Oznaczanie przystanków - najlepsza metoda

Odpowiedz kolegów z Niemiec:
Mapy sa po czesci dosc stare i dokonywane sa w niej aktualizacje takze tagowania przystanków.

Obecnie dobrze jest uzywac nowego schematu: http://wiki.openstreetmap.org/wiki/Proposed_features/Public_Transport.
Informacje ze strony: http://wiki.openstreetmap.org/wiki/Buses po czesci uwzgledniaja nowy schemat,
jednakze niektóre podane tam informacje sa bledne a stronka czeka na aktualizacje. Dlatego jest prosba by nie brac na razie tej strony pod uwage.

Jesli chodzi jednak w pierwszym rzedzie przede wszystkim o przystanki to sprawa jest prosta:

  • highway=bus_stop obok ulicy to pierwszy krok.
  • Zawsze mapowac nazwe przystanku name=* .

W dalszym stopniu szczególowosci:

  • public_transport=platform wg. aktualnego schematu.
  • shelter=yes/no dla zadaszenia i bin=yes/no dla kosza przy przystanku
  • operator=* wiadomo,
  • network=* zrzeszenie przewozników do której nalezy operator danej linii

Dodatkowo powinno sie umieszczac na wektorze ulicy dodatkowy punkt: public_transport=stop_position. Jesli ktos ma ochote moze tu powtórzyc name, operator i network

Wskazówka: Platform i Stop sa opisane w podrozdziale “Stop” .

Linie autobusowe opisujemy relacjami zawierajacymi.
a) trase autobusu i b) przystanki na których autobus sie zatrzymuje.
Relacje tworzymy osobno dla kazdego kierunku jazdy autobusu (i przyjetego wariantu tagowania) co znacznie ulatwia prace.

Wiecej na ten temat jesli chcesz dalszych szczególów.

Hmm, na tej stronie: Proposed_features/Public_Transport i na “moich” przystankach jest brench (ławka) zamiast bin (kosz (na śmieci?)) :wink:

Tak dla jasności: domyślam się, że mówisz tu o starym, prostym schemacie? Tak, oczywiście, też można dalej mapować.

Natomiast w nowym schemacie tag highway=bus_stop powinien znajdować się na węźle będącym częścią drogi i otagowanym jako public_transport=stop_position. I to zresztą wydaje się logiczne. To pokazują poniższe przykłady.

Wzięte z jednego z przykładów z http://wiki.openstreetmap.org/wiki/Proposed_features/Public_Transport#Examples:
http://www.openstreetmap.org/browse/node/30000200 - stop
http://www.openstreetmap.org/browse/way/89550237 - platform

Hej ppece!
Nie zajmowalem sie tematem, tlumacze to, co napisali koledzy z RFN jako odpowiedz na pytanie. Jednakze interpretuja ta odpowiedz która przetlumaczylem tak samo jak Ty.

No właśnie z tym operator to nie wiadomo. Bo sami w Niemczech nie możecie tego ogarnąć prawidłowo:
Np. Monachium linia 54:

http://www.openstreetmap.org/browse/relation/2108124
Wpisany jest operator MVG:

A tu masz babo placek i na linii jeżdżą autobusy nie z MVG a “Hadersdorfer Linien Verkehr München GmbH & Co. KG - München”
http://phototrans.pl/autobusy.php?s=14&nr=535542

I takich przykładów są dziesiątki.

W OSM w ogóle nic nie mozna prawidlowo ogarnac bo jest wiele wizji rzeczywistosci :wink: Bledów lub róznych interpretacji sa tysiace i zanim cos sie w koncu przyjmie jako standard, zawsze to trwa. Taka jest uroda cloudworkingu.

Dobra, dobra. Po prostu głupie jest tagowanie po przedsiębiorstwach wykonujących przewozy, powinno być po organizatorach takich jak MVV, ZTM, VGN etc. Bo o ile w tramwajach jest monopol to w autobusach na liniach jeżdżą firemki, które mają po jednym autobusie i często każdy autobus jest z innej firmy na trasie.

W Krakowie od kilku lat za ustalanie tras i rozkładów jazdy komunikacji miejskiej odpowiada Zarząd Infrastruktury Komunalnej i Transportu (ZIKiT). Za obsługę większości linii odpowiada MPK Kraków, a za kilka Mobilis. Obie informacje, zarówno o tym, kto jest organizatorem (czy jak go zwał) i o tym, kto przewoźnikiem, są istotne. Choćby dlatego, że inny przewoźnik oznacza inny tabor i potencjalnie inną jakość usług. Nawet przewoźnicy, którzy obsługują po jednej linii i mają jeden autobus nie zmieniają się tak często. Na pewno rzadziej niż zmieniana jest trasa połączeń. Kwestia w tym, aby uzgodnić, czy operator, to ten kto ustala rozkład i trasę jazdy oraz zleca ją przewoźnikom, czy ten przewoźnik. Potem wymyślić/znaleźć tag dla tego drugiego podmiotu (nie-operatora).

Mocno naciągany argument. Poza tym np. w Szczecinie niektóre linie są obsługiwane jednocześnie przez kilku przewoźników. Nie będziesz przecież przepuszczał kilku autobusów czy tramwajów z określonej zajezdni tylko po to, żeby przejechać się pojazdem z innej, upatrzonej przez Ciebie zajezdni (no chyba że masz bzika na tym punkcie). Zresztą na podstawie danych z OSM nawet nie jesteś w stanie tego zrobić, bo nie masz informacji o tym, jaki przewoźnik obsługuje które konkretnie kursy na danej linii.

Są dwa oddzielne tagi - “operator” i “network”. Tylko w naszej rzeczywistości konieczność ich rozróżniania jest dyskusyjna.

W takim przypadku zawsze można wpisać nazwy kolejnych przewoźników po średnikach. W Krakowie akurat, o ile się nie mylę, dana jedna linia jest obsługiwana przez jednego przewoźnika. Nie jest to podzielone.

Oj, nie pisz bzdur, bo wiadomo, że nie chodzi o czekanie na inny autobus tylko dlatego, że będzie należał do innego przewoźnika. Chociaż jeśli potrzebujesz wysiąść przy danej pętli, to czemu nie? Jeśli to, co poprzednio napisałem, jest “mocno naciąganym argumentem”, to idąc tym tropem po co w ogóle Ci informacja o tym, kto jest operatorem, skoro w polskich warunkach operatorów-organizatorów w obrębie miasta jest przeważnie co najwyżej dwóch (dla autobusów i dla tramwajów), a w wielu miastach ciągle ten sam jeden dla obu środków transportu? Większość miast nie ma nawet tramwajów. Na wioskach, to z domysłu wiadomo, że prawdopodobnie jakiś PKS, więc po co podawać? Tak samo możnaby powiedzieć, że po co umieszczać info o tym, czy jest zadaszenie i ławka na przystanku. Przecież komu taka informacja będzie użyteczna? Po co w ogóle wprowadzać trasy połączeń w OSM? Przecież wsiadasz i jedziesz, nieważne gdzie i którędy, prawda? Generalnie kierując się takim tokiem myślenia, to 3/4 danych w OSM jest bezsensownie umieszczona. Zostawmy tylko drogi i to tylko te główniejsze.
Informacja o przewoźniku może być przydatna choćby przy ewentualnych wizualizacjach połączeń.

Faktycznie. I tu się zgadzam. Właściwie nie powinno być, według mnie, szerokiej dyskusji. W krakowskich (ogólnopolskich chyba też) realiach operatorem mógłby być ZIKiT, a network to MPK Kraków lub Mobilis. Chociaż odwrotnie też jest sensownie. Właśnie kwestia uzgodnienia, co jest czym. Jednak na pewno obie informacje powinny być rozróżniane.

Z tego co widzę i ja tak taguję w Krakowie. Network jest to sieć, czyli dla Krakowa network=Komunikacja Miejska w Krakowie, w warszawie będzie to network=ZTM Warszawa itp. A operator (nawet w świetle ostatnich ustaw używa się takiego określenia) to właśnie MPK Kraków czy Mobilis.

Nie rozumiem. Mógłbyś wyjaśnić, co miałeś na myśli? Nie widzę związku między pętlą a przewoźnikiem.

Organizator jest zazwyczaj jeden - jakaś jednostka samorządowa. Operatorów (przewoźników) wielu.

Nie napadaj na mnie, proszę.

Informacja o przewoźnikach (np. w połączeniach międzymiastowych czy podmiejskich - “PKS”) ma znaczenie w sytuacji, gdy każdy przewoźnik ustala swoją taryfę przewozową. W związku z tym przykładowo jadąc ze Szczecina do Gorzowa inną stawkę zapłacisz w autobusie PKS Szczecin, a inną w autobusie PKS Gorzów.

W komunikacji miejskiej to organizator ustala odgórnie taryfę przewozową. Dla szczecińskiego pasażera nie ma żadnego znaczenia, czy na linii 63 wsiada w autobus, którego właścicielem jest SPA Klonowica, czy też SPPK. I tak kasuje bilet emitowany przez ZDiTM Szczecin, który jest organizatorem przewozów na całej sieci komunikacji miejskiej w Szczecinie.

A żeby jeszcze bardziej zamieszać, dochodzi kwestia jednego przewoźnika, który posiada kilka zajezdni (np. spółka Tramwaje Szczecińskie posiada dwie zajezdnie tramwajowe). Cytując Ciebie oznacza to “inny tabor i potencjalnie inną jakość usług”. Jak taką sytuację byś tagował?

“Przejęzyczenie”. Miało być zajezdni zamiast pętli. Ale i tak nieważne, bo to było pół-żartem.

Nie napadam. Wybacz, jeżeli tak to odebrałeś. Jeśli piszesz, że, jak zrozumiałem, nie ma sensu umieszczać informacji o tym, kto jest przewoźnikiem na danej linii, to podaję przykłady wielu innych danych, których istnienie w OSM jest wówczas równie “mocno naciągane”, a nawet bardziej. Ja niekoniecznie chcę umieszczać info o innym taborze, jakości usług, ani o tym, których zajezdni przewoźnik używa. Nigdzie chyba tego nie napisałem, że chcę. Myślę tylko, że wartościową jest sama informacja, umieszczana w odpowiednim polu (niech to będzie nawet ten operator, jak napisał spexpl), mówiąca, kto jest przewoźnikiem na danej linii. Ewentualna różnica w cenach biletów (jak to jest z pociągami), to nie jedyny wyznacznik przydatności informacji, kto jest tymże przewoźnikiem w przypadku komunikacja miejskiej. Dla mnie, osobiście, jest to jakaś, niekluczowa oczywiście, tylko kolejna dodatkowa, informacja, z której mogę wywnioskować, że mogę się spodziewać np. dużego opóźnienia autobusu, bo obsługuje go przewoźnik XY. Jeszcze co najmniej kilka innych rzeczy można wywnioskować czy też skojarzyć z samą tylko informacją o nazwie przewoźnika.

W sumie, niepotrzebnie chyba dyskutujemy, bo ktoś już jednak uznał, że taka informacja jest przydatna i część osób ją umieszcza, jak widać.

Hmm, u mnie w mieście jest przystanek, z którego odjeżdżają autobusy 4 różnych firm :slight_smile:
Operator i network powinno chyba dotyczyć linii, nie przystanku.

Zgadza się. Linii, czyli relacji, która zawiera ten przystanek (i inne). Po prostu, temat z samego tagowania przystanków w naturalny sposób rozszerzył się na oznaczanie linii :wink:

Ale przynastanek “MPK” jak najbardziej powinien być objęty tagiem network. W końcu ten przystanek ktoś stawia, ktoś go sprząta, ktoś na nim rozkłądy wiesza i pobiera opłatę za korzystanie z niego (max.5gr za stop).

W sumie racja, ale wydaje mi się, że w moim mieście przystanki sprząta ta sama firma co chodniki, a rozkłady każdy wiesza sobie sam, chociaż mogę się mylić.

Tag ‘network=*’ grupuje releacje ‘route’ w jedną sieć, która jednocześnie jest przestrzenią nazw dla numeracji linii (‘ref’). Dlatego network będzie raczej związane z organizatorem komunikacji niż z konkretnym przewoźnikiem. Nie jestem tylko pewien czy jest sens wrzucać tam akurat oficjalną nazwę organizatora, czy wystarczy jakieś „komunikacja miejska Kraków”. Akurat u nas, na Śląsku, wydaje mi się, że „network=KZK GOP” (czyli z organizatorem) ma sens.

Żeby było to jakoś miarodajne to należałoby zrobić to tak:

  • operator dla linii jest to podmiot u którego kupujesz bilety i który ma zezwolenie na obsługę tej linii. Bo nie oszukujmy się, dla pasażera najważniejsza jest taryfa. A nie to co na przystanek podjedzie bo w cywilizowanych komunikacjach autobusy są nierozróżnialne dla pasażera:
    Autobus prawdopodobnie MVG Munchen, ale nie jestem tego pewien bo rejestracja to nie jest MVG:
    http://phototrans.de/14,270445,0,MAN_NL202__4858.html
    Autobus nie MVG Munchen:
    http://phototrans.de/14,535547,0,MAN_NL202_M_LJ_9001.html
  • operator dla przystanku jest to podmiot do którego musisz się zwrócić aby móc skorzystać z przystanku jako przewoźnik. Czyli np. “Dolnośląska Służba Dróg i Kolei”

W sumie, może racja… operatorem każdej linii w sieci KZK GOP będzie KZK GOP, przewoźnicy są najwyżej operatorami pojazdów które akurat po tej linii jeżdżą. Rozkład jazdy jest ustalony przez KZK GOP i bilety sprzedaje KZK GOP. Ale co wtedy z ‘network’?