Tak wypatrzyłem dziś https://krosno24.pl/informacje/przeniesli-miasto-do-internetu-zdjecia-i-realistyczny-model-3d-i4639
Czyli nowe zdjęcia lotnicze miasta z 2022 (pixel 5cm), zdjęcia ukośne, widok ulic 360 a wszystko na https://krosno.obliview.com/ 
Kiedyś dało się podłożyć ukośne w ID, np: http://chrzanow.ukosne.pl/kafle/ORTO/{z}/{x}/{y}.jpg , obecnie w ten sposób nie działa. Czy ktoś wie jak to technicznie zrobić?
Kiedyś sprawdzałem ukosne.pl i tego nie dawało się użyć w osm z powodów licencyjnych.
Zdjęcia są robione na zlecenie, powiedzmy Urzędu Miasta, i jak rozumiem ich dysponentem, po wykonaniu zlecenia, staje się burmistrz. Mając jego zgodę można używać w OSM jako podkładu, sami do tego zachęcają, bo także na tym skorzystają.
A mamy taką zgodę?
To wcale nie jest takie proste. Bo czy czy zgoda burmistrza jest coś warta? By to stwierdzić, musiałbyś wiedzieć, jakie prawa przeszły na UM - czyli znać treść umowy między miastem a wykonawcą.
To co za publiczne pieniądze też wydaje mi się że tak działa, ale tutaj dochodzi wykorzystanie serwerów zewnętrznej firmy
To co zamówiła gmina, i nie wynika z innych ustaw inaczej, jest publiczne. Możecie wystąpić z informacją publiczną, dostarczyć dysk i wam zgraja te zdjęcia. To co wynika z ustaw to np ortofotompa z tego zamówienia trafi do GUGiKU i i będziecie mogli je sobie sami również pobrać. Inna kwestią jest zjadliwość tych danych. Zdjęcia są rzutami trapezoidalnymi i bez znajomości parametrów kamery, kalibracji rzutów na niewolę się zdają oprócz przeglądania z palca. Do josm myślę że na pewno nie da się tego podczytac. Kiedyś robili to w formie ukośnej ortofotomapu, ale zmienili technologie.
W tym sęk, że jest taka inna ustawa - o prawach autorskich. Dlatego nie wszystko co gmina zamówiła można sobie wziąć i użyć do czego się chce.
Gminy zamawiają zdjęcia lotnicze przede wszystkim w celu tworzenia map na swoim terenie. Użycie ich do poprawiania mapy OSM jest w 100% zgodne z tym zadaniem. Mapa OSM zwykle jest jedną z warstw geoportali gminnych czy branżowych. Mamy czekać, aż gmina sama najpierw przerysuje orto do geoportalu 
Gdyby chodziło, powiedzmy o robienie z tego kalendarzy i ich masową sprzedaż, czy wykorzystanie w komercyjnej produkcji filmowej przez podmiot nie związany z zamawiającym, to pewnie masz rację.
Z drugiej strony trudno oczekiwać, że dostawca zdjęć będzie za gminę ponosił koszty utrzymania serwerów kafli, i to w nieskończoność. Mam wrażenie, że przynajmniej część takich zdjęć trafia ostatecznie do krajowego geoportalu, ale nie wiem w jaki sposób i na jakich zasadach.
Tego bym nie był pewien - czy tworzenie map to obowiązek gminy? Łatwiej kupić/zamówić gotowe. Zdjęcia lotnicze mogą mieć wielorakie zastosowanie dla gminy - np. można na ich podstawie wykrywać samowole budowlane.
Brzmi to tak, jakby gmina kupowała zdjecia lotnicze dla nas (OSM). Jest to bardzo wątpliwe - wówczas by się z nami komunikowały, dodatkowo nie zapominałyby zamieścić odpowiedniej zgody.