Regulamin Geoportalu a ustawy

http://openstreetmap.org.pl/zibi/IMAG0630.jpg

14 marca 2013 odbyło się posiedzenie Rady IIP http://www.radaiip.gov.pl
Rada odniosła się do kilku zarzutów EU w sprawie transpozycji INSPIRE u nas w kraju.
Tutaj przykładowe zarzuty i wytworzona odpowiedź przez radę:
http://www.radaiip.gov.pl/__data/assets/pdf_file/0016/50731/Transpozycja_INSPIRE_EU-Pilot.pdf

W dyrektywie INSPIRE (2007/2/WE z 14 marca 2007), w artykule 11 ostatni akapit, jest zaznaczone że dostęp do usług (nasz geoportal na przykład), ma być “publicznie dostępny”.

W jednym z pytań KE (strona 11 pierwszego pdf’a) pada:
W drodze odstępstwa …państwa… mogą zezwolić organowi publicznemu na pobieranie opłat…
i Rada sporządziła taką oto “pilotową” odpowiedź:
wydaje się, że Polska nie korzysta z możliwości pobierania opłat, ponieważ nie przewidziano jej w ustawie IIP”.

Skład rady…

… Tymczasem kolejny kraj - Norwegia - udostępnia swoje zasoby:
http://blog.thematicmapping.org/2013/04/norway-will-open-its-topographic.html

Z pozdrowieniami dla GUGiK…

http://www.kalisz.pl/pl/q/dla-mieszkancow/aktualnosci/geoportal-juz-dziala

Byłem dziś na sesji Rady Miasta dla której była prezentacja Geoportalu. Rozmawiałem też z przedstawicielami miasta “produkującymi” geoportal - ale niestety jeżeli chodzi o udostępnienie danych to wszystko w rękach prezydenta. No i ostatni wyrok NSA “trochę” w tym wszystkim namieszał.

Państwa G8 stawiają na otwieranie danych
http://geoforum.pl/?page=news&id=15398&link=panstwa-g8-stawiaja-na-otwieranie-danych-&menu=46815,46847

http://geoforum.pl/?page=news&id=15528&link=szykuje-sie-sporo-zmian-w-pgik&menu=46819%2C46868
na szybko wyczytałem, że planują uwolnić granice.

Ciąg dalszy historii - trwa w tej chwili konsultacja społeczna w sprawie zmian w ustawie geodezyjnej:

http://legislacja.rcl.gov.pl/lista/1/projekt/171437/katalog/171439

ktoś by miał czas to przestudiować dokładnie? OSM Polska może IMHO w ramach tych konsultacji dorzucić swoje 3 grosze…

W projekcie zmiany ustawy jest sekcja II.6. która odnosi się do zmian zasad udostępniania danych z państwowego zasobu geodezyjnego i sekcja II.10, która ustawowo wprowadzi obowiązek ustalenia opłat z elektronicznych dostęp do danych z zasobu…

Zdecydowanie!

Sprawa jest prosta wg mnie.: skoro prowadzone jest dzialanie pro publico bono, powinno sie byc zwolnionym z oplat. Tym bardziej ze juz raz z naszych podatków zaplacilismy za stworzenie tych danych.
Czy Zarzad moze sie zajac ta sprawa?

Prawda jest taka, że jeśli to będzie się ciągło jeszcze klika lat to udostępnienie danych będzie zwyczajnie bez sensu, bo wszystkie te dane już będą w OSM, skorzystają na tym duże firmy, a nie OSM.

Myślę, że może, ale zarząd działa jako reprezentant polskiej społeczności, więc fajnie jeśli ktoś wrzuci na forum swój grosz. Wtedy uzbierać te 3 grosze będzie łatwo.

To prawda Dotevo. Niechze GUGiK i ministersto rznie dalej glupa majac jedna z najbardziej preznych i innowacyjnych spolecznosci OSM na swiecie.
To zalosne. Wystarczy przeanalizowac rozwój mapy w przeciagu kilku ostatnich lat by zrozumiec, ile jeszcze trzeba czasu by mapy OSM rzeczywiscie zawieraly w sobie te zawartosi na których GUGiK i Ministerstwo usiluje zarobic. Ja to rozumiem poniekad bo w sytuacji strasznej dziury budzetowej geodezja jest jedna z dzialek która generuje (jeszcze) jakis tam zysk. Nikt nie jest na tyle swiatly by zrozumiec ze zyski po uwolnieniu tych danych bylyby po trójkacie:

wolne dane -----> Wiecej innowacyjnosci --------> zwiekszone zyski z podatków (trafiajace znów do budzetu panstwa).

Ekipa Boniego znów bedzie sie przagladac temu, co robia na zachodzie miast powodowac by inni kopiowali rozwiazania od nas :confused:

To jedyna słuszna argumentacja i koniecznie powinna trafić do twórców nowelizacji jako stanowisko stowarzyszenia OSM.

Z drugiej strony, jak popatrzeć na niektóre propozycje ustawy, to wychodzi na to, że im bardziej wolny i nieograniczony użytek chcemy robić z danych, tym
więcej państwo (~państwowe służby geodezyjne) chciałoby na tym zarobić (-> współczyniki korygujące proponowanych opłat)

Niech sie gryza w deske kreslarska.
Jak tak dalej pojdze to caly rynek geodanych bedzie wolny bez ich udzialu i beda zarabiac jedynie na tym, co ludzie beda zmuszeni ustawowo kupowac.
Google, Apple, Microsoft i OSM i tak beda z uplywem czasu doganiac panstwowe bazy danych dokladnoscia.
Dysponujemy w mojej firmie technologia pozwalajaca z dokladnoscia decymetra mierzyc to, co zainstalowana w aucie na stale kamera “widzi” w czasie jazdy.
Troche czekac az puscimy to jako darmowa apke dla OSM.
I skonczy sie u paru osób poczucie wyzszosci a zacznie bezsilna zlosc.

Jestem pewien ze sa w osrodkach decyzyjnych naprawde madrzy, uczciwie ludzie swietnie rozumiejacy problematyke ale co z tego, gdy decyzje podejmuje tak naprawde waziutkie grono kilku ludzi?
Rozmawialem z paroma bardzo rozsadnymi urzednikami którzy nic nie mogli zrobic jakkolwiek bardzo chetnie by sie w to wlaczyli i pomogli.
Tak wiec czekajmy az sie tych paru ludzi na szczycie zmieni. A zmienia sie :stuck_out_tongue:

Tak, “namieszał”, w sensie zezwolenia organom państwowym na udostępnianie informacji publicznej za spore opłaty.
NSA zrobił też jednak dość ważną rzecz: stwierdził, że zasoby GUGiKu to informacja publiczna. Uzasadnił to tak, że trudno będzie czy GGK, czy jakiemuś Prezydentowi Wielkiego Miasta stwierdzić, że może jednak nie:

*Podsumowując, orzekający NSA zgadza się ze stanowiskiem przyjętym w zaskarżonym wyroku, że Główny Geodeta Kraju jest podmiotem obowiązanym do udostępnienia informacji publicznej, a żądana informacja jest informacją publiczną w szerokim rozumieniu tego pojęcia, jako że jest informacją o sprawach publicznych, a w szczególności o sprawach wymienionych w art. 6 u.d.i.p. Przy takiej konkluzji nie ma decydującego znaczenia to, czy uznamy, że mapa topograficzna wchodząca w skład państwowego zasobu geodezyjnego i kartograficznego jest dokumentem urzędowym w rozumieniu u.d.i.p. i czy przez informację publiczną należy rozumieć informacje o zasadach funkcjonowania podmiotów, o których mowa w art. 4 u.d.i.p., w tym o prowadzonych rejestrach, ewidencjach i archiwach oraz o sposobach i zasadach udostępniania danych w nich zawartych, czy też przez informację publiczną należy rozumieć dane zgromadzone w tych rejestrach. Przesądzająca jest ta cecha, że żądana informacja dotyczy spraw publicznych, a katalog wymieniony w art. 6 ustawy nie stanowi zbioru zamkniętego
*

Zezwolił też na opłaty, stwierdzając:

Podsumowując, wyłączenie stosowania ustawy o dostępie do informacji publicznej w art. 1 ust. 2, dotyczy każdego dostępu do informacji publicznej, uregulowanego w tej ustawie, a więc także udostępnienia do ponownego wykorzystania. Zatem, jeżeli odrębna ustawa (tu: Prawo geodezyjne i kartograficzne) określa odmienne zasady i tryb udzielania informacji, to w tym zakresie wyłączona jest ustawa o dostępie do informacji publicznej. Natomiast ustawa ta ma zastosowanie w zakresie identyfikacji żądanej informacji jako informacji publicznej. Odnosząc powyższe do niniejszej sprawy, powtórzyć należy, zgadzając się ze stanowiskiem Sądu I instancji, że żądana informacja ma charakter informacji publicznej. Zdaniem NSA, mieści się ona w kategorii informacji o prowadzonych rejestrach, ewidencjach i archiwach oraz o sposobach i zasadach udostępniania danych w nich zawartych (art. 6 ust. 1 pkt 3 f u.d.i.p.).

W powyższym uznaje jednak, iż PGiK wyłacza ustawę o dostępie do informacji publicznej w zakresie udostępniania danych (przez zasoby państwowe). Wciąż są to informacje publiczne, co też wyraźnie zostało zapisane. Zasady ich ponownego wykorzystania zawarte są w ustawie o dostępie do informacji publicznej, nie w PGiK.
Oznacza to - moim zdaniem - że po udostępnieniu przez GUGiK dane wciąż pozostają informacją publiczną, a więc GGK nie może zabronić dalszego rozpowszechniania informacji. Może tylko ją drogo sprzedać pierwszy raz.
Druga rzecz, i core tego wątku: Geoportal to usługa bezpłatna. PGiK nie przewiduje opłat za korzystanie z Geoportalu, ani podobnych usług prezentujacych zawartość zasobów. Geoportal prezentuje informację publiczną. Można zrobić z nią cokolwiek się chce - bo reguluje to ustawa o dostępie do informacji publicznej. Wyrok NSA to potwierdza, wyraźnie kwalifikując zasoby GUGiKu jako informację publiczną.

Napisaliśmy więc (UMP) wniosek ponownie, informacja i treść tu: http://ump.fuw.edu.pl/wiki/Geoportal#update_2013.08.06

Ale, oczywiście, już jest plan. Polimerek podrzucił: http://legislacja.rcl.gov.pl/lista/1/projekt/171437/katalog/171439
W planach nowelizacji ustawy znajduje się wprowadzenie licencji na przetwarzanie informacji publicznej. Brawo. Jakiż pionierski pomysł. Bądźmy forpocztą nowoczesnego świata…

Można by te pomysły zaatakować dowdząc, że są niezgodne z dyrektywami: PSI, INSPIRE i konwencją Aarachus. IMHO zarząd OSM Polska mógłby przeznaczyć środki z 1% na opłacenie prawnika, który by taką opinię zaproponował…

Proponuję jeszcze zainteresować tym tematem Piotra Waglowskiego - VaGlę. On pro publico bono podejmuje taką tematykę. Olgierda Rudaka również pewnie by zainteresowała.

Pownnismy tak zrobic, pytanie czy mozna jeszcze zglaszac uwagi bo pismo jest z 19 lipca i termin to 21 dni od odebrania pisma. Widze, ze uwagi, ktore juz zostaly zgloszone sa nie tylko od adresatow tego pisma, wiec i my mozemy zglosic uwagi.

Jest jakis inny, skuteczny tryb zglaszania zastrzezen do projektow ustaw?

Jest tam tez projekt wprowadzenia oplat za korzystanie z ASG-EUPOS.

Hej,

Doszła odpowiedź GUGiK.
A w odpowiedzi, cytuję: Zgodnie z zawartymi w ustawie definicjami usług serwis www.geoportal.gov.pl umożliwia wyszukiwanie i przeglądanie zbiorów we wskazanym zakresie. Nie mniejsze znaczenie ma fakt, że obydwie usługi udostępniane są w serwisie nieodpłatnie bez żadnych ograniczeń.

Całość i komentarz tutaj: http://ump.fuw.edu.pl/wiki/Geoportal#Odpowied.C5.BA_GUGiK_08.2013_-_us.C5.82ugi_Geoportalu_nieodp.C5.82atnie_bez_ogranicze.C5.84