Ochrona przyrody

[out:json][timeout:900];
// get a few areas into .myArea
// you can add or remove an area by simply adding or removing
// one line here. Frist line is a little bit different,
// but you can copy any other line and only change area name
(

{{geocodeArea:“Polska”}};

)->.myArea;
// gather results
(
// query part for: “amenity=pharmacy” Tu, oczywiście, tagi jakie chcesz
node"amenity"=“pharmacy”;
way"amenity"=“pharmacy”;
relation"amenity"=“pharmacy”;
);
// print results
//out center;
//>;
out body qt;

W kreatorze daje “leisure=nature_reserve AND protect_class!=* in Polska” i działa. Właśnie doszedłem czemu mnie to wcześniej nie działało. Otóż obszar w podglądzie mapy nie zawierał niewielkiego kawałka Polski (worek Bieszczadzki) i dlatego nie chciało mnie to wcześniej funkcjonować…

EDIT: Echhh wywaliło błędem przy eksporcie do JOSM :////

To normalne, jest tam guzik “Popraw” i on rzeczywiście poprawia.

Natomiast jak Overpassowi określisz obszar inny, niż automatyczny {{bbox}}, to on się zupełnie nie przejmuje tym, jaki kawałek mapy widzisz w okienku, więc przyczyny wcześnieszego niedziałania szukałbym gdzie indziej. Obstawiam timeout, można go zwiększyć (jest na początku zapytania, domyślnie 25s).

Z okienkiem i określeniem obszaru dobrze wiedzieć. Przyda się na przyszłość :slight_smile: Pewnie faktycznie przy próbie uruchomienia miałem wtedy ustawiony za krótki czas.
Natomiast z overpassa korzystałem już wielokrotnie także numery z “popraw kwerendę” czy koniecznością zwiększenia domyślnego czasu już przerabiałem i wyniki nawet o wielkości 10MB już z powodzeniem do JOSM eksportowałem. Tutaj nie wiedziedzieć czemu jest problem z eksportem 2MB i już sam JOSM informuje o timeoucie przy próbie połączenia do overpassa wyeksportowanej komendy.
Być może to tylko tymczasowe tudzież błąd nowej wersji JOSM 10327 co też spróbuję zweryfikować

Panowie dokonałem importu użytków ekologicznych. W zasadzie wszystko powinno być ok tylko przy przygotowaniu do importu coś popsułem z jedną linią w tym rejonie http://www.openstreetmap.org/#map=17/51.71297/19.40840 i ten mały lasek który był na południe od tej strefy komercyjnej przestał się wyświetlać. Nie umiałem tego naprawić także proszę rzućcie okiem co nie tak

Zmiany dokonane przy imporcie

przygotowanie
http://www.openstreetmap.org/changeset/39893825
import
http://www.openstreetmap.org/changeset/39896451
http://www.openstreetmap.org/changeset/39896265
http://www.openstreetmap.org/changeset/39896072
http://www.openstreetmap.org/changeset/39895808
http://www.openstreetmap.org/changeset/39895475
http://www.openstreetmap.org/changeset/39895199

Bardzo dobrze. Poinformuj tylko ekipę odpowiedzialną za masowe importy, żeby Ci na wszelki wypadek nie dali bana a dopiero potem pytali, o co chodzi.
Ich pytanie zaś będzie takie: gdzie jest podkładka na to, że wolno nam to zaimportować.

Ekipa poinformowana https://lists.openstreetmap.org/pipermail/imports/2016-June/004450.html choć już widzę, że tak się namęczyłem by dodać odpowiednie szczegóły, że pominąłem tag główny leisure=nature_reserve O.O Poczekam z dwa dni na ewentualne sugestie z listy mailingowej i dodam i jego.

Głos z zza granicy nie jest zbyt pochlebny https://lists.openstreetmap.org/pipermail/imports/2016-June/004451.html . Największy problem kolega Frederik ma z niemożliwością weryfikacji w terenie granic użytków co jak rozumiem wg niego nie jest w OSM potrzebne gdyż tych danych nie można w żaden sposób poprawiać oglądając je w terenie gdyż są one nie weryfikowalne. Jak dla mnie to wszystkie granice są tworem czysto wirtualnym i politycznym. Cały szereg nawet granic państwowych nie może być zweryfikowany w terenie jak choćby granica pomiędzy Marokiem a Saharą Zachodnią. Piasek po każdej jego stronie wygląda tak samo. Zresztą nikt nie miał większego wpływu na to niż Niemcy by taką wirtualną granicą była nawet zewnętrzna granica Shengen.

Kolejna istotna obiekcja to, że nie można tych danych uzupełnić. A kto by potrzebował uzupełniać kompletne dane gdy nawet te które tego wymagają często nie są?

Odpowiedź na kwestię polygonów wydaje się oczywista. Tak są powiązane przynajmniej tą samą uchwałą je ustanawiającą.

Na koniec jednak najsensowniejsze pytanie po co nam to. Ja bym w tym miejscu puścić daleko wodze fantazji i wizjonerskie przykłady, czy górnolotne założenia o współpracy środowiska OSM z jednostkami urzędowymi ale czy o to chodzi? Jakie jest wasze zdanie?

A co to jest? Nie ma tam żadnych tagów, tylko punkty i linie.

Moim zdaniem należy kolegę Frederika zignorować i robić swoje. Wyraził swoje zdanie i tyle.
Z mojego punktu widzenia bardzo ciekawa jest możliwość wykorzystania danych o drzewach do wizualizacji 3D. Mam nadzieję, że ktoś się za to zabierze bo można naprawdę bardzo dobre efekty uzyskać przypisując różnym gatunkom drzew różne odcienie zieleni i różną geometrię.

@maraf24 te punkty i linie w zdecydowanej ilości przypadków łączą się w relacje. By nie dublować danych to nie przypisuje się się ich do punktów tylko właśnie określa w relacjach z których zastosowaniem mapnik czy każdy inny dobrze napisany twór sobie z nimi radzi i z nich skorzysta. Choćby w przykładzie z listy dyskusyjnej widać jakie tagi zostały dodane http://www.openstreetmap.org/relation/6298112

@marek kleciak
No to jest jasne, że kwestia importu pomników przyrody obroni się sama gdyż żaden z przytoczonych przez Frederika argumentów nie będzie miał wówczas zastosowania, ale w tym przypadku gdzie mowa o granicach obszarów użytków ekologicznych nie wydaje mnie się że można tak po prostu zignorować i wypada dość sensownie odpowiedzieć

Niech mi Frederik pokaże np w Nepalu płot ograniczający park narodowy.
Jakikolwiek. Albo tabliczkę z napisem: tutaj jest ładny widok (tourism=viewpoint). Nie w każdej sytuacji są to informacje widoczne w terenie.
Dobry jest Twój przykład z granicami państw. Również granice województw są widoczne jedynie jako tabliczki przy drogach głównych.

Dla mnie to jałowa dyskusja wynikająca z przyjętej przez Frederika ideologii pod tytułem: importy są be.

Panowie z listy z importami wydaje się pogodzili się z faktem dokonania importu granic, choć winny im jeszcze jestem wyjaśnienie w kwestii definicji i konieczności wartości tagu kodinspire. Niemniej można by ruszyć z importem pomników przyrody by mieć gotowce do przedstawienia na liście.

@tomalos
Udało się już przygotować pliki z pomnikami przyrody? Te dostępne na stronie GDOŚ na stronie nadal posiadają jedynie część informacji

@rmikke
Miałeś może chwilę by przysiąść nad skryptem weryfikującym zmiany pomiędzy bazami OSM i GDOŚ?

Sorry, ja wprawdzie programować ogólnie potrafię, ale mam niemal zerową praktykę w programowaniu aplikacji webowych, nie znam PHP, a javascriptem bawiłem się prawie 20 lat temu. API OSM też nie umiem. Czyli - jestem w stanie zaprojektować dobry algorytm, ale pojęcia nie mam, jak go zakodować.

W sumie to chętnie bym się nauczył i mam to w planach, ale na bliżej nieokreśloną przyszłość, skoro praktycznie nie mam podstaw.

A co w z tymi brakującymi tagami w tych importach? Jak rozumiem, wszędzie powinno tam być boundary=protected_area, a gdzieniegdzie można dodać leisure=nature_reserve - w zależności od protect_class?

boundary=protected_area faktycznie wypadało by dać. Szkoda, że nikt tego wcześniej nie zauważył. Co do leisure=nature_reserve to uważam, że do każdego winno się go dodać i jak rozumiem to głosy są raczej zgodne co do tego że korzysta właśnie z takiej informacji wraz z protect_class https://lists.openstreetmap.org/pipermail/imports/2016-July/004459.html oraz https://lists.openstreetmap.org/pipermail/imports/2016-July/004460.html . Natomiast renderowi zostawił bym decyzję czy taki obszar z leisure=nature_reserve i protect_class<7 czy wyświetlać czy nie i od którego zbliżenia.

  • Ciekawe “nazwy” mają niektóre obszary chronione:
    “Bagno przy ul. Poznańskiej”
    “Białe Błoto 207 c”
    “Czesława Łaszka - użytek 624”
    “Kompleks leśny z oczkami wodnymi”
    “Obszar na terenie Nowej Karczmy we Wrocławiu”
    “Paprocie serpentynitowe w Masywie Ślęży stanowisko nr 1” (i 2,3, aż do 10)
    “Podmokła łąka przy ul. Poznańskiej”
    “Półotwarta powierzchnia leśna”
    “Stanowisko występowania sasanki łąkowej”
    “Torfowisko śródleśne koło miejscowosci Mocha”
    “Wyspa na jeziorze Duże Dormowskie”
    “użytek 151”
    “użytek 152”
    “użytek 154” itp.
    “DWIE WYSPY NA JEZIORZE LUTOL”
    “Dwa zbiorniki wodne wraz z otaczającym obszarem leśnym na terenie Janówka”

  • Wygląda na to, że granice administracyjnie sztucznie dzielą obszary. Tutaj http://www.openstreetmap.org/#map=17/51.23707/17.41730 między modkradłami po lewej i prawej nie ma żadnej przerwy, jest za to granica.

  • Tutaj http://www.openstreetmap.org/#map=16/51.2489/17.4820 obszar dzieli granica i chyba strumień. Może formalnie tak jest, ale w praktyce taki wąski odstęp to żaden odstęp.

Użyta tu jest też relacja type=multipolygon. Właściwsza wydaje mi się type=boundary, pasująca do boundary=protected_area. Nie wiem jednak, czy to ma jakieś praktyczne znaczenie.

Cchesz powiedzieć, ze GDOŚ źle wytyczyło i nazwało obszary?

  1. GDOŚ niczego nie nazwało. Skopiowało określania z dostępnych źródeł. Wiekszość to były nazwy, reszta to coś, co wygląda na ref albo na opis.

Akurat u siebie mam dwa takie przypadki:
“Obszar na terenie Nowej Karczmy we Wrocławiu” - i to jest obszar na terenie Nowej Karczmy we Wrocławiu
oraz “Dwa zbiorniki wodne wraz z otaczającym obszarem leśnym na terenie Janówka” - i to są dwa zbiorniki z lasem na terenie Janówka.
Nawet mam dokument z którego wzięto te określania, nigdzie tam nie podano, że to są nazwy. Po prostu musiano jakoś określić nienazwane obszary i zrobiono to w taki sposób, a GDOŚ to skopiował. Nie czyni to z nich nazw w OSM. W tym dokumencie są też inne takie “nazwy”, np. pomnik przyrody “1 szpaler drzew”. Szczęśliwie tego nie skopiowali.

  1. GDOŚ niczego nie wytyczało. Granice wzięli pewnie z odpowiednich aktów prawnych, które musiały - dla wygody - posługiwać numerami działek. Tak wnioskuje z przypadku Ols Sokołowickich - ten strumień jest wydzielony w katastrze i tak właśnie idzie granica tego użytku.
    A przecież tu chodzi o las. Jest to więc pewnego rodzaju fikcja.
    Ten przypadek podałem jako ciekawostkę - nie sugeruję, że coś tu jest źle w danych. Natomiast z punktu widzenia ochrony przyrody określiłbym to jako błąd - bo obszar tego strumienia powinien być włączony do obszaru chronionego. Ale tu już problem GDOŚ.

OMG jak widzisz coś nie tak w danych które posiadają i udostępnili to im zgłoś