Informacje zarządu

Rozumiem, że pewne projekty wymagają większych kosztów.
Mój tok myślenia, jeśli chodzi o wydatki, zbliżony jest do operowania funduszem wspólnot mieszkaniowych,
Czyli, podobnie jak rożne fundusze remontowe, można na przykład kilka procent rocznie odkładać na jakiś projekt.
Mogą być również dodatkowe wpłaty na dany, wydzielony fundusz/projekt.
Warto spróbować. Kto wie czy jakiś projekt nie nie będzie się cieszył dużym poparciem finansowym.

Tak, to najważniejsze zadanie dla Zarządu obecnie. Zanim rozwiniemy skrzydła potrzebujemy jeszcze ze dwa tygodnie na formalizmy, wizytówki, listy mailingowe etc. Musimy mieć listę koordynatorów regionalnych by móc rozmawiać z instytucjami.

Już całe pięć osób zagłosowało w ankiecie.

Open source/projekty wolontariat a kasa to skomplikowany temat - ale to że ludzie najlepiej pracują bez pieniędzy to bzdura.

Nie twierdzę że będzie to proste i łatwe do zrobienia ale warto wspomnieć o prawdziwych problemach (bardzo duże koszty, duży potencjał do konfliktów…) a nie udawać że tylko hobbiści porządnie pracują.

Wiele większych/nudniejszych projektów nigdy nie zostanie zrealizowanych przy takim podejściu.

Plan wydania pieniędzy powinien ułatwić ich pozyskiwanie.

Nie ma sprawy przy jakichkolwiek doraźnych akcjach. Jednak uzależnianie funkcjonowania części większego, długoterminowego projektu od pieniędzy, nie jest dobrym rozwiązaniem. Skończą się pieniądze i nagle okaże się, że jakiś element pomocny przy mapowaniu nie może funkcjonować, bo nie ma z czego zapłacić, np. programiście.

Jesteśmy coraz większa grupą, każdy ma jakieś umiejętności, więc może rozwijać je przy tworzeniu mapy. Jestem przekonany, że w ten sposób jesteśmy w stanie lepiej pracować nad mapą, niż poprzez zlecanie zadań innym za pieniądze.

Nie chodziło mi o to, że tylko hobbiści-amatorzy porządnie pracują, a o to, że mają najlepszy stosunek cena-jakość i najlepiej rozumieją, o co chodzi w rozwiązaniu danego problemu.

Jeżeli mielibyśmy wydawać jakieś pieniądze na programistów, to raczej optowałbym za formą nagrody niż typowego wynagrodzenia.

Przy dobrze wykonanym projekcie bieżące utrzymanie nie będzie tragicznie skomplikowane (a jeśli coś jest naprawdę istotnego to powinni znaleźć się chętni na pomoc/dofinansowanie).

Mam na myśli projekty typu iD. iD wystartowało jako projekt społeczności, potem przynajmniej częściowo rozwój był wspierany przez grant (zgaduję że niemal cała kasa poszła na zatrudnienie programistów).

Ale jest kwestia skali - grant ten sfinansfował jedynie część pierwszej wersji iD (nie wiem jak dużą część) - proponuję jako zagadkę zgadnięcie ile on wyniósł, ja byłem mocno zdziwiony odpowiedzą (jest ona na https://blog.openstreetmap.org/2013/05/07/openstreetmap-launches-all-new-easy-map-editor-and-announces-funding-appeal/ ).

+1

Jak również, ustalenie co chcemy zrobić i dlaczego - pomoże również w lepszym wykorzystaniu tych, którzy udzielają się w ramach swojego wolnego czasu,

Faktycznie, nawet o tym nie pomyślałem - a to tak naprawdę też jest budżet tyle że w nieco ukrytej postaci (i co najwyżej można zachęcić do zainteresowania się danymi projektami (lub za to podziekować/nagrodzić), z oczywistych przyczyn próby rozkazywania do niczego nie doprowadzą).

Napiszemy w zarządzie taki plan, tj. jego szkielet i uzupełnimy go wspólnie.

Już całe siedem osób zagłosowało w ankiecie.

Ankieta zakończona.
Zamknąłem przed chwilą, nie o północy, więc można było się rzutem na taśmę załapać na głosowanie w ostatniej chwili :slight_smile: .
Udział wzięło 11 osób.

Wyniki mogą się różnić w zależności od metody rozwiązywania “konfliktów”, z tym że różnice sprowadzają się do tego, że metoda Minimax nie wykazuje żadnych remisów, a pozostałe metody pokazują, że miejsca 4 i 5 są ex aequo, poza tym kolejność jest wszędzie taka sama. Zatem poniżej wyniki wg metody Minimax:

  1. C. Ulotki w formacje 1/3 A4 na targi, konferencje, prezentacje
  2. A. Wizytówki informujące o OSM
  3. E. Naklejki z logo OSM
  4. G. Scianka Wystawiennicza
  5. F. T-shirty dla członków Stowarzyszenia. Tych którzy płacą składki oczywiście
  6. D. Wpinki do garnituru/koszuli/T-shirtu czy też kto co sobie życzy
  7. H. Dofinansowanie wyjazdu do Nepalu na SOTM 2017
  8. B. Wizytówki dla członków Stowarzyszenia

Szczegółowe wyniki ankiety z opisami co z czym jak bardzo przegrało i możliwością sprawdzenia wszystkich wariantów liczenia głosów:
http://civs.cs.cornell.edu/cgi-bin/results.pl?num_winners=1&id=E_ef439250e1b68c17&algorithm=runoff

Ankieta ma charakter orientacyjny, tj. żeby Zarząd wiedział, co nam się podoba najbardziej, a co najmniej. Wyniki do niczego Zarządu nie zobowiązują, to jest tylko badanie opinii.

Bardzo dziękuję!
Wieczorem Zarząd obraduje, porozmawiamy o tym…

Widzę to :smiley:

OpenStreetMap Hooligans

Zmapuj to miejsce za darmo! (i QR do OpenStreetMap)

A w Łodzi napisy na murach “Google jeździ rowerem po rzece”.

W piątek wieczorem mieliśmy wirtualne zebranie zarządu. Omówiliśmy bieżące tematy z których najistotniejsze dla społeczności są chyba trzy:

  1. Kto ze Stowarzyszenia chce wizytówki? Przede wszystkim myślę tu o koordynatorach regionalnych. Informacje proszę wysyłać do kolegi Zbigniewa.
  2. Pracujemy nad spójnym opracowaniem Waszych pomysłów zebranych w poście pt. Burza mózgów.
    Proszę was o szkice jak mogły by wyglądać konkretne pomysły w praktyce.
  3. Zdecydowaliśmy że w ferie zimowe 2018 roku chcemy zorganizować w Poznaniu SOTM dla społęczności polskiej i środokowoeuropejskiej. Więcej napisze o tym Olga.

Jak Marek napisał… jeśli ktoś uważa, że wizytówki przydadzą mu się do promowania OSM, stowarzyszenie sfinansuje ich druk i wysyłkę.
Projekt wizytówki wygląda tak:

Osoby zainteresowane zamówieniem niech napiszą do mnie mailowo, podając imię, nazwisko i oraz ewentualnie funkcję, jaką chcą mieć wpisaną pod nazwiskiem.

Deadline: 7 sierpnia (do tego dnia zbieram zamówienia i potem ślę do drukarni). Następna tura w dalszej przyszłości.

Jeśli ktoś chce coś więcej zmieniać niż tylko nazwisko i imię, mogę podesłać pliki SVG i niech zrobi wedle uznania.

Naprawdę fajny projekt wizytówki. Natomiast słowo “zmapuj” pod koniec mnie tak nie do końca mnie przekonuje. Niby istnieje w SJP, ale tak mnie jakoś pachnie informatyką i kartografami. Jak mamy trafiać do ludzi nie związanych z tematyką czy do ludzi starszych (np. decyzyjnych na stanowiskach) to nie wiem czy nie lepsze nie było by, któreś z bardziej polsko brzmiących sformułowań np:

  • ulepsz swoją okolicę
  • uzupełnij braki w swojej okolicy
  • rozpocznij uzupełnianie już dziś
  • rozpocznij uzupełnianie swojej okolicy już dziś
    Oczywiste jest, że szanse by któraś z wymienionych przeze mnie grup nawet jak doczyta do tego miejsca nie zacznie z miejsca kreślić ścieżek wokół swojego domu, ale IMHO przynajmniej prędzej będzie wiedzieć o czym do nich się mówiło :wink:

a nie po prostu narysuj? Narysuj ogarniają nawet przedszkolaki.

Ja bym napisała: tworzymy najdokładniejszą mapę Polski

Większość ludzi nie wie pewnie co to mapowanie:) Może…

“Nie czekaj, aż ktoś zrobi to za Ciebie - zaktualizuj swoją okolicę!”

czy jakoś tak.