbyszka Czernika i to od kilku lat.
  7. Akceptacja negatywnych i szkodliwych dla ogółu zachowań Zbyszka Czernika.
  8. Braku merytorycznych odpowiedzi na wysuwane argumenty, tylko wymijające, krótkie sformowania.
    (tego typu zachowanie świadczy o braku szacunku dla mającego odmienne zdanie)
  9. Rozdrabniania problemów
  10. Preferowanie osób, wykonujących zadania na OSM w godzinach swojej pracy, czyli opłacani za to przez pracodawców.
  11. Lekceważenia wysiłku “amatorów”, lub udawanie że ich nie zauważamy, czy pomniejszanie.
    (Nawet zawodowcy popełniają masę błędów)
  12. Buta i zarozumiałość naszych dwóch moderatorów (dodano)

I na nie właśnie oczekiwałem konkretnych odpowiedzi, a nie złośliwości i lekceważenia.
Wychowany byłem w innej kulturze, gdzie dyskusje były budujące bo dyskutujący wiedzieli co to są argumenty i kontrargumenty.
W Polsce powstała ostatnio moda na wymądrzanie się bez związku merytorycznego z tematem.
Smutne ale prawdziwe. To właśnie mnie całkowicie zniechęca to aktywności na OSM.
Zbyszek wygrałeś. Gratulują, poważnie.

Nie biorę udziału w żadnej grze, więc nie wiem czego mi gratulujesz.
Dla mnie smutne jest to, że kłócimy się o jakieś drobiazgi, zamiast cieszyć się radością mapowania i radością bycia w społeczności OSM.

Władku!

Zasady konkursu wydają się proste, niczym schemat cepa:

  1. Zbieramy kandydatury - każdy może nominować kogo chce i za co chce, dla ułatwienia Zbyszek zamieszcza statystyki edycji, żeby można było nominować najaktywniejszego mapowicza.
  2. Z zebranych kandydatur wybieramy jednego mapowicza przez głosowanie.
    I to wszystko. Takie proste zasady mają tę zalete, że wymagają niewielkiego zaangażowania (całą organizację opędza Zbyszek) i żadnych kosztów, poza czasem Zbyszka. Nagród nie ma.

Nic nie stoi na przeszkodzie, żeby zorganizować inny konkurs, tylko potrzeba kogoś, kto to zorganizuje. Rowers2 rzucił pomysł przyznawania odznak, wmyrda go trochę rozwinął; wydaje się to zbieżne przynajmniej z częścia Twoich uwag - może połączycie siły i takie odznaki zorganizujecie?

W kwestii “hejtu w stosunku do rowers2” - szczerze, nie widzę go. Został nominowany, jedyną osobą która wyrażała zastrzeżenia byłem ja i wydaje mi się, że dość jasno przedstawiłem swoje powody, dla których na niego nie zagłosowałem. W skrócie chodzi o to, że wyróżniając mapowicza miesiąca w pewnym sensie stawiamy go za wzór, a nie jestem skłonny stawiać za wzór mapowicza kogoś, kto ignoruje wszelkie uwagi do swoich edycji.

Nikt nie był preferowany i zasady konkursu nic nie mówią o preferowaniu jednego rodzaju mapowiczów względem innych.

Pozostałe argumenty są, wybacz, zbyt mało konkretne, zeby na nie merytorycznie odpowiedzieć.

Władku,

Napisałeś aż 12 punktów na najrozmaitsze tematy i ja już nawet nie wiem do czego pijesz - do konkursu, Zbyszka, moderatorów, zarządu czy czegoś jeszcze? Bo jak wszystko na raz, to ja wymiękam, przerasta mnie taka masa tematów, a właściwie skumulowanych żalów z różnej parafii. To się nadaje na osobne wątki, jeśli już, i nie na raz.

Nie jest mi przyjemnie jak staram się odpowiedzieć na cały potok twoich pytań, które wcale nie czuję, że zadajesz żeby się czegoś dowiedzieć, tylko na kimś wyładować (nie wiem jak jest, ale takie jest moje wrażenie). Piszę dużo jak mam dużo czasu i zaufanie, że druga osoba chce się porozumieć. Przykro mi, że czujesz się lekceważony, ale ja z kolei się czuję przez ciebie potraktowany wrogo, więc wolę krótko i konkretnie, w żadnym wypadku wymijająco. Ale mam wrażenie, że nie interesuje cię moja odpowiedź, bo jak ci się nie podoba i chciałbyś usłyszeć coś innego, to i tak będziesz miał pretensje. Nie mam “lepszej” odpowiedzi, ale to nie znaczy, że cię lekceważę ani nie mam nastroju na złośliwości. Najwyżej się złoszczę, bo nie udaje się ustalić nawet pojedynczych rzeczy, gdy się na nich skupiam, a ty nadal masz za złe. Odechciewa mi się takiej rozmowy, bo ani to dla mnie przyjemne, ani nawet nie widzę, że skuteczne. I irytuje mnie, bo mam wrażenie, że sam takie złośliwości wstawiasz (np. jak zwracasz się po funkcjach, w cudzysłowie i przekręcając, zamiast do mnie wprost, po ksywce albo po imieniu).

W sieci nie widać wielu emocji i łatwo sobie dośpiewać różne rzeczy. Nie przeskoczymy tego, ale może jak się zobaczymy na żywo to będzie łatwiej. Co do mnie ani złośliwości ani lekceważenia w stosunku do ciebie nie czuję (natomiast irytację i zniechęcenie czasem faktycznie).

Tradycyjnie już przyjmuję nominacje do konkursu mapowicz miesiąca - tym razem będzie to Mapowicz Listopada 2017.
Ranking aktywności za miniony miesiąc wygląda następująco:

"rowers2";236102;311;27167;4212;618;20055;850841
"wmyrda";174106;1012;31637;1094;357;819;674533 
"mrIimbsf";112761;321;19005;3395;360;6731;454626 
"RafalR";98480;94;20018;1344;460;200;400780 
"MichaOSM";74225;2552;5992;24919;1076;3248;261889 
"Cz ja";68655;3393;8334;5083;4078;1260;253761

Przypomnę, że tytuł MotM może otrzymać osoba nie tylko aktywnie rysująca, ale też wykazująca się innym rodzajem aktywności na rzecz projektu OSM. Może to być, na przykład, ktoś początkujący, kto dopieścił swoją okolicę.

Proszę o zgłaszanie kandydatur.