Współpraca z PTTK - długie

Kochani, zakładam nowy wątek bo moje rozmowy z PTTK powoli, ale jednak posuwają się do przodu.

  1. Moj emaile w sprawie danych zostaly przeslane do Centralnego Osrodka Turystyki Gorskiej PTTK ktore zajmuje sie prowadzeniem centralnego rejestru szlakow. Dyrektor osrodka jest “trudnouchwytny”, ale sprawa jest rozwojowa i zapewne uda sie doprowadzic do rozmowy.

  2. Niezaleznie od tego udało mi się skontaktować z odpowiednia osobą z zarządu PTTK, czyli pania Jolanta Śledzińska (Sekretarz Biura ZG PTTK ds. Promocji i Kontaktów Zewnętrznych). Umówiłem sie z nią na spotkanie 6 lipca rano. Byłoby dobrze, gdyby na to spotkanie oprocz mnie mógł udać sie także ktoś z zarządu Stowarzyszenia OSMPL.

Kluczowe pytanie na jakie musimy sobie odpowiedzieć przed tymi spotkaniami to “co OSM ma do zaoferowania PTTK”. To wazne, bo chcemy od nich danych ktore oni - bardzo slusznie zreszta - traktuja jak swoje, i wazne jest zeby ta wspolpraca byla satysfakcjonujaca dla obu stron. Dlatego zalezy mi na zbudowaniu argumentacji ktora bedzie przekonujaca dla PTTK ze w taka wspolprace z nami w ogole warto wchodzic. Licze na was :slight_smile:

Pierwsza linia argumentacji oparta jest o skale, role i sile oddzialywania projektu OSM. Mozemy wiec z pewnoscia obiecac:

  • naniesienie wszystkich obiektow turystycznych PTTK, wlasciwie oznaczonych, z aktualnymi danymi kontaktowymi itd. (dla nich to wazne, bo sens infrastruktury noclegowej PTTK zalezy od promocji)
  • naniesienie wszystkich szlakow turystycznych PTTK z wlasciwa atrybucja itd.
  • udostepnianie mapek elektronicznych na potrzeby zarzadu i kol PTTK

Te rzeczy dla nas są oczywiste, ale dla PTTK niekoniecznie.

Sa jednak takze dzialania miekkie, ktore byc moze beda atrakcyjne z punktu widzenia PTTK, rzucam z czubka głowy: wsparcie technologiczne w korzystaniu z map OSM albo szkolenia z map elektronicznych dla uczestnikow kursow przewodnickich i kadry PTTK. Co jeszcze z takich miękkich działań możemy PTTK zaoferować? Bo do takich działań są potrzebne dedykowane osoby, którym chciałoby się to robić.

PTTK pracuje w oparciu o komisje: http://www.pttk.pl/pttk/komisje/ Komisje mają swoje specyficzne potrzeby. Na przykład osoby zainteresowane imprezami na orientację potrzebują narzedzi do robienia mapek celowo pozbawionych pewnych elementów (np. tylko POI z koordynatami bez dróg, albo tylko sieć dróg ale bez nazw miejscowości itd.). Z tego co wiem komisja kajakarska ma w ogóle problem z mapami, bo szlaki wodne są słabo oznaczone na tradycyjnych mapach turystycznych. Itd. itp.

Będę wdzięczny za wasze pomysły.

Możemy się umówić na skype wieczorkiem?
Pozdrowienia,
Marek

Warto wspomnieć, że dane, które są w OSM można ściągnąć w postaci gotowej mapy na każde chyba urządzenie (umożliwiające wgrywanie do niego map) i do każdej nawigacji. Szlaki z OSM widoczne są m.in. na mapach do garmina (np. http://garmin.osmapa.pl/, ale nie tylko), w osmand (po odpowiedniej konfiguracji programu - nie wszystkie mapy osmand zawierają dane o szlakach niestety), LocusMap (np. mapa Popeja: http://www.gmaptool.eu/pl/content/locus-polska-osm, ale pewnie nie tylko), a wymieniłem tylko niektóre mapy na urządzenia przenośne. Co więcej, wizualizację szlaków mają za friko na waymarkedtrails.org lub na osmapa.pl lub w jeszcze wielu innych miejscach do wyboru do koloru. Na wszystkich (chyba) tych mapach widać również obiekty turystyczne (schroniska i inną infrastrukturę) naniesioną w OSM.
Możesz też posłużyć się stronką http://wiki.openstreetmap.org/wiki/WikiProject_Poland/Turystyka/G%C3%B3rska/G%C3%B3ry_Wa%C5%82brzyskie lub zrobić podobną w rejonie o większej kompletności szlaków (podobną w sensie spis szlaków z linkami do nich najlepiej chyba do waymarkedtrails.org - na wiki tego nie ma niestety, są tylko linki do surowych danych osm).

wypada też podkreślić że wszystkie dane wprowadzane do OSM można w każdej chwili edytować (przebiegi szlaków, godziny dostępności itd.) lub w razie potrzeby usunąć, dla nas to oczywiste a dla nich może mieć znaczenie, warto też wspomnieć o możliwości bezpłatnego wykorzystywania danych OSM do map i innych materiałów drukowanych

Długie to były posty usera benek :wink:
Cieszę się, że coś drga w tej materii. Widać było potrzeba do tego człowieka co wraca oknem, gdy go wyrzucą drzwiami :wink:

+1

Moge wracac oknem ale musze czuc wasz oddech na plecach :slight_smile: Zbyszek jaki rodzaj wsparcia mozesz wlozyc w “projekt PTTK”?

Ty mnie tu psychologicznie próbujesz podejść :wink:
Prawdę mówiąc nie wiem - gdyby było trzeba było się przejechać do Rzeszowa albo do Lublina to mógłbym.

Eeeech moze niewyraznie zapytalem w pierwszym poscir. Mi chodzi o to co my jako zespol - ochotnikow bo ochotnikow ale zespol - mozemy zrobic dla takiej organizacji jak PTTK. Bo chcemy ich przekonac ze jestesmy pozyteczni. Jakie zabawki mozemy im pomoc wykorzystac. I kto w czym moze pomagac bo ma kompetencje.

Ale co właściwie ma do zyskania PTTK? Już teraz można mapować szlaki w OSM (o wielu informacje są publicznie dostępne), a i tak nie jest to robione.

Myślę, że zachęcanie PTTK do współpracy to wciąganie ich na minę. Tj. więcej dla nich z tym zachodu niż jakichkolwiek korzyści. Przecież obecnie nie ma ani jednej poważnej strony skupiającej się na szlakach w OSM. A nawet jakby była, to jej jakość byłaby wątpliwa. Szlaki w OSM są słabą funkcjonalnością. Pracownikowi PTTK zrobienie print screena jakiejś mapy i oznaczenie pędzlem przebiegu szlaku zajmie 5 minut, 30 minut zajmie zrobienie wyświetlania GPXa na Google Mapsie. Natomiast dodanie szlaku do OSM będzie wymagało poznania projektu, zasad mapowania, nauki obsługi edytora, zrozumienie o co chodzi z relacjami i dzięki temu po tygodniu może będzie w stanie dodać pierwszy szlak. A jak już go doda, to po jakimś czasie ktoś tę pracę zepsuje. W Gdańsku latami przerwany był szlak Droga św. Jakuba, a do dziś jej przebieg w warmińsko-mazurskim jest zastanawiający. Takich poprzerywanych szlaków jest więcej, co pozwala sądzić, że szlaki nie tylko wystarczy dodać do OSM, tylko trzeba je pilnować - więc chyba prościej jednak maznąć linię w paintcie (jej nikt nie ruszy).

A jeśli chodzi o pomysły jak ich wrobić we współpracę, to sugerowałbym mieć jakieś demo - choć jeden rejon polski do pokazania z ładnie zrobionymi szlakami. Do tego można w tym PTTK trochę oddolnie szukać sojuszników: można zaoferować zrobienie mapy, na któryś z rajdów: http://ktkol.pl/wp-content/uploads/2015/kalendarz_imprez_kolarskich_2015.pdf

P.S.

Chyba się kompletnie pominąłeś z powołaniem - zamiast moderatorem powinieneś być moderowany. Nie dość, że nie na temat, to jeszcze próbujesz chyba komuś dopierdolić. Żenada. Można na tym forum kogoś splonkować?

Wybacz, ale używanie wulgaryzmów w swoim pierwszym poście i obrażanie mnie to trochę za dużo. Zapraszam za dwa dni.

Co do zepsucia - faktycznie racja. Czy jest jakies narzedzie ktore alarmowaloby w przypadkach zepsucia relacji?

Mam takie narzędzia i pilnują mi hydrantów, pikietażu i innych gadżetów… co do relacji to temat jest trochę trudniejszy dla mnie, bo ja to robię w bazie… ale słyszałem, że jest jakiś web-sevice który takie rzeczy potrafi. Dla wprawnego webowca myślę że to żaden problem…

Takie narzędzie do szlaków to nam jest potrzebne teraz zaraz juz…

o to chodzi: http://ra.osmsurround.org/ ?
niby sprawdza ciągłość relacji, ale jest trochę ułomne bo nie ogarnia szlaków zmapowanych przez całe ronda, szlaków-pętli czy też rozwidlonych itp.

Zacząłem nawet pisać do pilnowania ciągłości dróg, ale pojawił się serwer i możliwość że ppawel postawi tam swoje to się przestałem spinać. Ugrzązłem na tym, że nie wiem jak sprawdzić czy zestaw jest ciągły… Drogi to dość skomplikowane ustrojstwo… dwupasy, łączniki, zawrotki i inne bajery powodują że z założenia relacja jest nieciągła. Jeśli chodzi o szlaki mogłoby być łatwiej bo wystarczy brać z bazy kolejne fragmenty kursorem i sprawdzać czy się łączą z poprzednimi… Teoretycznie można też sprawdzać czy od pierwszego do ostatniego elementu da się przejechać routingiem ale to już bardziej pracochłonne bo trzeba by całą relację zamieniać w topologiczny graf… Jakby się uparł to może by się dało napisać…

No nie wiem czy wiele jest szlaków, o których są publicznie dostępne informacji na wolnej licencji, a których nie ma zmapowanych. Na pewno udostępnienie tych danych przez PTTK wspomoże ten proces.

Tylko to nie daje perspektywy - jak się mają szlaki w Polsce, z posczególnych regionów razem do siebie, jak się mają szlaki w Polsce, do szlaków w krajach, z którymi graniczymy. To co my, jako OSM możemy dać, to moim zdaniem narzędzie, które pozwala na ogląd całości. A przy okazji też narzędzia do lokalizacji w terenie. Polecam porównanie OsmAnda z mapką SeeM@p - to zupełnie różne światy.

Podsumowując, to co możemy dać PTTK to:

  • zagregowany widok szlaków na całą Polskę i okoliczne kraje (waymarked trails czy inne)
  • narzędzia do szkicowania na mapie (umap?)
  • narzędzia do aktualizacji przebiegu szlaków (iD, JOSM)
  • narzędzie do wprowadzania informacji o ośrodkach PTTK, i pokazanie, jak wygląda ich prezentacja, czy wyszukiwanie w urządzeniach elektronicznych

Swego czasu popełniłem takie coś. Można sobie przeglądać szlaki per województwo/typ. A przy okazji, “zepsute” są podkreślone na czerwono.

Wbrew pozorom bardzo wiele. Większość stron www PTTK, które widziałem, jest technologicznie w latach dziewięćdziesiątych. Ich (słowne) opisy szlaków turystycznych są co najwyżej bardzo lakoniczne, informacja o faktycznym przebiegu szlaku jest właściwie żadna. Mapek zwykle nie ma. Z jakiegoś dziwacznego powodu traktują informację o przebiegu szlaków turystycznych jako ściśle tajną informację tylko dla wtajemniczonych. Czymś takim “zachęcą” do uprawiania aktywnej turystyki (i krajoznawstwa) co najwyżej bardzo zdeterminowanych.

Bardzo dobre, staram się regularnie korzystać. Brakuje mi jedynie innego podkreślenia dla relacji, które niedawno (np. w ciągu tygodnia, albo parametr do ustawienia) były całe, a aktualnie nie są. Wystarczy przy sprawdzaniu zapamiętywać datę, jeśli relacja była w całości.

Jeśli chodzi o kontrolę, to można do tematu podejść “od dołu” czyli kontrolować członków relacji. Co Wam po kontroli samej ciągłości, jeśli ktoś przerysuje trasę innymi drogami.
Idąc w inną stronę, skoro jest serwer, to można też przechowywać potwierdzone szlaki w oddzielnej tabeli i w pierwszej kolejności pobierać szlaki z tej właśnie tabeli. Co jakiś czas kontrolować przebieg w OSM i ponownie zatwierdzać.

Co do mapek szlaków - można dość łatwo przygotować wizualizację pokazującą jedynie wybrany szlak lub pokazywać go wydatniej na tle innych szlaków (chyba, że już coś takiego jest).

Jestem w trakcie pisania takiego sprawdzania ciągłości relacji, ale dla komunikacji miejskiej. Wystarczy zbudować graf i przelecieć spójność DFS-em, rozwidlenia też da się ogarnąć: zliczać liczbę “wierzchołków krańcowych”, szukanie cykli też by się na upartego dało zrobić.