http://www.zditm.szczecin.pl/mapy/przystanki-i-pojazdy jako warstwy jest klikalność ikon 
Fajna bo pokazuje najbliższe odjazdy więc nie trzeba wskazywać czy to dzień roboczy czy sobota.Pokazuje przystosowanie każdego kursu dla inwalidów.Nie widzę tylko szukania dla dowolnej pory dnia no i bardzo długo mi się ładuje.
U mnie są GPSy w tramwajach a na przystankach tablice informują za ile minut kurs nadjedzie.
Ciekawa byłaby apka zestawiająca połączenie przesiadkowe i w realu się aktualizująca gdyby któryś kurs się spóźniał.
Chętnie bym dodał programy sygnalizacji ulicznej aby wyliczyć czy da się przejść między przystankami.
Ciekawe kiedy powstanie apka licząca ile cykli świetlnych auto stoi aby podpowiadać szybszą trasę.
Mieliśmy dwa dni temu maraton.Dziwi że nie powstają mapy wiaduktów i mostów tzn w jakich miejscach da się przeciąć pętlę maratonu aby nie stanowiła bariery. A mapa aktywna gdzie są już odblokowane skrzyzowania to chyba nie w tym wieku.
Widzicie możliwość integracji OSM z tablicami kursów aby wyliczać optymalne przesiadki?
Takie apki pod andka już istnieją (czasy rozkładowe a nie realne) ale czy ktoś kiedyś myślał nad tagami, które są częściej używane niż open_hours a bazy danych są do ściągnięcia?
Gdyby była taka apka to można by poszerzyć funkcjonalność o zgłaszanie spóźnień co mogłoby się przyczynić do urealnienia rozkładów czy w formie wykresów przedstawienia solidności linii, co też programy mogłyby wykorzystywać do planowania trasy czyli uwzględniać ryzyko wypadnięcia kursu.
A już zupełny futuryzm to badanie przepływów pasażerów z rozbiciem na przedziały czasowe co pozwoliłoby lepiej zaplanować linie. Z czasem linie mogłyby zniknąć a system prowadziłby autobus np nocny drogą gdzie pasażerowie chcą wsiadać.
Autobusy nie musiałyby jeździć wtedy według sztywnego taktu a ruszałyby z pętli np z opóźnieniem.
Taki system mógłby być elastyczny i służyć do omijania wypadków oczywiście z informacją dla pasażerów na przystanku że pojadą inaczej lub weźmie ich inny kurs.
Dla mnie aberracją jest że KZ w wakacje zmniejsza takt do 25-30 minut więc pasażerowie zgodziliby się jeździć zygzakiem trochę dłuższą trasą niż stać.
Elastyczny rozkład dla dużych autobusów praktyczny byłby w nocy, ale lada dzień pojazdy autonomiczne spowodują rewolucję. Już w jakiejś dzielnicy miasta jeżdżą taksówki autonomiczne a to jest bliskie temu o czym piszę. Chodzi o system kilkuosobowych pojazdów ale w dużych ilościach z możliwością wysiadania np na każdych światłach czy punktach co 100-200 m aby przesiąść sie na inny pojazd. Najłatwiej by to było gdyby jedne pojazdy jeździły na kierunku Pn-Pd a inne Wsch -Zachód.
U mnie chcą kupować publiczne auta elektryczne ale ceny kursów z jednym pasażerem nie pozwolą na rozwój systemu.
Takie autka autonomiczne na 4-5 pasażerów powinny mieć zasilanie indukcyjne a to można przykleić do jezdni między kołami.
Podobny system mógłby wykorzystać nieużywane torowiska kolejowe.
Wynalazek auta powinien być wykorzystywany w terenach niezurbanizowanych. W miastach metro się sprawdza (i to nie zawsze) na relacjach z dużymi potokami a i tak gęstość przystanków minimum 800 m nie przyśpiesza podróży a tylko zmniejsza liczbę aut. Technologia już jest, koszty niższe niż budowa metra czy dotacje do KZ. System jest na tyle elastyczny że nie wymaga kwoty startowej idącej w miliardy a można go systematycznie rozbudowywać nawet z zysków. Nie dziwi że coraz więcej firm ściga się w opracowaniu aut autonomicznych, bo to otwiera drogę do funkcjonalności o jakich piszę.
Myślę że pojazdy autonomiczne odkryją na nowo tak darmowe drogi jak rzeki .Tam gorzej z zasilaniem indukcyjnym ale są do wykorzystania pod solary duże dachy motorówek i przystani. Na postoju można tez wykorzystać hydrogeneratory pod łodzią choć w mieście wystarczą przyłącza do sieci energetycznej. Zaletą łodzi jest wielka wyporność co pozwala zrezygnować z akumulatorów ktorych niska trwałość generuje koszty i zastąpić je cięższymi ale wiecznymi superkondensatorami.
Najmniej elastyczni są kierowcy autobusów i tramwai bo gdy poza szczytem wycofuje sie pojazdy to i tak pensje trzeba płacić.
Efekcie aby nie drażnić pasażerów ze poza szczytem rzadziej się jeździ teraz gdy szczyty są spłaszczone bo polikwidowali fabryki, autobusy i tramwaje po 33 tony woza powietrze.Ponieważ ne na arteriach ruszają jednoczenie bo światła są sterowane jednym zegarem, to tak ciężkie pojazdy powodują wywalanie bezpieczników na podstacjach. U mnie w MPK pracuje 2000 osób przy średniej pensji 4000 zł co daje z innymi kosztami pracowniczymi ponad 30 zł/h czyli 60.000zł/h, a za to można by kupić co godzinę 1-2 autka (rocznie 4000-8000 pojazdów) czy przewieźć 60 tys osób/h po zlotowce.Na tym da się zarobić i KZ może być przekazana prywatnej flocie aut autonomicznych.Dzięki temu można przyspieszyć jazdę przez likwidację świateł.To kwestia kilku lat skoro motorem prac jest tak wielka kasa
Hej, hej.
Odświeżyłem szatę bloga, jednym z elementów jest przesunięcie wyżej i powiększenie mapy na OSM, a także dodanie brakującego ostatnio linka do zoptymalizowanego (via GPSBabel) pliku gpx z zapisem trasy.
Ostatnie przykłady zastosowania:
Sercu bliski Beskid Niski. Rowerem po Małopolsce
Dookoła Trentino. Rowerem po Dolomitach
Północna Brandenburgia. Rowerowe Niemcy
Technikalia - cytując siebie z poprzedniego posta:
“Drupal 7 z modułem OpenLayers, a także z pomocą m.in. OpenLayers Views, Geocoder i geoPHP. Trasa rysowana jest na mapie bezpośrednio z uploadowanego pliku gpx ze śladem.”
Pozdrawiam i dzięki za Waszą pracę.
Szy.
TVP w drugim odcinku serialu “Komisja Morderstw” popełniła niniejsze https://postimg.org/image/hbwuqxm2d/ Swoją drogą w trzecim odcinku widzieliśmy już Google Maps
Policja opublikowała Krajową Mapę Zagrożeń Bezpieczeństwa https://policja.maps.arcgis.com/apps/MapSeries/index.html?appid=b5fc08aaa8a54296b418383584313263 i wykorzystuje między innymi mapy OSM.
Zomato na swojej stronie daje mapki OSM, tylko nie kojarzę co to za styl, np.:
Nowy śląski portal regionalny silesion.pl używa OSM, przykładowy artykuł.
Nawiasem mówiąc, nawigacja i layout strony są dla mnie koszmarne, bardzo “nowoczesne”, niemniej gorąco kibicuję sukcesowi przedsięwzięcia.
Serwis bramymilosierdzia.pl ma w podkładzie mapy OSM.
Mapa jest na podstronie mapa.bramymilosierdzia.pl
Źródła danych też na podstronie http://www.bramymilosierdzia.pl/zrodla_danych/
E, na mapie też jest (C)OpenStreetMap Contributors.
Za to ciekawostka - nie doszukałem się w całym serwisie, o co właściwie chodzi z tymi bramami miłosierdzia…
Wydaje mi się, że nie było. Jechałem ostatnio autobusem MPK Kraków. Miał spory wyświetlacz z liniową listą przystanków oraz standardową mapą OSM i pozycją GPS na środku. Wszystko fajnie zrobione, niestety bez atrybucji. Ktoś z Was się do nich odzywał w tej sprawie?
Co do MPK Kraków… Ze 3 miesiące temu już to było, więc pamięć może mnie mylić, ale wgapiałem się w tę mapkę, z braku lepszego zajęcia, ale i z lekką satysfakcją, i mnie z kolei wydaje się, że widziałem atrybucję.
Ja siedziałem w sobotę jadąc do ZOO z synem i opowiadałem mu co widzę i czego nie widzę na tym wyświetlaczu 
Jeżdżę codziennie po Krakowie autobusami i atrybucję zawsze widzę. Te wyświetlacze psują się non-stop, więc może coś się przywiesiło albo jakaś jedna wersja oprogramowania jest wadliwa, ale atrybucja z reguły jest.
ok dzięki, po prostu zwykle nie jeżdżę autobusem
Spoko, ale dobrze, że napisałeś. Będę zwracał na te wyświetlacze większą uwagę, bo jeśli się okaże, że problem się powtarza to będzie trzeba ich upomnieć, żeby zwracali większą uwagę na atrybucję.
A jak to wygląda w MPK w Krakowie z aktualizacjami wyświetlanej mapy? W Poznaniu też mamy te ekrany, niestety po moich edycjach (a raczej ich braku na wyświetlanej mapie) widzę że wgrana do systemu wersja jest grubo sprzed kilku miesięcy, może nawet roku. Napisałem do MPK zapytanie i sugestię że mapę OSM powinno się aktualizować możliwie często, ale dostałem tylko odczepną odpowiedź że przekażą to do zewnętrznej firmy odpowiedzialnej za te ekrany 
Bez przesady, nie strzelajmy do muchy z armaty. Jeśli w Poznaniu sposób prezentowania wygląda podobnie jak w Krakowie, czyli ramka z mapą to 1/4 całego ekranu, rozdzielczość mapy i sama skala mapy takie same, to nie widzę sensu. Te mapki mają przede wszystkim funkcję orientacyjną (aby było widać nazwy ulic i najważniejsze POI w okolicy oraz przystanki). Nasycenie i jakość danych w OSM jest już na tyle dobra, że zmiany są kosmetyczne lub drobne. To, że udoskonalisz przebieg drogi do jeszcze lepszego, z pktu widzenia odbiorcy tej mapki przejdzie zapewne niezauważone. MPK nie wykorzystuje też OSM do routingu raczej, więc im to lata, czy jest ciągłość czy nie.
W Poznaniu chyba chodzi o otwarcie Kaponiery (nie wiem jak to na mapach wygląda w autobusach).
Świeża obserwacja z tramwaju - chyba już to po swojemu rozwiązali: zamienili podkład z Mapnika na MapQuest, który ze względu na wyświetlanie tylko podstawowych elementów zawsze wygląda tak samo ^^