Propozycja nowego tagu. Architect:name

W wielu krajach na swiecie architektom nie wolno sie reklamowac. Dlatego wazne jest dla nich umieszczanie informacji o autorstwie dziela np. w ksiazkach, stronach internetowych. nie ma z tego co wiem jak na razie map na korych mozna ta informacje umieszczac. OSM moze byc taka platforma.

Plusy tagu
architect:
sa dwa:

  1. Aspekt encyklopedyczny- np. moge zobaczyc na mapie wszystkie budynki Gaudiego w Barcelonie
  2. Aspekt “reklamowy”. Architekci posiadajacy prawa autorskie do planów budynków mieli by motywacje do umieszczania ich w OSM znacznie przy okazji ulepszajac jakosc mapy.

Update:
Proposal http://wiki.openstreetmap.org/wiki/Key:architect
zostal przyjety tak wiec warto by to uzupelnic w map features

Jak to “nie wolno się reklamować”? Przecież pracownia projektowa to biznes jak każdy inny - gdzie o tym czytałeś?

Ogólnie pomysł niby nie najgorszy, ale nie wiem czy ktoś na serio by uzupełniał tego typu dane.

Czesc Sandking. Jestem z zawodu architektem. Nie czytalem, wiem o tym.

Poniewaz dla wiekszosci ludzi jest to zaskoczeniem:
http://old.izbaarchitektow.pl/reg/pokaz.php?id=70&tytul=Statut%20i%20regulaminy
Artykul 30 § 1 i 2

Napisalem: “W wielu krajach na swiecie” bo nie wiem, czy obowiazuje to wszedzie. Polskich realiów w stosowaniu tego przepisu nie znam, ale np. w RFN architekt nalezacy do tzw. Architektenkammer nie moze tego robic pod grozba wykluczenia i zakazie uzywania tytulu architekta. Oczywiscie to anachroniczny przepis, ale teoria jest taka, ze dzielo ma reklamowac twórce a nie on sam, tak, by nie bylo sytuacji gdy w tym wolnym zawodzie czlowiek bogaty wysyla prospekty reklamowe i inseruje w mediach swoja pracownie. Aby obejsc ten przepis, co obrotniejsi zaczeli tworzyc firmy deweloperskie dzialajace jako spólki róznego typu. Im oczywiscie wolno uprawiac reklame i np. rozsylac ulotki, czego architektowi nie wolno.

Co do uzupelniania danych: Masz racje, to nie bedzie masowy tag, ale w przypadku historycznych budynków mysle ze troche ludzi sie w to pobawi…

Nie, no ja też jestem architektem, ale do Izby póki co nie należę (do uprawnień jeszcze chwila) i z ręką na sercu nie wiedziałem o tym. Jednak punkt 1 “Architekt reklamuje swoją pracę jedynie poprzez dzieła swoje lub takie, w których powstanie wniósł znaczący wkład.” to znaczy, że nie można reklamować po prostu szeregu budynków podpisując się swoją pracownią? Dziwne, bardzo dziwne. Wydawało mi się, że biznes to biznes.

Taka jest teoria przynajmniej :slight_smile:
Chodzilo w przeszlosci o wyrównanie szans, tak aby ci, korzy narobili duzo kasy i w zwiazku z tym mieli wieksze mozliwosci reklamowania sie, nie zdominowali calej reszty. Chodzilo o ochrone slabszych. To, ze w dzisiejszych czasach ma to juz niewielke znaczenie praktyczne, to inna sprawa. Przepis jest stary, zas jego obchodzenie za pomoca tworzenia spólek zaczelo sie na dobre w Europie juz na poczatku lat 80-tych.