Propozycja: drogi ekspresowe DWUJEZDNIOWE jako highway=motorway

.

Czyli aplikacje aby dowiedzieć się czy są na autostradzie czy drodze ekspresowej bedą (zamist sprawdzić wartość tagu highway zgodnie z wiki), parsować specyficzne dla Polski oznaczenia rel, albo sprawdzać relacje.

Jak tagowanie drogi ekspresowej, dwupasmowej, bez skrzyżowań kolizyjnych jako trunk jest sprzeczne z wiki ( http://wiki.openstreetmap.org/wiki/Tag:highway=trunk )?

Poza tym że pewne drogi ekspresowe bedą traktowane jako autostrady do momentu zaimplementwoania w.w. logiki :wink: w czym reprezentacja będzie “lepsza” / “zgodna z rzeczywistoscia” ?

Po co aplikacjom informacja o sztucznym podziale dokonanym przez GDDKiA? We wielu krajach jedno i drugie jest nazywane autostradą i nikt nie ma z tym problemu. Powinniśmy się trzymać ustaleń międzynarodowych, aby mapa wszędzie oznaczała to samo, aby potencjalny gość w nasyzm kraju łatwo zorientował się w sieci dróg w Polsce. Za kilka lat powstanie S7 Gdańsk - Warszawa i S6 Gdańsk Szczecin. Będzie to ważna w skali kraju droga, do której nie pasuje mi drugorzędność na którą wskazuje tag “trunk”.

Pierwsze zdanie już pokazuje niezgodność “Use highway=trunk for high performance roads that don’t meet the requirement for highway=motorway”. No to jakich wymagań nie spełnia? Jedyny powód, że ktoś nie dał od razu motorway jest fakt, że błędnie zauważył analogię motorway/trunk do podziału przyjętego przez GDDKiA.

Nie widzę szkody dla routingu, takich dróg (klasa S dwujezdniowa, bezkolizyjna) nie buduje się równolegle do autostrad. Tag motorway powinien mieć zastosowanie do dróg przecinających cały kraj, region. Można przecież znaleźć wiele arterii podmiejskich, które załapałyby się pod motorway ale to dla nich też jest zarezerwowany trunk ze względu na to, że nie spełniają kryterium ważności w regionie, kraju.

1 Like

Podział nie jest szuczny, bo jest inne oznakowanie, są róznice szerkości pasów i pobocza, możliwego kąta nachylenia, rodzaju skrzyżowań, zasad grodzenia holowania.
Już bardziej sztuczne sa nazwy ulic. Czy jesteś na jednej czy drugiej nie robi żadnej róznicy a za holowanie można dostać mandat;)

Nie dość szerokie pasy ruchu, możliwe ostrzejsze nachylenie i ciaśniejsze łuki, niższe wymagania co do grodzenia, pasów awaryjnych i pobocza.

To subiektywne kryteria.
Pytam ponownie, po co niszczyć jednoznaczny,prosty i przydatny rozdział dróg autostrad i dróg ekspresowych?
Dla subiektywnych “wazności” i “drugorzędności” na pewno nie ma sensu, innych argumentów nie widzę.

Jeśli mowa o różnicach, to miedzy S dwujezdniową i A jest subtelna różnica. Zdecydowanie większa jest między drogą klasy S dwujezdniową i drogą klasy S jedno jezdniową a jednak mają ten sam tag, nie do końca jest to właściwe.

To jest definicja autostrady według GDDKiA a nie według Wiki OSM. Powinniśmy się trzymać tego drugiego raczej?

Po to aby w Polsce prawidłowo były oznaczone drogi opisane jako “highest-performance roads within a territory” (http://wiki.openstreetmap.org/wiki/Tag:highway%3Dmotorway). highway=trunk idealnie pasuje do miejskich arterii ze skrzyżowaniami bezkolizyjnymi i właśnie do S jednojezdniowych.

To jest lista róznic w czym faktycznie droga ekspresowa jest gorsza od autostrady i przez co droga ekspresowa jak ulał pasuje do pierwszego zdania definicji trunk:
Use highway=trunk for high performance roads that don’t meet the requirement for highway=motorway

W Polsce ekspresówki nie są “highest-performance roads”.
A po co zastanawiać się jakie komu wydaje się “territory” przy tagowaniu? Na “territory”=działka na wsi mojego dziadka, to “highest-performance road” to jest wjazd do blaszaka.
Jak ktoś będzie szukał “highest-performance roads” na jakimś jego subiektywnym obszarze, to właśnie spójne tagowanie pozwoli mu dostrzec że motorway jest lepsze (highest-performance) niż trunk, co będzie zgodne z rzeczywistością.

Zgodziłbym się, gdyby odwołanie było skierowane do motorway wg GDDKiA ale jest skierowane do definicji Wiki. Ten argument więc upada.

Aby to stwierdzić musiałeś spojrzeć wręcz do dokumentacji drogi, nie stwierdziłeś tego w terenie. W terenie obie drogi pozwalają się przemieszczać ponad grubo 100 km/h, a to że jakaś droga ma mniejsze łuki, tym lepiej dla niej. Np. w Niemczech są autostrady które nie mają ograniczeń prędkości ale są też takie, w których prędkość ta jest określana przez znak. Obie drogi spełniają jednak to samo zadanie - szybka komunikacja samochodowa między dużymi ośrodkami miejskimi. Tak jak drogi S (dwujezdniowe, bezkolizyjne) i A w Polsce. Ślad po tej subtelnej różnicy w parametrach technicznych pozostałby (gdyby społeczność doszła do porozumienia w sprawie tej zmiany) w formie etykietki (S lub A) co jest adekwatną formą rozróżnienia patrząc na to jak te drogi niewiele się różnią.

Nie wiem skąd wziął się ten mit. Promień łuku wynika wprost z założonej prędkości projektowej, a te dla A i S się pokrywają. Prawdą jest, że dla przeciętnego kierowcy różnica między A i S jest niezauważalna. Prawdą jest też, że polskie autostrady to drogi o najwyższych parametrach w Europie. Wiele “autostrad” w innych krajach (oznaczonych highway=motorway) nie spełnia tych standardów, niektóre nie spełniają nawet standardów eSek. Nawet w Polsce mamy takie przykłady: A4 pod Wrocławiem bez pobocza czy Autostradowa Obwodnica Wrocławia z pasami szerokości 3,5 m (czyli takimi jak na drodze ekspresowej), bo prawo dopuszcza taką możliwość.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Autostrady_i_drogi_ekspresowe_w_Polsce#Parametry_techniczne
Możesz śmiało obalać :wink:

Dammat ma racje. Zastosowanie trunk do drog ekspresowych w Polsce nie jest adekwatne do funkcji jaka one spelniaja w naszym systemie drog. Uzywanie trunk do drog ekspresowych takie jak sa budowane w Polsce stwarza kolosalna przepasc miedzy trunk i primary. Primary to przewaznie droga jednojezdniowa, dwupasowa, kolizyjna, z wjazdami do posesji, swiatlami, przejsciami dla pieszych, itd. Trunk to cztero- lub szescio-pasowa, dwujezdniowa, bezkolizyjna droga o olbrzymiej przepustowosci nie ustepujacej motorway. No ale ma pasy wezsze o 25cm.

Wedlug mnie wiekszy sens mialoby oznaczyc takie drogi jak Trasa Siekierkowska w Warszawie jako trunk a drogi takie jak S2 miedzy Konotopa a Pulawska jako motorway. W przeciwnym wypadku mamy szesciopasowa droge o duzej przepustowosci oznaczona jako primary bo nawet nie jest droga ekspresowa a przenosi tyle ruchu co S2.

Trunk to po prostu droga glowna, o wiekszej przepustowosci od primary, raczej lokalna, czesto ze swiatlami lub kolizyjna, ktora pelni funkcje uzupelniajaca do sieci autostrad. Takie jest przynajmniej moje odczucie jak ten typ jest uzywany w innych krajach. Zastowanie definicji przyjetych przez GDDKiA w OSM jest mylne.

Dodałbym tylko słowo “najczęściej”. Są odcinki tzw. “2+1”, które są jednojezdniowe. Tak jest np. na niektórych odcinkach S19.

Dokładnie, jeśli udałoby się wprowadzić w życie highway=motorway dla S dwupasmowych, to już każdy lokals pozaznaczałby w swoim regionie highway=trunk dla ważnych arterii ruchu przyspieszonego, o znaczeniu lokalnym. Mapa stałaby się czytelniejsza, a routing jeszcze bardziej skuteczny. Patrząc konkretnie na Warszawę, konieczne są tam zmiany na poziomie secondary, których jest za dużo. Do części z nich prawdopodobnie lepiej pasowałoby primary, ale to już lokalni mapowicze muszą zdecydować.

Dobrze ujęte!

Przyjmując założenia które zaproponowałem, zmiany wymagałoby również tłumaczenie “Trunk road”. Aktualnie jest “Droga ekspresowa” co automatycznie kojarzy się z drogą klasy S. Szukałem lepszego odpowiednika i najbardziej pasuje chyba “Droga szybkiego ruchu”, Wiki wspomina nawet, że to potoczna nazwa drogi klasy GP: http://pl.wikipedia.org/wiki/Droga_klasy_GP. Tłumaczenie zbliżone do niemieckiego “Schnellstraße”.

Mielibyśmy wtedy:
Autostrada
Droga szybkiego ruchu
Droga pierwszorzędna
Droga drugorzędna
itd…

Co myślicie?

Na wstępie - chwilę już poprawiam Osm, ale pierwszy raz trafiłem na to forum. Właśnie zastanawiałem się tak, dlaczego w Polsce ekspresówki nie są tagowane jak autostrady - choć standardem odpowiadają, a nawet przewyższają je, np. darmowe autovia w Hiszpani (znakowane jako A-x, po których nawet można jest jeździć rowerem, obok płatnych autopista, AP-x). Przez brak “autostradowego” tagowania wyglądają tak, jak zwykłe drogi w wielu innych krajach, co ginie przy wyświetlaniu map i wprowadza mylne wyobrażenia odnośnie sieci dróg dla kogoś “z zewnątrz”. Cieszę się bardzo, że znalazłem tu dyskusję na ten temat.

W UK trunk road to po prostu droga główna - i tak są znakowane. Nie tyle oznacza to klasę drogi w sensie jej parametrów, co jej ważność dla sieci drogowej.
Patrząc znowu na osm w Niemczech czy Włoszech, ichniejsze ekspresówki (te włoskie fakt, że nieco bardziej liche niż nasze S) znakują jako “trunk road”. Austriacy jednak swoje S-x znakują jako autostrady (i wymagają na nich winiety) - co lepiej oddaje rzeczywistość, np. dla Polaka przejeżdżającego Austrię. Z ciekawości sprawdziłem też, jak wygląda skrzyżowanie “trunk road” z inną drogą w USA - polecam do wyrobienia sobie opinii: https://www.google.pl/maps/@38.187004,-79.059734,3a,90y,275.31h,83.8t/data=!3m4!1e1!3m2!1s6H2kNTq3O_bZzklXDnP8tQ!2e0
(tak, tam są nawet światła)

Moim zdaniem, chyba ważniejszym celem OSM jest oddanie sieci drogowej tak, jak ona istnieje i “działa” - a tutaj polskie ekspresówki parametrami i maks. prędkością odpowiadają czemuś, co powszechnie na świecie określa się jako autostrada.

Osobnym tematem pozostaje, co oznakować w Polsce jako “trunk road”. Pamiętajmy, że ten termin pochodzi ze specyfiki dróg w UK (gdzie afaik OSM powstał), więc wcale nie musi mocno pasować do stosowanej u nas terminologii. Hiszpanie tak znakują coś, co my nazwalibyśmy “jednojezdniową ekspresówką”.

Przy okazji - pozdrowienia dla wszystkich tutaj rozwijających OSM!

Dla mnie to podejście jest bardzo poprawne - drogi klasy S to de facto europejski standard autostradowy. Dla mnie trunk road to dwupasmowe drogi GP, takie jak “Gierkówka” lub modernizowana droga krajowa nr 16 w okolicach Biskupca (http://goo.gl/maps/My5Cn), gdzie pasy są już wyraźnie węższe od tych znanych z dróg klasy S i A. Drogi typu 2+1 też mogłyby być “trunk road”.

Witam. Widzę pewne potrzeby wprowadzenia na mapie graficznej proporcji szerokości dróg.

Na początek mogłoby to funkcjonować dla dróg o mniejszym znaczeniu takich jak:

highway=unclassified
highway=service

  1. Podanie width = 2,5 m automatycznie powodowałoby wizualizację w proporcji do dróg o większym znaczeniu i informowało o powiększeniu do którego będzie widoczna droga.

  2. Możliwość zmiany powiększenia do którego ma być widoczna droga.

Na razie jest tak, że droga ważniejsza (service=driveway) od track znika, a track dochodzący do niej zostaje. Jedynym wyjściem było skasowanie dodatkowej informacji o service czyli driveway, aby droga była widoczna graficznie w większym powiększeniu.

  1. Dodanie z automatu proponowania graficznej widoczności drogi (stopnia szarości, a nawet z obramowaniem przerywanym) wraz ze zmianą wartości smoothnes.

Track i path

Podobnie przy track, podanie width dodawałoby automatycznie porpozycję grade i zmieniałaby się szerokość linii track.

Brakuje mi także wizualnej różnicy pomiędzy path często uczęszczaną, a path ważną z punktu widzenia poprowadzonego szlaku, ale częściowo zarośniętej, albo całkowicie zarośniętej nie do przejścia. Często ścieżka jest do przejścia w dalszej części, ale w początkowej części jest nie do przejścia, bo jest rozbita na kilka mniejszych wejść niewidocznych dla przyjezdnego turysty.

Do path dodałbym możliwość zmiany grade, ponieważ są ścieżki dla pieszych o lepszej gładkości niż niejedna droga asfaltowa, po których można jechać szosówką.
Dla path przy zmianie grade, powinien się zmieniąć odstęp ściegu tak jak w przypadku track. W przypadku wprowadzenia wartości sac_scale dla ścieżek tyrystycznych w górach powinna zmieniać się grafika w inny sposób, tak by odwierciedlała stopień trudności. W przypadku grade dla path chodzi o jej stan tzw. zakrzaczenia, w odróżnieniu od trail_visibility.

Jeżeli coś już funkcjonuje to proszę o informację.

Drogi ekspresowe S6 i S7 w aglomeracji gdańskiej zostały oznaczone w OSM jako autostrady, natomiast droga wojewódzka 501 jak droga ekspresowa. Mamy zatem duże niekonsekwencje na Pomorzu, w stosunku do reszty kraju. Czy nie należy tego zmienić?

Proponuje spróbować przekonać autora zmian do zalet stosowania prostej jednozanczności wynikającej z http://wiki.openstreetmap.org/wiki/Pl:Znakowanie_dróg_w_Polsce

Zdaje się ze to jedyny doprecyzowany zapis co ma być w highway= , reszta to mętne forumowe wywody zwolenników tagowania widzimisie :wink:

@Mateusz Korniak, forestus zmiany zostały przedyskutowane powyżej, większość osób wypowiadających się była za oznaczaniem dróg klasy S dwujezdniowych, bezkolizyjnych jako motorway (w tym forestus). Drogi na Pomorzu są już w ten sposób otagowane, zgodnie z globalnymi zasadami OSM. Ty Mateuszu natomiast przytaczasz nasz lokalny, nieaktualny dokument, który powstał dawno temu gdy na OSM były białe plamy i miał on być wskazówką jak wstępnie otagować drogi rysowane do GPSa. Trzeba go będzie zaktualizować.

Już kolejna osoba chce aby droga wojewódzka 501 (odcinek od centrum Gdańska do węzła Karczemki) była drogą secondary. Jak rozumiem w poniższej sytuacji:
http://yanosik.pl/forum/viewtopic.php?f=133&t=3871&sid=69b696d1f5a0f8b3282c567552f87927&start=100#p54922
Perimex słusznie oznaczył drogę gruntową biegnącą przez las jako tertiary, bo przecież to powiatówka?

Taka jest własnie jakość opracowania które przytaczasz. Powoływać możemy się jak już na poniższe dokumenty i to one są dla one podstawą działania:
http://wiki.openstreetmap.org/wiki/Tag:highway%3Dmotorway
http://wiki.openstreetmap.org/wiki/Tag:highway%3Dtrunk

Tylko widzę taki problem, że jeśli otagujemy teraz drogi 2x2 jako motorway to jak otagujemy prawdziwe autostrady czyli np. 2x3?
IMO ważniejsze jest to, żeby wszystkie drogi od primary w górę miały dodany tag lanes=, maxspeed= itp.
@dammat: powiedz mi, bo nie wiem - czy te drogi, które otagowałeś jako motorway spełniają wszystkie kryteria autostrady? Np. jedną z rzeczy która odróżnia S-kę od A jest ich ogrodzenie - autostrady muszą być ogrodzone, żeby zwierzyna nie miała tam wstępu. Czy tak jest?