Skasowano moją pracę

To akurat moja robota przerwana w połowie. Planowałem podmienić je na lepsze obrysy. Na serwer wysłałem zmiany przy których zakończyłem pracę ze względu na swoją irytację. W chwili obecnej nie robi mnie to różnicy czy ktoś to za mnie dokończy czy wróci do stanu poprzedniego

Jeszcze bym rozważył wpływ pluginów JOSMa na zapisanie wyników pracy na serwerze. Używasz continuousDownload?

continuousDownload nie znam i nigdy nie używałem. Inne pluginy już jak tracert2, building_tools etc. już ednak tak. Generalnie zastanawiałem się i nad taką możliwością że może to mieć związek z JOSM w ten czy inny sposób, ale nijak ma się to do tego że jestem pewien, że dane były na serwerze i widoczne w carto.

Im dłużej nad tym myślę tym bardziej bym stawiał na jakieś nadgorliwe automatyczne skrypty po stronie DWG strzegące przed zaśmiecaniem bazy. Teoretycznie umieszczenie dużej ilości tablic w jednym miejscu może być podejrzane tym bardziej, że nie w ich okolicy żadnego obiektu z opisem którego mogły by się wiązać tak jak i amenity=school w środku lasu. Podobnie można by wytłumaczyć inne zgłaszane przypadki, ale ta teoria z kolei mnie nie pasuje do tego, że panowie od importów i generalnie wyżej w administracji OSM w każdym miejscu ostrzegają przed automatyzmem. Było by co najmniej nie na miejscu gdyby się okazało, że takie narzędzie w automatyczny sposób jednak stosowane jest.

Czy da się jakoś łatwo zwizualizować zawartość changesetu składającego się głównie z usuwania?
Odkryłem, że pewien user jakieś 2 lata temu pokasował moją pracę zrobioną rok wcześniej, bo np. zniknęły serwisówki na terenie przemysłowym. Zacząłem drążyć sprawę i przeglądając jego changesety widzę więcej kasowań, niestety trudno mi jest dojść, co on właściwie pousuwał.

Achavi to the rescue!
Można po numerze changesetu, można dla danej okolicy za okres od-do.

Ok, dzięki. Teraz widzę, że userowi Randal4 po prostu z jakiegoś powodu nie odpowiadała obecność na mapie dróg wewnętrznych na terenach przemysłowych lub byłych PGR i RSP. Sprawa sprzed 2 lat, część już odrysowałem.

https://www.openstreetmap.org/user/Krzysztof%20Kryś/history - koleś psuje drogi, np. otworzył w OSM jeszcze nieoddaną obwodnicę Jarocina i przetagował alejki w parku na highway=residential w Krotoszynie. Na komentarze nie odpowiada.
Zróbcie sobie coś z nim, ja tylko sygnalizuję problem.

I swoją drogą, mam coraz bardziej w dalekim poważaniu ten projekt, gdzie bodaj ziutek może przyjść i popsuć niepostrzeżenie czyjąś pracę i nawet nie ma łatwej możliwości wycofania jego zmian i nałożenia bana. Nie wygląda, by miało się coś zmienić w tym temacie, więc ja stąd powoli wybywam. Sorry.

Zgodzę się że jest to poważny problem. Osobiście nie mam zielonego pojęcia co się dzieje z większością danych które sam wprowadziłem i chętnie bym widział co się z nimi dzieje. Nawet nie tylko dlatego by stwierdzić że ktoś gdzieś coś zepsuł lecz także by od czasu do czasu stwierdzić, że zostały one choćby uzupełnione o kolejny użyteczny tag i widzieć jak się projekt rozwija oraz że komuś te informacje które wprowadzam do czegoś są potrzebne.

O ile mnie pamięć nie myli nie upłynęło nawet pół roku kiedy poruszyliśmy na forum temat wypalenia w projekcie i miałem być spokojny o obecność kolegi w projekcie… Osobiście jak mnie krew zalewa to w ramach odreagowania jadę do lasu. Wybieram się jutro do Lasów Janowskich (Rezerwat Imielty Ług i okolice) i jak coś mogę zgarnąć po drodze :wink:

Kolejna gwiazda, która w pierwszej (sic!) edycji wywaliła w kosmos 623 obiekty (adresy, budynki i węzeł miejscowości Kiełpino). Dlaczego? Nie wiadomo, bo opis skąpy…
http://www.openstreetmap.org/changeset/47590007
Zmianę wycofałem, możecie odetchnąć z ulgą… ale problem przypadkowych psujów ciagle istnieje i będzie narastał, im bardziej OSM będzie popularne.

I wygląda na to, że Krzysio znowu coś pootwierał przed chwilą: http://osm.mapki.com/history/way.php?id=290536494

Obwodnicę Jarocina dodatkowo podzielił na małe segmenty (nie wiem jak dokładnie się to tu nazywa). Da się te segmenty jakoś szybko scalić albo tę zmianę wycofać?

Kolega się lekko :slight_smile: spóźnił.
Jak mapper nie będzie więcej dróg tykał to owszem, można zmianę wycofać. Na razie pewności nie ma.

Wybacz ale nie rozumiem co masz na myśli. Czy da się tę zmianę wycofać czy mam zacząć ręcznie te segmenty scalać? Czy nie ma sensu bo on wróci i znowu popsuje?

Jaki jest tego sens, skoro droga jest w budowie? Oczywiście możesz przywrócić, ale ja tego ręcznie bym nie robił :stuck_out_tongue:
Tak, może wrócić, już raz zrobił taki numer.

Obwodnicę Jarocina dziś oddano? Nic o tym nie słyszałem… Tak na wszelki wypadek zgłaszam.
Krzysztof Krzyś znów ją otworzył: https://www.openstreetmap.org/user/Krzysztof%20Kryś/history

Tu można sprawdzić szybko stan prac - http://www.skyscrapercity.com/showthread.php?t=1664610&page=32 . Widać po zdjęciach że nadal w budowie. Najlepiej takie edycje usuwać natychmiast gdy się je zauważy.

A ja się zastanawiam, czemu jeszcze nikt tego usera nie zbanował? To już kolejny raz…

Ustalmy zasady kiedy społeczność może wystepować o bana bo dotąd to były samowolki i zwykłe kopanie się.

Pisałem kiedyś do goscia, że pierwszy podpiszę się pod banem dla niego choć jestem przeciwnikiem banów.
Napiszcie mu kilka ostrzeżeń na priva, bo jednego może się nie przestraszył.

A myślisz, że on czyta? Nie widziałem żadnej interakcji z jego strony, więc podejrzewam, że z uporem maniaka zmienia te drogi zastanawiając się “czemu te moje zmiany nie są widoczne?” :stuck_out_tongue:

Co do zasad - nic nie trzeba ustalać - jeśli użytkownik nie reaguje na wezwania społeczności i psuje dane, powinien zostać zablokowany.

Nie wiem czy czyta ale jest wysoce prawdopodobne, że wiadomości na priva czyta co najwyzej zauważa je z pewnym opóźnieniem.
To, że nie odpowiada to jeszcze nic nie znaczy, bo był lekko obsztorcowany i może nie chcieć przepraszać.
Zauważyłem, że często maperzy próbują kontaktować się z maperem za pomocą komentarzy do changesetów.
To nie jest kanał do kontaktów, bo wielu maperów tych komentarzy nie czyta.
Ja np. też nie czytam, bo one służą głownie chamstwu i dawaniu upustowi frustracji osób niezrównoważonych.

Dlatego napisałem do niego w kwietniu aby zdążył zauważyć maila zanim podejmiemy radykalne działania.
On zmieniał drogi w rożnych miejscach więc nie stawiałbym tak problemu, że usiłuje zmapować do skutku aż zmęczy naprawiaczy.
Każdy przypadek jest inny a jeśli ktoś jest tak aktywny jak on czy paru podobnych jemu, to należy ten zapał spożytkować a nie potraktować jak wandala którego zamiarem jest psuć.
Musisz brać pod uwagę, że na tym etapie zmapowania OSM ludzie chcący sie wykazać kierują sie czymś innym niż np Ty ileś lat temu.
Będzie dochodzić coraz częściej do ingerencji w cudze obiekty, a to rodzi więcej konfliktów niż przy dodawaniu obiektów nieistniejących.

A mówiąc całkiem poważnie uważam że znaleźliby się poprawiacze bardziej zasługujący na bana, bo szkodzą OSM dużo bardziej niż ten nawiedzony Krzyś.
Każdy kontakt z osobą zawziętą daje nam wiedzę jak postępować w przyszłości.
Taki Perimex się wypowiadał i coś o nim wiemy.
Jak jakiś psychol będzie odmawiał kontaktu to też jest to informacja i wiem wtedy, że goscia nie “skrzywdzimy”. I nie chodzi o niego tylko o precedens, bo potem będzie z górki i przestaniemy się zastanawiać.
Krzyś jest raczej nie do wyprostowania ale to się może zmienić gdy nawiąże kontakt.Bo skoro zakładasz że on nie czyta maili to może również nie załapał jak psuje i że ktoś to naprawia.
Idei OSM nie rozumieją nawet co poniektórzy starzy maperzy więc uwierz mi, że nowi mogą myśleć innymi kategoriami niż my.
Lepiej aby głupek czy naiwniak zrozumiał, że traci czas skoro poprawiamy, niż aby zaczął obchodzić bany.

Co do zasad bana to nie jest zdrowy stan obecny gdy to nie społeczność decyduje a OSMF, co powoduje wiele patologii.
Jedna z nich to donosiciel nie dyskutuje donosu ze społecznoscia a działa w pojedynkę za plecami innych. Dlaczego OSMF ma wiedzieć lepiej co szkodzi mapie Polski skoro są regionalizmy i my możemy w Polsce chcieć mieć inną mapę niż Niemcy czy Anglicy gdzie są inne uwarunkowania prawne, zwyczajowe i te przy tworzeniu mapy?
Powinniśmy być bardziej odpowiedzialni co idzie w parze z walką z chamstwem i prywatą.

Poza tym co to jest ban?
Chodzi o policzek czy pokazanie kto tu rządzi?
Ban na tydzień czy miesiąc? A może ban na nicka?
Niewłaściwe zabranie się do sprawy nic nie zmieni.
Punkt pierwszy to wielokrotne próby kontaktu.Były?
Potem jest ban (pseudo-ban) zmuszający do przeczytania maila po czym ban znika.
Wtedy przynajmniej wiemy, że przeczytał.