Pytania początkujących

Dla Windows spróbuj http://forum.openstreetmap.org/viewtopic.php?id=24200

Parametr wpływa, ale i tak JOSM ma problemy z zarządzaniem pamięcią, zwłaszcza, jeśli w trakcie sesji wczytaliśmy dużo danych. Czyszczenie cache kafli nie wpływa na zarządzanie pamięcią przez program. Tak naprawdę jedynie słusznym rozwiązaniem, przy tego typu komunikacie, jest zapisanie warstwy z poczynionymi zmianami, zamknięcie JOSMa, ponowne otwarcie i wczytanie tej warstwy raz jeszcze, a następnie wysłanie zmian na serwer.

Pozdrawiam,
Grzesiek

Jeżdżę sobie po mieście i słucham co mówi OSMAnd i czasem to jest irytujące. Ciekam jestem czy to jest sprawa tej nawigacji czy jednak samej mapy? Może nasze mapowanie jest takie, że nawigacje po prostu sobie nie radzą. Podam dwa przykłady:

Pierwszy przykład:

http://www.openstreetmap.org/#map=19/51.75617/19.43446

Skręcam po tym łączniku normalnie pod kątem prostym, a nawigacja mówi “skręć lekko w prawo”.

Drugi przykład:

http://www.openstreetmap.org/#map=19/51.75004/19.50903

Jadę prosto z zachodu na wschód, a nawigacja już kilometr przed tym miejscem ostrzega żebym przymał się lewego pasa.

Gdzie Ty tam widzisz kąt prosty?

I coś źle z tego powodu?

To slabosc taniego routingu który stosuje OSM And.To jeden czlowiek,Bialorusin, który skopiowal dosc proste algorytmy.
Wedlug nich w Prawo, to 90stopni w prawo. Mniej niż 90 stopni, to dla niego lekko w prawo. A tak jest na pierwsyzm szkicu. To tłumaczy Twoje pierwsze pytanie.

Drugi szkic: Bardziej zaawansowane nawigacje po prostu ignorują tego typu potencjalnie możliwe manewry i nie uwzględniają ich w tzw. Voice Message.
No i tu jest pies pogrzebany właśnie: Prostą nawigację napisze w dzisiejszych czasach nawet student. Jeślimawięcej czasu zrobi z tego apkę.
Na uwzględnienie i zrobienie usability idą już duże pieniądze.

Jest to normalny skręt w prawo jak każdy inny na tak dużym skrzyżowaniu. Jest tu kąt prosty.

Dlaczego mam się trzymac lewego pasa skoro wszystkie trzy prowadzą do przodu. Taki komunikat tylko rozprasza kierowcę i to jeszcze powtarzny kilka razy na przestrzeni kilometra.

Wobec tego jakiej nawigacji z OSM użwacie?

Piszemy w firmie gdzie pracuję nową apkę.
W firmie, gdzie pracuję, piszemy nową apkę.
Bedzie dostępna pod koniec roku.

Dziękuję Moderatorze za kolejną naukę języka polskiego. Nie nauczę już się, daruj sobie.
Takiego zachowania brak na innych forach.

Dodałem turn:lanes na całym tym skrzyżowaniu i wyprostowałem delikatnie Aleję Włókniarzy z północy na południe (węzeł na skręcie w prawo był wyraźnie przesunięty w lewo zmniejszając w ten sposób kąt skrętu), ale to raczej nie pomoże.

Dodałem turn:lanes na skrzyżowaniu wcześniej, więc pewnie nadal będzie ostrzegał, ale może trochę później (za poprzednim skrzyżowaniem…).

Tak naprawdę ciekaw jestem, na ile OSMAnd wykorzystuje informację zawartą w turn:lanes (tam gdzie sam sobie przygotowałem mapę do sprawdzenia tego, to mi drogowcy skrzyżowania pozamykali… :P).

Kiedyś navit, który nie miał pojęcia, co to pasy ruchu (to dopiero była/jest prosta nawigacja). Ostatnio osmand albo ewentualnie map navigator free, ale obie mają całe mnóstwo wad (których navit nie miał głównie dlatego, że nie miał pewnych funkcjonalności). Ja tam wychodzę z dwóch założeń: (1) mapy OSM są darmowe, nawigacje których do tej pory z nimi używam też… darowanemu koniowi w zęby się nie zagląda :wink: (2) to ja kieruję autem, nie nawigacja. Najpierw patrzę gdzie jadę, potem słucham nawigacji ;).

Mam podobne podejście. Mnie wystarcza, że jako tako wyznacza trasę, a komunikaty głosowe wykorzystuję tylko jako informację, że powinienem zerknąć na ekran.
Co do pytania - obecnie do samochodu używam Navigatora Free, w dodatku w trybie 2D, co może być dla wielu osób nie do przyjęcia :wink:
Do wędrówek pieszo-rowerowych - OsmAnda.

Jeśli te skrzyżowania są poprawnie zmapowane to warto poprawić wiki - http://wiki.openstreetmap.org/wiki/Editing_Standards_and_Conventions#Divided_highways

Coś nie tak? Wiem, że się nie nauczysz, dlatego już nie marudzę tylko poprawiam.
Nie zrobiłem tego dla Ciebie, tylko dla innych, by mieli łatwiej zrozumieć o co Ci chodziło.
Jeśli poczułeś się urażony tym, że przekreśliłem i zostawiłem błędną formę, mogłeś wyedytować swój post i usunąć to zdanie, które przekreśliłem.

PS: Nie interesuje mnie jak jest na innych forach, aczkolwiek wiem, że nie jestem jedynym nawiedzonym językowo moderatorem na tym świecie.

Zbigniew, nie chce za bardzo pchac palcow miedzy drzwi a futryne ani wcinac sie miedzy wodke a zakaske, no ale zmienianie komus wiadomosci to faktycznie jest jednak przegiecie. Chciales dobrze, ale na przyklad ja bym to odebral jako ingerowanie w moj komunikat. Pod ktorym jestem podpisany.

Ja zwyczajowo na forach pisze bez polskich liter, zostalo mi z czasow internetu lupanego, i pielegnuje ten oldschoolowy zwyczaj list dyskusyjnych z niejakim sentymentem. Na forum swiatelka.pl ktos mi zaczal poprawiac posty i dodatkowo grozic banem jesli w przyszlosci nie bede stosowal pliterek. Co jest bezposrednim powodem dla ktorego nie udzielam sie wiec na forum swiatelka.pl.

Z antropologicznego punktu widzenia forum funkcjonalne jest raczej mowa niz pismem. Dlatego ja bym sobie hiperpoprawnosc odpuscil - walczmy o zrozumialosc, a nie normy jezykowe (ktore zreszta nie sa przeciez niczym innym jak uzusem ktory jest z nami wystarczajaco dlugo, bysmy sie do niego przyzwyczaili).

Zgadzam się, jednak odpowiedz szczerze - które zdanie jest bardziej zrozumiałe?
a) Piszemy w firmie gdzie pracuję nową apkę.
b) W firmie, gdzie pracuję, piszemy nową apkę.

Oczywiście teraz, gdy już znamy kontekst tego zdania, każdy powie że obydwa są tak samo zrozumiałe :stuck_out_tongue: Ja jednak zdanie a) musiałem przeczytać dwa razy, by zrozumieć o co Markowi chodziło.

Szanujmy się i piszmy poprawnie. A przynajmniej czytajmy to co sami napisaliśmy, bo mam wrażenie, że niektórzy piszą jakby świat się zaraz miał skończyć.

PS: Jeśli komuś nie odpowiada moje dbanie o zrozumiałość postów, niech smaruje skargę do admina forum.

Szczerze to sadze, ze nie jest to az tak istotne, na koniec wiadomo o co chodzi. Natomiast redagowanie komus postow bez bardzo waznego powodu jest dosc powaznym naruszeniem norm komunikacyjnych (moim zdaniem znacznie wazniejszych od norm jezykowych, bo ich naruszanie konkretnie rozwala spolecznosc, a nie tylko razi uczucia estetyczne).

Obiecuje przy tym juz wiecej w temacie nie pisac, bo boje sie ze zamiast wyjasnic sobie wpadniemy tylko we flejma, pozdrawiam wszystkich serdecznie i szczerze :slight_smile:

A czy zmieniłem przekaz zdania? Nie. Nie wiem więc, o co się czepiasz.

A co do polskich literek to mam humor rysunkowy: http://4.bp.blogspot.com/-AhxVnG7cjac/UCToGuf8H9I/AAAAAAAAANI/Y3skKdbNPwc/s1600/58.png

Pozdrawiam :slight_smile:

Coś umknęło mojej uwadze lub nie doczytałem :slight_smile: Jak skasować konto na OSM?

https://help.openstreetmap.org/questions/878/how-can-i-delete-my-account

Czemu chcesz kasować konto? Dane i tak zostaną, a jeśli nie pasuje Ci nazwa usera, można ją zmienić w ustawieniach konta.

Właśnie testuję OSMAnd pod tym kątem. Wydaję mi się, że reaguje tylko na lanes a na turn:lanes już nie ponieważ zawsze strzałki są wyświetlane jako strzałki skierowane na wprost. Jeżeli mamy drogę z lanes=3 i od niej odbija jakiś łącznik w prawo a my jedziemy prosto to pokaże dwie strzałki zielone na wprost i i jedną szarą na wprost. Nigdy nie widziałem innych strzałek (np. tylko w prawo). Ale za to widziałem piękne zestawienie strzałek (chyba ze siedem albo więcej) na tym skrzyżowaniu:

http://www.openstreetmap.org/#map=19/51.77930/19.48151

kiedy jechałem z południa ulicą Kopcińskiego i skręcałem w Źródłową. Pokazał tyle strzałek ponieważ źle jest zamapowane. Ale jak tutaj zamapować dobrze? Cały czas jak czkawka odbija się problem mapowania drogi na linię.
Od torów trawajowych, w rzeczywistości tam jest jedna jezdnia jednokierunkowa, która ma pięć pasów, później cztery i później trzy. A na mapie są trzy jezdnie jednokierunkowe. I teraz jak przyporządkować im liczbę pasów. Jeżeli te pięć pasów rozdzielę na osobne jezdnie tu już pewnie żadna nawigacja nie pokaże tego dobrze.

Bardzo mnie mierzi ten problem mapowania dróg jako linie. To jest taki fundamentalny błąd, którego konsekwencje widoczne są w wielu obszarach i są wtedy skutkiem wymyślania jakiś innych cudów aby to jakoś wyglądało. Kuriozum jest pozostawianie “niczym niewypełnialnej bialej plamy” między drogą a obszarem, który się w rzeczywistości z tą drogą styka.

Droga mapowana jako obszar - to jest przyszłość dobrych map!

Taka obserwacja: co z autostradą A1 od Torunia do Kowala?
Jak wchodzę na openstreetmap to ją widzę, a na mapie z gniazdami bocianimi nie.
Jaki jest tego powód?

Ten styl mapy (Skobler) jest renderowany z danych OSM, ale starszych. Po prostu nie każdy dostawca map aktualizuje dane codziennie - niektórzy robią to nawet raz na pół roku.