Dworce kolejowe. Podziemne perony, numeracja peronów

Problemem przy rysowaniu dworców jest pokazanie w jaki sposób schody schodza na peron, poniewaz zazwyczaj sa one na srodku peronu i narysowanie tego w ten sposób powoduje ze nic nie widac po zrenderowaniu mapy.

W Hamburgu na dworcu glównym (Hauptbahnhof) kots wpadl na wcale sprytny pomysl, by schody rysowac pod lekkim katem.
Sytuacja na tym dworcu jest dosc skomplikowana: czesciowo podziemne i czesciowo nadziemne perony, wiec mysle ze to dobry przyklad jak taki temat ugryzc.

Drogi piesze wewnatrz duzych budynkow, takich jak duze dworce czy centra zakupowe wielu ludzi w Niemczech taguje dodajac atrybut tunnel, dzieki czemu highway footway odróznia sie od tego pod golym niebem.

Na pewno dobre jest narysowanie wszystkich peronów i opisanie ich. U nas b.b. fajnie zrobiony jest np. Wroclaw czy Kraków Gl. - gdzie indziej nie sprawdzalem (no moze poza Warszawa Centralna- tam brak podziemnych peronów i ich numeracji)

To jest obrazek narysowany przez Marka :slight_smile:

Moim zdaniem, nie powinno się rysować pod renderer. Poza tym ostatni rysunek nie pasuje do sytuacji kiedy tunel pod peronami jest przelotowy (ma wyjścia po obu końcach).

W takich sytuacjach można przecież wyrysować platformę peronu jako area. JOSM to obsługuje, więc Mapnik też powinien dać radę.

Niestety GPS tam nie odbiera :wink:

wystarczy wiedziec ile jest peronów i gdzie mniej wiecej sa polozone. W Hamburgu tez nie ma odbioru GPS.
Wlasnie tego typu informacje sa szczególnie cenne na mapie bo nie ma ich gdzie indziej.

znalazlem cos takiego, ale chyba tam jest wiecej niz 4 perony?
http://semaforek.xt.pl/wiki/images/d/d4/Warszawa_Centralna.gif
Poza tym: http://img715.imageshack.us/i/a13centrumprzekrj7rr.jpg/

No wlasnie z polozeniem jest problem, nie ma skad go wziac jako ze wszystkie wejscia rowniez prowadza z podziemi (perony sa 2 poziomy pod ziemia), ale sprobuje cos wymyslic. Sa tylko 4 perony, ale te mapki sa schematyczne, nie odwzorowuja polozenia.

Rozumiem. Mnie jest nieco latwiej, jestem architektem z zawodu. Uzywam tez speedometra - urzadzenia liczagcego ilosc kroków i pokazujacego odleglosc jaka sie przeszlo. Mozna je sobie wykalibrowac na znanym dystansie. Przydaje sie wtedy, gdy trzeba np. oszacowac dlugosc jakiegos bloku mieszkalnego gdy nie ma zdjec lotniczych lub sa zbyt niedokladne. Problem w tym ze nie mozna wtedy stepowac ani schodzic z drogi tlumowi ludzi. Najlepiej isc jak zolnierz na defiladzie.