Zasadniczo ogarnąłem u siebie w mieście adresy. Ale wiadomo, że co i rusz ktoś gdzieś stawia dom i tym samym pojawiają się nowe adresy. Jest jakiś sprytny sposób, żeby być na bieżąco ze zmianami w EMUiA? (Inna sprawa, na ile sam system nadąża za zmianami w realnym życiu.) Bo gdyby było to możliwe, np. raz w miesiącu sprawdzałbym co nowego w temacie.
Pracuję nad takim skryptem, który potencjalnie będzie dawał jakiś raport na stronę/plik OSM do analizy, by uzupełnić braki w adresach. Na razie działa dla danych z iMPA, a dziś udało mi się stworzyć pierwsze działające linki pod EMUiA, co daje szanse, że nauczę się wyciągać dane też z EMUiA.
Natomiast najpierw chcę przećwiczyć swój skrypt jakoś +/- na 100 gmin, by go dopracować, by potem coś szerzej opublikować.
Z prostej matematyki wychodzi też, że mając 2500 gmin w Polsce, to chcąc mieć dane średnio sprzed pół roku, to trzeba by ogarniać ok. 7 gmin dziennie. Mi póki co, gmina zajmuje ok. 3-5 minut, chyba że jest patologiczna - wtedy zdarza się, że i godzinę. Nadal to dużo czasu…
Jeżeli chodzi o adresy iMPA to kilka dni temu dobrzy ludzie z geo-system zrobili nam w API konto dla całego woj. zachodniopomorskiego - może tego użyć? W dłuższej perspektywie pewnie można by poprosić o kolejne województwa.
Ok, czyli innymi słowy uniwersalnego sposobu najwyraźniej nie ma. 
No nic, będę musiał polegać na dotychczasowej, mocno niedoskonałej metodzie, czyli przypadkowym wyłapywaniu “nowości” (na zasadzie: przejeżdżam, widzę że coś się buduje, odnotowuję). UM nie będzie tak uprzejmy, żeby mnie powiadamiać o nowych adresach - musiałbym mieć znajomego urzędnika.
@ WiktorN: Trzymam kciuki żeby Twoja praca okazała się owocna.
Metoda będzie uniwersalna. Niezależnie czy na danych z iMPA, czy EMUiA, skrypt będzie generował punkty potencjalnie do dodania/sprawdzenia.
@Doświadczeni z EMUiA:
Czy importując dane z EMUiA należy odfiltrować część danych? Nie wiem, np. po STATUS_BUDYNKU? Albo czymś innym? Jakieś wskazówki?
Ja filtruje jedynie po STATUS == ‘Zatwierdzony’ i WAZNY_DO == null. Poza tym sprawdzam czy ciagi “?”, "bl. " lub “bl” wystepuja w housenumber i czy kod pocztowy jest sensowny.
Uwaga co do terminologii: iMPA to implementacja EMUiA i dane w iMPA to EMUiA, a w aplikacji GUGiKu zaleznie od gminy, z tego co udalo sie nam ustalic dotychczas. Nie mieszajcie jej z EMUiA.
@Ijon_Tichy
Zgaduję, że jesteś ze Skarżyska. Przygotowałem zrzut ze skryptu:
http://osm.vink.pl/osm/skarzysko-kamienna.osm
Jest dużo rzeczy do sprawdzenia. Widzę zarówno sporo błędów po stronie EMUiA (jak wiele adresów na jednym budynku), jak i potencjalnie błędy w OSM (jak źle nazwane budynki). Część rzeczy oznaczonych fixme jest po sprawdzeniu do zignorowania - przez usunięcie tagu fixme → np. informacje o innej nazwie ulicy w imporcie, czy zduplikowanych adresach w pliku importu (zostawiam to ze względu na sytuacje, gdy adresy występują w różnych miejscach).
Jeżeli masz jakieś pomysły, jak można to usprawnić, to chętnie wysłucham.
Zgadłeś - stamtąd pochodzę.
Nie ma to jak rychło w czas zauważyć odpowiedź w temacie… No ale lepiej późno niż wcale - dzięki i będę w miarę możliwości te dane weryfikować (także w terenie). Niestety często jest problem ze sprawdzeniem adresu, bo nierzadko na domach brak tabliczek z numerem, a czasem też nie ma do nich po prostu dojścia.
To ja już te zmiany z tego pliku dawno wprowadziłem. Więc pozostaje tylko weryfikacja w terenie.
Luz. A skoro już jesteśmy przy aktualizowaniu danych, dałbyś radę podrzucić mi w formie .osm dane dla gmin Bliżyn i Suchedniów? Może teraz są już pełniejsze niż przy poprzedniej “kwerendzie” sprzed około roku.
Suchedniów to porażka jeśli chodzi o jakość danych w gugikowym EMUiA. Wszystkie adresy tam nie mają informacji o ulicy, przez co import nie ma sensu.
Jeśli chcesz, mogę Ci wystawić plik z tymi numerkami, ale czeka się mozolna praca polegajaca na zgadywaniu do której ulicy należy dany numerek. Z praktyki wiem, że ten sposób wprowadza dużo błędów.
Mimo to poproszę (także Bliżyn) - może cokolwiek się zmieniło. Na pewno nie będę niczego wrzucać w takiej formie (tj. bez ulicy).
Na marginesie jeszcze dodam, że chyba przydałoby się kilka foteli przewietrzyć albo pojechać po pensjach co niektórym, bo mam wrażenie, że te urzędasy albo nie kontrolują co się u nich dzieje, albo mają to po prostu gdzieś w myśl zasady “czy się stoi czy się leży…”.