Stowarzyszenie OSM Polska

Szanowny Kolego dammat.

Widzę, że urządziłeś sobie prywatną wendettę przeciwko stowarzyszeniu i jego zarządowi…

Z tego co kojarzę jedynym działaniem na rzecz społeczności z Twojej strony było przekazanie 1%…

Będę pisał w swoim imieniu i przez mój własny pryzmat… Nie zrozum mnie źle - doceniam gest, ale ja wydaje rocznie przynajmniej kilkaset złotych tylko na dojazdy na różne spotkania na których promujemy społeczność, projekt i stowarzyszenie - widziałeś gdzieś taką pozycję w sprawozdaniu? Używam własnego telefonu, żeby załatwiać sprawy związane ze stowarzyszeniem - to również mój własny wydatek… Odpowiedz sobie jak się mają Twoje wydatki na stowarzyszenie w stosunku do moich? Podkreślam, że mało, że nikt mi za to nie płaci to jeszcze inwestuję w to swój własny prywatny czas i pieniądze.

Zauważyłem ostatnio pewną prawidłowość, mianowicie, że najwięcej krytykują Ci, którzy niewiele zrobili… Chyba że się mylę i czegoś nie zauważyłem - jeśli tak to napisz…

Widzę również że masz wiele pomysłów na to jak OSM Polska powinno wyglądać i co powinno robić - ale Tobie osobiście nie chciało się nawet pojawić na walnym… Gdzie byłeś wtedy, kiedy miałeś szanse je wdrożyć??? Skoro wiesz lepiej niż cały zarząd jak należy kierować stowarzyszeniem zapraszamy do Zarządu - brakuje nam takich ludzi… Obawiam się tylko że wyglądasz mi na osobę, która z założenia jest w opozycji… pierwsi do krytyki, zawsze niezadowoleni, ale jak przyjdzie coś zrobić to znikają…

Nie podoba Ci się to co robimy - OK, masz do tego prawo… ale My przynajmniej w przeciwieństwie do Ciebie robimy coś… Masz ochotę coś zrobić?? Zapraszamy… Może konkurs (skoro tak krytykujesz zorganizowane przez nas)?

1. wymyśl jakiś konkurs,
2. napisz takie zasady, żeby nikt Ci niczego nie zarzucił po jego zakończeniu
3. napisz jakiś soft, który policzy punkty
4. wyłoń zwycięzców
5. zweryfikuj ich edycje, żeby nie było wątpliwości że zwycięstwo się im należy
6. Zdobądź sponsorów i rozdaj nagrody.

Jeśli nie chcesz tego robić pod sztandarem stowarzyszenia to zrób to jako dammat - gwarantuję Ci, że jeśli dojdziesz do piątego punktu to osobiście zawnioskuje do reszty zarządu o przyznanie Ci środków na nagrody, a jeśli wniosek nie przejdzie w głosowaniu sam jakąś nagrodę ufunduję…

Tym czasem jednak mam prośbę - wykaż na tyle przyzwoitości, żeby nie krytykować tych, którzy cokolwiek robią podczas gdy Ty sam nie robisz nic.

Pozdrawiam

Czyli tak jak pisałem… do krytykowania pierwszy, do zrobienia czegoś ostatni… co moim zdaniem wyczerpuje temat

I tu się mylisz… Ja na przykład jak patrzę na Twoje teksty zastanawiam się czy wogóle jest sens poświęcać swój czas i pieniądze, żeby przyszedł ktoś kto nic nie zrobił i narzeka jak to wszystko jest źle…

Pomysł przekazania pieniedzy stow. OSM najwiekszemu konkurentowi OSM uwazam za idiotyczny

O ile pamiętam, Stowarzyszenie uznało jakiś czas temu, że zamiast tworzyć mniej lub bardziej kosztowne akcje marketingowe lepszym sposobem takowej promocji projektu połączonej z konkretnym przyrostem danych i userów będzie organizowanie konkursów i że lepsza będzie taka praca u podstaw - POI, bociany. To tak gwoli wytłumaczenia.

Moja prywatna opinia. To są zbiórki, na które każda pojedyncza osoba może wpłacić po kilka złotych, bo osobno nie dysponują większą kwotą i takie jest ich założenie. Przekazywanie pieniędzy stowarzyszenia, już zebranych, razem tworzących jakąś konkretną sumę, za którą stowarzyszenie może coś konkretnego zrobić bez ogłaszania kolejnej zbiórki, byłoby bez sensu.

Sęk w tym, że Ty nie uprawiasz zwykłej krytyki, ale mieszasz ją z czarnym PR-em i obrażaniem ludzi. Może za dużo naczytałeś się medialnych nagonek na FIFA i PZPN i chyba przejąłeś ten język. Pytanie o to, czy byłeś na jakimkolwiek spotkaniu członków stowarzyszenia jest kluczowe. Żeby wyrobić sobie zdanie o jakichś ludziach wypadałoby najpierw poznać ich osobiście - wtedy nadarza się okazja do wywarcia większego wpływu na tych ludzi.

Tymczasem Ty kształtujesz sobie opinię o tych ludziach z drugiej ręki. Zamiast samemu wypracować sobie opinię, przejąłeś ją po osobie trzeciej (a podobno każdy ma swój rozum) - dałeś się zmanipulować. Inaczej mówiąc, stałeś się uprzedzony do stowarzyszenia bez poważnego kontaktu z nim.

Skoro mowa o prawidłowościach, to ja widzę inną. Większość z osób, które są mocnymi krytykami zarządu (i stowarzyszenia) OSM PL bądź obrażała się na społeczność, ani razu nie pojawiła się osobiście na żadnym spotkaniu społeczności. Czyli krzyku na forum/liście dużo, ale spotkania omijają szerokim łukiem niczym placówkę trędowatych. Jak możesz spodziewać się czegokolwiek (w tym wypadku niczego dobrego) po ludziach, z którymi nie miałeś nigdy bezpośredniego kontaktu?

Osobiście uważam, że dobrze, że ktoś pyta o kwestie sprawozdań i domaga się przejrzystości, bo to przynosi odrobinę ożywienia. Tylko byle nie metodą obrażania…

Ktorej czesci

nie zrozumiales?

To prawda, dane dotyczące gniazd nie były nam potrzebne w pierwszej kolejności. Jednak konkurs, poza dodanymi gniazdami w liczbie 3300, wniósł dużą wartość dodaną w postaci:

• uzupełnienia danych w okolicy przy okazji dodawania gniazd - chodzi o dorysowanie jakieś brakującej drogi itp.
• kilku mapowiczów, którzy mapują aktywnie do dzisiaj (czy potrzebujesz informacji, które to są dokładnie osoby?)
• 2209 zdjęć, które zostały dodane do zasobów Wikimedia Commons
• no i dzięki konkursowi mamy jakiś tam schemat tagowania ptasich gniazd - wcześniej go nie było

Moim zdaniem, te 550 zł zostało wydatkowane bardzo dobrze, biorąc pod uwagę korzyści dla OSM.

Pragnę zauważyć, że decyzję o uruchomieniu konkursu poparły dwa zarządy. Jeden to znielubiony przez Ciebie zarząd OSM PL, a drugi to zarząd Stowarzyszenia Wikimedia Polska, który postanowił dofinansować nagrody za II i III miejsce w tym konkursie. I jeszcze wydaje mi się, że gdy ten konkurs był organizowany, nie wyraziłeś swojego krytycznego zdania. Wtedy Ci to nie przeszkadzało - zaczęło Ci przeszkadzać teraz, gdy szukasz kija by uderzyć osoby, które nie zgadzają się z Tobą w kwestii tagowania dróg ekspresowych.

Nie sądzę również, żebyśmy dostali te dane za darmo. Moje pytanie o to skierowane do MTO przed konkursem pozostało bez odpowiedzi.

Po pierwsze - nie ilości, a liczby użytkowników OSM. Po drugie, ten pomysł jest tak stary jak same mrówki, a konkursu nie ma ponieważ ciężko jest stworzyć kod, który będzie tworzył ranking w tym temacie. Gdy przygotujesz mechanizm zliczający punktację dla osób poprawiających mrówki to obstawiam, że zarząd OSM PL bardzo chętnie podejmie uchwałę w sprawie przyznania nagród dla zwycięzców. Jendrusk pisał o tym we wcześniejszym poście, więc nie będę się powtarzał.

Ze sponsorami generalnie jest taki motyw, że po chwili zachwytu pt. “OMG! Dzięki OSM możemy zaoszczędzić tyle pieniędzy! Dajmy im trochę z tej kasy!” przychodzi refleksja pt. “Yyyy, skoro możemy mieć te dane za darmo, to czemu mamy im coś dawać?”.
Nie znam szczegółów związanych z pkt, ale ztcw sprawa się rozmyła z ich strony. Tę sprawę prowadził rogal, trzeba by jego pytać.

Niestety w obu przypadkach - zarówno wsparcia pkt.pl jak i serwera dla OSM sprawa się rozmyła po stronie sponsorów. Spróbuję jeszcze wznowić kontakt z pkt - może da się ich namówić na wsparcie jakimiś nagrodami akcji “Miejski sprint”.

@dammat - jeżeli chcesz pomóc w promowaniu OSM w Polsce to możesz zaangażować się w odświeżenie serwisu osmapa.pl - od dawna postuluję zrobienie czytelniejszego stylu mapy. Z tego co wiem to chyba nie mamy nawet dobrych analityk, aby sprawdzić ile osób korzysta z tej strony. Biorąc pod uwagę że ponad kilkaset osób miesięcznie klika w link do mojej strony z mapami do garmina to grono użytkowników jest całkiem spore. I to do mnie piszą wszyscy użytkownicy z uwagami do mapy, bo na stronie głównej nie ma informacji jak coś poprawić albo z kim się skontaktować.

Pole do popisu masz spore :).

Czy ktoś wie kto obecnie jest administratorem osmapa.pl i właścicielem serwera?

Czy zarząd stowarzyszenia zauważył, że wczoraj zostały w sejmie zatwierdzone poprawki senatu do ustawy o OPP które m.in. zakazują zbierania 1% na rzecz innych organizacji ?
I czy coś zamierza w związku z tym, że pieniądze przekazane dla OSM w ramach 1% leżą na koncie ZLOP ?
Jak nowelizacja wejdzie w życie (a czeka tylko na podpis prezydenta) to … ?

A kiedy wejdzie w życie, jeśli prezydent podpisze?

Po 30 dniach od ogłoszenia.

A co ze zbieraniem w przyszłym roku? Czy opłaca nam się i jest wykonalne zostać samemu OPP?

:Wykonalne to jest i by się pewnie opłacało - tylko jest to związane już przynajmniej z zatrudnieniem księgowej (trzeba być gotowym na kontrolę z urzędu wojewódzkiego w każdej chwili), założeniem porządnego BIP-a, i przygotowaniem wniosku do sądu. Trzeba by też przejrzeć statut pod tym kątem. Był pisany pod kątem bycia OPP, ale od tego czasu ustawa OPP była nowelizowana dwa razy. Na stronie OSM Polska , niie ma nawet sprawozdań za 2013 i 2014…

Jak to nie ma?

• statut: http://openstreetmap.org.pl/stowarzyszenie/statut/
• sprawozdanie 2013: http://openstreetmap.org.pl/stowarzyszenie/sprawozdania/2013-2/
• sprawozdanie 2014: http://openstreetmap.org.pl/stowarzyszenie/sprawozdania/2014-2/

No tak - mylące jest, że statut jest ukryty w rozwijalnym menu (trzeba najechać i poczekać), a sprawozdania są jak się kliknie na “sprawozdania”, a nie ma ich na rozwijalnym menu.

W każdym razie - IMHO należy przynajmniej poważnie rozważyć uzyskanie tego statusu. Trzeba by zacząć od analizy statutu - jak jest zgodny z ustawą, to by można od razu (to jest w kompetencjach zarządu) - a jak statut wymaga poprawek no to najpierw Walne je musi zatwierdzić. Tak na szybko wygląda, że zawiera wszystkie wymagane klauzule - ale lepiej by było dać go do przejrzenia zawodowemu prawnikowi + ten prawnik mógłby też przygotować wniosek o nadanie statusu.

Największy ból z OPP jest taki, że drastycznie trzeba podnieść standardy sprawozdawczości. Sprawozdania OPP (zarówno finansowe jak i merytoryczne) robi się na specjalnych formularzach, gdzie trzeba mieć odpowiedzi na wszystkie występujące tam rubryki.

A ja się zastanawiam, czy nie powinniśmy stowarzyszenia rozwiązać. Nie jest ono już do niczego potrzebne, a i pracować nie ma komu, bo te 2-3 osoby, które coś robią w ramach stow. to trochę za mało.

Sumy, ktore stowarzyszenie dostalo przez ZLOP wskazuja, ze zatrudnienie kogos raczej nie byloby oplacalne, a w najlepszym przypadku ryzykowne.

To mam kilka pytań z ciekawości:

1. Do czego było powołane tak praktycznie?
2. Co ze współpracą z tą firmą od nawigacji - potrzeba partnera instytucjonalnego, czy to wystarczy po prostu jako społeczność (jeśli się coś dzieje)?
3. I wreszcie co z serwerami i domeną osmapa.pl - nawet nie wiem jaki jest tego stan prawno-organizacyjny?

Zostało powołane, żeby wojować z GUGiK w zakresie dostępu do danych. Od kiedy GUGiK przyznał, że ortofoto itp. jest informacją publiczną nie ma potrzeby z nim walczyć

Z jaką firmą od nawigacji? Zresztą, mniejsza z tym o jaką firmę chodzi - partner instytucjonalny nie jest potrzebny do tego.

Za domeny (osmapa.pl i openstreetmap.org.pl) płaci stowarzyszenie, serwer obecnie mamy (jako społeczność) w prezencie od zVID-a. Myślę, że do utrzymania domen nie potrzeba nam stowarzyszenia.

No i właśnie została podpisana (25-go).
Ostatecznie wchodzi w życie za 60dni, ale moje poprzednie pytanie i tak pozostało bez odpowiedzi.
Ciekaw jestem co za 2 miesiące powie ZLOP jeśli po tym terminie ktoś z OSM zwróci się o wyplatę zebranych środków…
Wg ustawy takie pieniądze mają być przekazane do czarnej dziury (nazwanej ładnie “Funduszem Wspierania OPP” ).

O jakich dokumentach sprawozdawczych wymaganych przy OPP konkretnie mówimy ? Są jakieś wzory gdzieś do obejrzenia ?
Bo może to nie przekracza zdolności przeciętnego człowieka który sam wypełnia swoje PITY i inne takie.
To raz.
A dwa - sumy które zebrał ZLOP to są pieniądze zebrane przy praktycznie zerowej informacji na ten temat. Było gdzieś info poza forum i stroną stowarzyszenia ?
Mając własne OPP można (należy ?) proponować informowanie o 1% dla OSM wszystkim którzy w jakiś sposób albo czerpią profity z używania danych albo posiadają jakiś kanał informacyjny - np wszelkiego rodzaju strony internetowe, na których OSM jest głównym tematem czy źródłem danych. Albo aplikacje mobilne.
A wszystkim tym którzy piszą maile typu “poprawcie sobie dane tu i tu, poprawcie program ten i ten , bo chętnie poużywam OSM jak to i tamto będzie lepsze…” zamiast odpisywać “weź i sam popraw” można dać do wyboru “Siądź i popraw ale możesz też wesprzeć projekt 1% co w efekcie też się przełoży na jakość danych i rozwój narzędzi”

Jako, że OSM dopiero zdobywa popularność myślę, że nawet gdybyśmy zrobili wielką kampanie informacyjną to niewiele więcej udałoby się zebrać. Co innego np. za kilka lat, kiedy OSM będzie domyślnym podkładem mapowym (tak jak teraz Google Maps).