Magic Earth Navigation & Maps

Twórcy aplikacji nareszcie odpisali na zgłoszone przeze mnie braki i błędy ich aplikacji. A już myślałem że zgłoszenia nie zostały zauważone. Nawet napisali wyjaśnienia odnośnie każdego oddzielnego błędu i przy niektórych że je uwzględnią w przyszłej aktualizacji. Ale przy niektórych rzeczach nie dali sobie przetłumaczyć że coś jest nie tak z nimi. Tak czy inaczej pozostaje czekać i zgłaszać co się da. Tylko ile czasu nie wiadomo. Trochę minęło już od ostatniej wypuszczonej wersji i przydała by się aktualizacja. A najlepiej jak najczęstsze w co wątpię : )

Wrzuciłbyś odpowiedź?

Oni tak mają - trochę trzeba poczekać, obiecują też zmiany w najbliższej aktualizacji i … poza aktualizacjami map (z błędami - zgłaszanymi) nic się nie zmienia. Ale też rozgryzam dzięki nim swoje błędy w destination:sign i destination:lanes

Przepraszam że post pod postem - dostałem odpowiedź o Magic’a :wink:

Pozwolę sobie zdradzić tajemnicę korespondencji (chyba wolno mi?). Moje angielskie zapytanie (tłumaczyło google) brzmiało tak:

I odpowiedź jak przyszła:

Z odpowiedzi wynika (jeżeli dobrze zrozumiałem), że w wynikach wyszukiwania po prostu pomijają “nieistotne” miejscowości. Takie uproszczenie dyskwalifikuje tę funkcję. Nie tłumaczy to także wyszukiwania np w Warszawie adresów tylko w Śródmieściu. Czyżby inne dzielnice były “small / low importance cities”. Czy ktoś z innych miast mógłby sprawdzić jak to wygląda u niego.
Trzeba czekać. Dobrze jak by to poprawili, np grafika podoba mi się bardziej niż ta z MapFactor.
Zauważyłem jeszcze jedną dziwną sprawę. Jak wyłączę “3-wymiarowe budynki” to znikają w ogóle z mapy.

@d3mol3k - dzięki za poświęcenie czasu i zadanie autorom pytań. Odpowiedź od ME mocno mnie rozczarowała. Szkoda, bo sama nawigacja nawet mi podeszła.

@Zbigniew_Czernik: Miałeś rację. Dodałem granice obrębu i już dom nr.54 jest ‘wyszukiwalny’ :slight_smile:

Pobawiłem się tym trochę i nawet daje radę, ale ma dla mnie jedną zasadniczą wadę - wyznaczanie tras jest wprawdzie szybkie, ale wyznaczane trasy są słabe - szczególnie w mieście. Przy wyborze opcji “trasa najszybsza” - nie wybiera istotnie najszybszej w sensie dotarcia najszybciej z punktu A do B - tylko prowadzi najszybszymi drogami - nawet jak to wymaga dużego nadkładania drogi i w rezultacie dłuższego czasu podróży (pomijam kwestię korków). Np. w Łodzi z Nowosolnej na Falę poprowadził mnie Brzezińską, Strykowską, Julianowską, Al. Włókniarzy - zamiast na wprost przed miasto. Podobnie prowadzi też w Warszawie. Wygląda, że na każdym skrzyżowaniu wybiera po prostu szybszą drogę w sensie maksymalnej dopuszczalnej prędkości i zupełnie nie analizuje alternatyw, co często prowadzi do tras w których występuje dużo fragmentów w kształcie litery “U”.

Z kolei trasa “najkrótsza” to zupełna porażka - bo prowadzi nie patrząc zupełnie na typ drogi i ładuje często bez sensu w drogi ziemne - np. znowu z Nowosolnej pcha przez ziemne drogi polne idące przez dawne kopalnie piasku. I co ciekawe w km. też nie wyznacza najkrótszej drogi, tylko raczej po prostu na każdym skrzyżowaniu wybiera drogę, która idzie w kierunku możliwie zbliżonym do azymutu punktu docelowego, nie analizując co będzie trzeba zrobić na kolejnym skrzyżowaniu, albo że droga w pewnej odległości od skrzyżowania ma zakręt i zmienia kierunek.

Podejrzewam, że szybkość wyznacza tras wynika po prostu z bardzo prymitywnego algorytmu, który liczy tylko " jeden krok do przodu".

Osmand może dłużej myśli - ale jednak wyznacza dużo sensowniejsze trasy.

Troszkę mi się serce kraje ze względu na to, że włożyłem tyle czasu i serca w projekt OSM, ale niestety jeżeli chodzi o darmowe aplikacje do nawigacji samochodowej oparte na naszych mapkach to zawiodłem się na tych rozwiązaniach na całej linii…
I to zarówno na Magic Earth, mapFactor jak i OsmAnd. Dla przykładu - mapFactor:
Pomyliłem zjazdy na estakadzie - w czasie przeliczania na nowo trasy po prostu się zawiesił ( podobnie wcześniej w Ostrawie się pogubiliśmy i na telefonie żony podobna sytuacja). A do tego “głupie” wyznaczanie tras, nielogiczne komunikaty itp.
I odpuściłem - do auta kupiłem dedykowaną nawigacje.
OSM w wersji “by rogal” teraz to tylko na rower i górskie wypady do Garmina - tutaj jest bezkonkurencyjny :slight_smile:

Ja tam jeżdżę na Yanosiku autem i sobie chwalę (no ale zdaję sobie sprawę, że nie obsługują zagranicy).

Gdyby były i komercyjne, kiedyś (2010 rok?) tak ładnie się zapowiadało: iGO próbował z OSM- ale tylko chyba jeden raz je skompilowali pod niego:

W sumie to można by do nich podbić. Jakość danych wtedy a teraz to niebo a ziemia :wink:

Pojawiła sie nowa aktualizacja programu - wiecej info pod adresem:
http://us12.campaign-archive2.com/?u=9011959fc2821027addf25f65&id=2dc9d7f192&e=39e79cadbf

Co do zmian - własnie zaktualizowałem program:

  • mapę Polski podzielono na … województwa - właśnie się pobierają;
  • trochę coś z tłumaczeniem na polski systemowym jest w menu ustawienia;

Pierwsze wnioski po aktualizacji
plusy:
-poprawili wyszukiwanie po adresie, w każdym razie w Warszawie
minusy:
-brak wyboru głosu TTS lub nagranego
-bałagan językowy w ustawieniach
-brak trasy optymalnej - trasa szybka to ta o najwyższej dopuszczalnej prędkości ,co z tego że na około :wink:
-brak pomijania dróg gruntowych czyli trasa krótka to ryzyko jazdy terenowej
-nie widzę sposobu wyświetlenia kategorii POI na mapie

Jeżeli to są zmiany wprowadzane przez pół roku to chyba trzeba podziękować :frowning: i wrócić do MapFactora (OsmAnd jest jak dla mnie za wolny w wyznaczaniu i reakcji na zmianę trasy)

@gregorisan. Dedykowana nawigacja to też wątpliwa przyjemność. Mam Navroada z AutoMapą. Wiesza się to częściej niż wszystkie nawigacje na androida razem wzięte. O zwiedzaniu stacji paliw i dróg równoległych nie wspomnę.

To spisz to i walnij im na suport jak możesz. Niech wiedzą.

Czy przypadkiem destination:sign nie został zastąpiony przez destination:symbol już chyba pod koniec 2014r.?

Cytat z wiki: destination:sign vs. destination:symbol
When writing the proposal I originally proposed the key destination:sign=. After some comments it was clear that the word sign is ambiguous and the key was changed to destination:symbol=.

http://wiki.openstreetmap.org/wiki/Proposed_features/Destination_details#destination:symbol

One maja jak zrozumiałem uzupełniać informacje zawarte w destination:sign:

Miałem na myśli fakt, skasowania destination:sign, w którego miejsce wprowadzono destination:symbol (nazwa bardziej adekwatna / logiczna do niesionej przez ów tag informacji). Cała otoczka tagu pozostała bez zmian.

Dzisiaj nawi zgłupiała i … straciła możliwość załapania sygnału GPS a w zasadzie przestała współpracować z urządzeniem pod względem lokalizacji. Odinstalowałem zainstalowałem na nowo i chyba zadziałało ale to potwierdzę jutro.
Najbardziej drażni okrojona wersja ustawień jednak choć zapewne część z nich pozostało w pliku konfiguracyjnym programu.

I kolejna uwaga - ciekawe skąd biorą informacje o ruch bo jechałem dziś drogą 115 Tanowo Police i pewien odcinek drogi miałem czerwony i info na wyświetlaczu że na drodze występują opóźnienia a droga … pusta czysta i bez korków. No chyba że na ścieżce rowerowej obok drogi :wink:

No niestety - moim przypadku nawi na moim sprzęcie Android 4.4.2 nie może połączyć się z GPSem :(. Nie wiem jak to wygląda u innych bo na Xiaomi Redmi Note 2 Pro z andkiem 5 coś tam chodzi

Nie wiem ale pojawiła się kolejna aktualizacja map? Włączyłem przed chwilą apkę i info o nowych mapach - więc zasysam.
No niestety GPS i lokalizację - w moim przypadku nawi na moim sprzęcie Android 4.4.2 nie może połączyć się z GPSem sad. Nie wiem jak to wygląda u innych bo na Xiaomi Redmi Note 2 Pro z andkiem 5 coś tam chodzi i jest OK.

Tak trochę na zakończenie mojego wcześniejszego wywodu. Przejeździłem na dedykowanej nawigacji już kilkaset kilometrów i jestem bardzo zadowolony - owszem takie rozwiązanie ma swoje wady, ale w konfrontacji z choćby aplikacją z tego wątku to różnica jest kolosalna. Ale nie neguje tego, że apka jest bezużyteczna. Po prostu jak dla mnie pewien komfort za kierownicą ma duże znaczenie :slight_smile: