Podczepię się pod temat. Generalna Dyrekcja Ochrony Środowiska, mapa obszarów chronionych.
http://geoserwis.gdos.gov.pl/mapy/?extent=2007345.578091,7083457.421259,2105032.100221,7152785.805901&mapNr=5&projection=EPSG:900913&styleMask=113113113013113113113
Czy można korzystać z danych ze strony w domenie rządowej, które nie mają oznaczenia praw własności? http://bip.gdos.gov.pl/doc/ftp/Instrukcja_WMS.pdf
Nie, jeśli nie uzyskałeś zgody,v lub nie znajdują się w biuletynie informacji publicznej. Poza tym rezerwaty w dużej części zostały zaimportowane z danych EEA - tędy droga.
Jeśli coś nie znajduje się w biuletynie BIP to nie znaczy, że nie jest to informacja publiczna.
Generalnie jeśli chce się mieć 100% pewność w tym przypadku, nalezy poczekać do zakończenia wątku z Geoportalem i Głównym Geodetą Kraju.
Natomiast najlepiej zwracać się do poszczególnych źródeł z pismami, gdy pojawi się uzasadnienie pisemne do wyroku sygn. akt II SAB/WA 245/12, powinien pojawić się na http://ump.fuw.edu.pl/wiki/Geoportal wzór takiego pisma (będzie w spisie treści).
Pozdrawiam,
Dziś Stargard Szczeciński przeszedł na jasną stronę mocy
Witam,
mogę spróbować zwrócić się do powiatu wołomińskiego o dane przede wszystkim adresowe, a może i coś więcej. Ponieważ nigdy nie wykonywałem żadnych importów do OSM, to mam pytanie, w jakim formacie (o ile dałoby się negocjować konkretny format) najlepiej byłoby mieć takie dane?
Co do importu to oczywiście zwrócę się o pomoc do bardziej doświadczonych użytkowników, gdybym posiadał już pliki.
W formacie Shapefile (SHP) lub natywnym. Inaczej możesz spotkać się z cennikiem za przetworzenie danych. Poradzimy sobie z każdym formatem jaki mają samorządy
Hej Antblant,
kiedy zamierzasz zaimportowac Stargard Szczecinski - tak z ciekawosci pytam.
Fajnie zobaczyc nastepne miasto z duza iloscia szczególów
Jeszcze kontynuując mam pytanie, czy gdzieś prócz http://piratepad.net/ep/pad/view/ro.9tg879lrdaQ/latest znajduje się jakaś wersja pisma wykorzystywanego do kontaktów z urzędami.
http://wiki.openstreetmap.org/wiki/Pl:Permissions - przy Gorzowie masz link do pliku odt.
BTW. ktoś poczyścił tę stronę, usuwając linki do plików z wnioskami. Sugeruję, by treść wniosków również była dostępna, żeby było na wzór.
Planuję zacząć dziś wieczorem, ciężko powiedzieć ile to zajmie. Gdyby ktoś chciałby zająć się jedną z warstw, proszę o kontakt, chętnie podzielę się robotą
Dzięki za wskazanie pliku przy Gorzowie, przeglądałem tę stronę, ale jakoś mi umknął ten link.
Witajcie.
Jest możliwość uzyskania danych od Zespołu Małopolskich Parków Krajobrazowych. Są to granice parków krajobrazowych i obszarów chronionego krajobrazu z obszaru województwa małopolskiego. Pobieżnie sprawdziłem i nie znalazłem tych parków (choćby Parku Krajobrazowego Dolinki Krakowskie).
Dane, którymi dysponują (cytuję) “opracowują w formie warstw wektorowych GIS shp, w układzie współrzędnych PUWG 1992. Można je oczywiście także wyeksportować do układu współrzędnych WGS 1984 a także zapisać np. w formacie kml lub innym formacie wektorowym GIS.”
No i właśnie - nie wiem co zostało i co może być zaimportowane z EEA, dlatego mam proste pytanie - czy pisać wniosek i ewentualnie jaki format?
O właśnie, mógłby ktoś przywrócić?
Przygotowuję wnioski dla powiatów: trzebnickiego, milickiego i wołowskiego.
@ Zbyszek, jak rozumiem, do urzędu emailem, zaś do Ciebie pdfa w celu przystawienia pieczątek?
Pozdrawiam,
Grzesiek
Tak, można do mnie, chociaż nie tylko ja z zarządu mam pieczątkę
Dzisiaj wysłałem mejle do powiatów trzebnickiego i wołowskiego, strona wiki (http://wiki.openstreetmap.org/wiki/Pl:Permissions#Pozosta.C5.82e) uaktualniona.
G.
UM Krakowa uruchomił Miejski System Informacji Przestrzennej.
http://msip2.um.krakow.pl/portal_ogolny/
Może wystąpić do nich także o udostępnienie.
Na razie obwarowywana jest zastrzeżeniami do tego stopnia, że praktycznie, nawet patrzenie na nią jest nielegalne.
Dokładnie to jest już trzecia wersja systemu przy czym według mnie najczytelniejsza była mapa nr 1 gdzie mogłem sobie podblądnąć status prawny gruntu, tu tego niema.
Te zastrzeżenia to pobożne życzenia, tyle że dopóki nikt urzędników nie kara za “pójście w zaparte”, to za każdym razem trzeba będzie z nimi chodzić do sądu. Gdzie przegrywają w kolejnych instancjach, ale każda sprawa jest na tyle nowa i nieodgadniona, że kopalnia wyroków nie przyniesie przecież nic, więc po co w ogóle tam patrzeć…
Przepraszam za uogólnienia tę część administracji państwowej, która nie ma problemów z udostępnianiem informacji publicznej.
Pozdrawiam,
Ale w ten sposób walczymy o demokratyczne państwo. I dlatego warto chodzić do sądu w razie czego…
Oczywiście. W innym wypadku patologia staje się normą.
Pozdrawiam,