Mapowanie dróg rowerowych

Mapa rowerowa zaczęła wyświetlać cycleway:left i cycleway:right.

W dzisiejszym Weekly OSM pojawiła się informacja o Mapcat’cie. Wygląda obiecująco. Patrząc na mapę Warszawy w trybie rowerowym
https://www.mapcat.com/directions/bicycle#map=13.4/52.24270/21.03923

Widzę dużo czerwonych linii, które nie współgrają z moją wiedzą o sieci infrastruktury rowerowej.

Co się okazuje: mamy dużo dróg z

cycleway=no

Wiki w żaden sposób nie dokumentuje, co to oznacza, i też nie mam pomysłu - co to ma oznaczać. Ktoś ma jakiś pomysł, wytłumaczenie dla tego?

Notabene: Mapcat renderuje na czerwono cycleway=* co okazuje się w tym przypadku strasznie niefortunne.

Przykłady:
http://osm.mapki.com/history/way.php?id=276127930
http://osm.mapki.com/history/way.php?id=67421912
http://osm.mapki.com/history/way.php?id=28383634
http://osm.mapki.com/history/way.php?id=5096662
http://osm.mapki.com/history/way.php?id=158009069

EDIT:

  1. na świecie taka kombinacja jest całkiem powszechna
  2. Zgłosiłem błąd do Mapcat’a

Dodałem cycleway=no do https://wiki.openstreetmap.org/wiki/Key:cycleway#Other_values

Gdzie ten mapcat działa? Otworzyłem w przeglądarce, wywaliło mi https://www.mapcat.com/not_supported bez informacji jak ten twór użyć.

Przy okazji, http://www.openstreetmap.org/way/276127930 wygląda na błędne z kilku przyczyn

  • cycleway=no na DdR? Co to za twór? foot=no? A jest tam zakaz ruchu pieszych? Jeśli jest DdR bez chodnika to piesi mogą z niego korzytsać, tyle że mają obowiązek ustępowac pierwszeństwa.

(by się nie zgubiło otworzyłem http://www.openstreetmap.org/note/1069620 )

SOA#1

EDIT:Ale większość tego, co pokazują jako pasy rowerowe, zupełnie nie istnieje. Przynajmniej w tych częściach Warszawy, które znam.

No nie wiem, czy dobrze, bo to sugeruje, że mapujemy też to, co nie istnieje. Jeżeli ma znaczyć to co napisałeś, to IMO jest do wywalenia od razu. No nic, skrobnę jeszcze zaraz na tagging@

Na desktopie w Firefox’ie i Chromie - bez problemu. Na telefonie nie próbowałem.

Znam okolicę - tam jest C-13 | C-16 o ile dobrze pamiętam (albo samo C-13), wyłożone kostką brukową. Ale dociekając intencji, pozostawiłem na razie jak jest.

Pokazuje cycleway=no, które w tych miejscach jest otagowane. Pisałem wcześniej. Trochę głupio wyszło…

Mam małego zgryza.
Jak byście otagowali taki odcinek ( pas współdzielonej ścieżki rowerowej rozdzielony od jezdni jedynie linią):
https://www.google.pl/maps/@50.0869614,18.2585436,3a,75y,198.86h,83.6t/data=!3m6!1e1!3m4!1s2g0CfY5OYeicwsAENc_W0g!2e0!7i13312!8i6656!5m1!1e4?hl=pl
Kilka lat temu zrobiłem to jako pas rowerowy, ale ostatnio zmieniłem na niezależną nitkę wzdłuż drogi i jakoś nie jestem do tego przekonany:/

Ja bym powiedział że jest to wariant przykładu S3 ze strony:
http://wiki.openstreetmap.org/wiki/Bicycle#Miscellaneous

Ale:

  • ruch pieszy i rowerowy nierozdzielony (segrageted=no)
  • nie ma rozdzielenia pasa ruchu i jezdni - więc lane a nie track
  • pas jest po jednej stronie wiec cycleway :right / :left oraz oneway:bicycle=no (patrz przykład L1b)

Czyli:
highway=*[1] + cycleway:right=lane + segregated=no + foot=designated + oneway:bicycle=no

Dzięki - w ten sposób własnie myślałem, aby to zrobić.
A jeszcze jedno.
Dedykowana droga rowerowa biegnie podobnie jak w przykładzie powyżej, ale jest rozdzielona takimi jakby to powiedzieć “krawężnikami wkręcanymi w nawierzchnię drogi”.
Chyba nie będzie problemem zostawić to jako niezależną nitkę DDR wzdłuż drogi? Bo tutaj podobnie ostatnio to zmieniłem jak w przykładzie powyżej.

Formalnie to jednak jest droga dla rowerów i pieszych, bo dokładnie to oznacza widoczny na zdjęciu znak.
Pas rowerowy w jezdni:

  • nie jest wyznaczany oznakowaniem pionowym

  • nie może być współdzielony z pieszymi

  • jest z definicji jednokierunkowy, jak każdy pas w jezdni.

To coś na obrazku kwalifikuje się na donos i do likwidacji.

To pasuje pod cycleway=track (http://wiki.openstreetmap.org/wiki/Tag:cycleway%3Dtrack)

Tylko moim zdaniem zdjęcie nieszczęśliwie podane, bo rozumiem, że chodzi o coś podobnego do tego:
http://wiki.openstreetmap.org/wiki/File:2010-01-02_15.19.16.jpg

(w kwestii oddzielenia pasa dla rowerów i samochodów).

Natomiast pozostawienie tego jako niezależnej nitki nie jest w mojej opinii błędem, a nawet ma tą zaletę, że korzystamy z prostych konstrukcji, które każdy* zrozumie.

[ *] software :wink:

Z tego co rozumiem to coś typu “maxweight=unsigned” czy “sidewalk=no” - chcemy zaznaczyć że nie ma tu czego mapować (ale tak jak wspomniałem w opisie pomysł się załamuje jeśli drogi dla rowerów/chodniki mapowane są jako osobne obiekty. Z kolei maxweight=unsigned chyba ma sens by ten sam most nie był wielokrotnie ogladany przez wielu mapujących tylko by stwierdzić że nie ma znaków limitu wagi pojazdów.).

Jeśli źle rozumiem o co chodzi z cycleway=no - śmiało poprawiajcie wiki.

Od strony prawnej jest to chodnik będący CPRem. Tyle że bez krawężnika.

Czyli można zmapować jako cycleway=track lub (co z uwagi na brak krawężnika nie jest tu jednoznacznie lepsze) jako osobny obiekt (highway=path + bicycle=designated + foot=designated).

Taki mały absurdzik z życia wzięty…
Jak widać zwykła ścieżka bez widocznej separacji oznaczona jak oznaczona - także zatrzymałem się i dokonałem fizycznego rozdzielenia na dwie nitki poprzez widoczną gałąź :smiley:

A to nie jest tak, że ciąg dla pieszych jest w wodzie, a elementem rozdzielającym jest pas trawy? :wink:

:smiley:

Może tak być, ale wtedy to musi być odpowiednio otagowane poprzez dodanie: religion=christian :smiley:

:smiley:

Bywa gorzej gdy jest rozdzielona lecz na znaku jest odbicie zwierciadlane.
Widziałem to u mnie kilka dni temu.
Jadąc ddr można dostać mandat, bo znak pionowy ważniejszy od poziomego.

Czy ten znak ma sens? Wbrew pozorom ma, bo ostrzega pieszych a jednocześnie podpowiada jak się mijać zatem chyba przydatniejszy niż z kreską poziomą.

Tam oczywiście znak jest zbędny, bo to nie chodnik.Na zwykłym tracku prawa byłyby równe a nie wiem czy urzędnik zdaje sobie sprawę że odbiera tu prawa rowerom ale i pieszym
Gdy będzie wypadek to i tak urzędnik beknie, bo znaku nie można stawiać na tak wąskiej ścieżce.Ale można się pochwalić statystyką kilometrów.
Sądzę, że to dobry sygnał, bo sugeruje, że komuś zależy aby ddrip tworzyć więc zadba tam o np. wyrównanie lub najazd. Jak jest znak to można się upominać o parametry drogi.
Mógłbym pokazać zebrę prowadzącą na ścianę i to nie jedną.Tych głupot jest tyle, że już przestało bawić ich focenie czy zgłaszanie.
U mnie oficer rowerowy już 9 lat te absurdy likwiduje. Właśnie miasto podpisało umowę z gminami ościennymi i ciekaw jestem jak takie zielone trasy będą robić

Ten znak od dwóch lat oznacza “drogę dla rowerów i drogę dla pieszych, biegnące obok siebie”, z konsekwencjami prawnymi. Np. takimi, że pieszym nie wolno po drodze dla rowerów i vice versa.

W tym miejscu ten znak sensu nie ma.