Zauważyłem, że na opensnowmap.org funkcjonuje prosty routing. Wypada teraz ładnie połączyć pistes z aerialways i dorysować połączenia w co bardziej złożonych kurortach w Polsce.
Zastanawia mnie tylko, że nie ma tagu narciarskiego w rodzaju “piste:type=link i oneway=no” (podjedź sobie odpychając się kijkami, a jak nie masz to na jodełkę, albo zdejmij narty i nieś, bo tu jest płasko a my mamy cię wiesz gdzie).
Czyżby to była polska specjalność? Na przykład w Wierchomli, przy mokrym śniegu nie ma szans rozpędzić się i przejechać z jednej doliny w drugą bez wysiłku. Zaznaczanie tego novice też jest raczej nie na miejscu.
To chyba po prostu jest najlepsze miejsce w Europie.
Relacja jak relacja. Po prostu dodano do niej wszystkie wyciągi i trasy. Jak widać sporo tego.
Dzięki za przypomnienie o Trzech Dolinach. Tam są trasy mapowane zarówno jako linie, jak i jako obszary. I ładnie się to renderuje na OpenSnowMap, więc można przyjąć to za standard, chociaż nigdzie nie znalazłem dokumentacji.
W wolnej chwili spróbuję coś pomapować obszarami u nas. Uczmy się od najlepszych!
Podoba mi się. Aczkolwiek ta niebieska trasa z punktu widzenia mojego syna i jego instruktora taka niebieska do końca nie jest.
Rozumiem, że my rysujemy tak jak jest na oficjalnych mapach ?
Podobnie Płatek w Wierchomli niebieską trasą wg mnie nie jest.
Niepokoi mnie jednak fakt, że dla tych obszarów nie ma żadnego tagu głównego, tylko takie poboczne. Nie wiem czy taki jest standard. Dobrze, że rendery to uwzględniają
Chyba jedyną sensowną opcją jest rysowanie tak jak na mapach ośrodków. Mam nadzieję, że nie wzbudzi to kontrowersji takich jak przy klasyfikacji dróg.
Akurat w Jurgowie niebieska jak dla mnie jest OK. Nie wiem, dlaczego czerwona jest czerwona - moim zdaniem też powinna być niebieska, ale ja trochę niereprezentatywny narciarz jestem.
Fantastycznie to wygląda! Jestem pod wrażeniem, Proszę, dodaj tę warstwę do spisu na stronie, której linka masz w stopce.
Wizualnie osmapa już wygląda lepiej od OpenSnowMap.
Faktycznie te tagi są trochę dziwne. Konkretnie - obszary tras mapowane są jako: area=yes, piste:type=downhill, piste:difficulty=easy|intermediate|advanced. Zrobiłem to wzorując się na Trzech Dolinach w pewnym sensie mapując pod render OpenSnowMap. A w zasadzie nie tyle mapując pod render, tylko wychodząc z założenia, że to co render uwzględnia jest przyjęte jako standard, chociaż nigdzie nie opisane.
Wiesz S0Cool, w kolorkach nie chodzi o nas tylko o początkujących. Ja jestem na nartach z przerwami od 35 lat i mi wszystko jedno, ale mój 8letni syn jak zaczynał 4 lata temu to dostawał lekkiej paniki od samego czerwonego koloru. Teraz z czerwonego przeszło na czarny ;).
Potem na takim niebieskim stoku wystają ludzie trzęsąc portkami bo się boją zjechać.
Zakładam, że nie żartujesz To jest prowizorka zrobiona trzy dni temu. Trzy dni walczyłem z uruchomieniem WMS, bo mi się komputer zwalił i musiałem wszystko od nowa konfigurować a i tak nie wyszło tak, jak było.
Swój render też musiałem dostosować do tego tagowania.
Zauważyłem jeszcze, że stoki w PL są mapowane na dwa sposoby: route=piste lub sport=skiing. Ten drugi nie jest udokumentowany więc może warto go podmienić w bazie: http://etherpad.wikimedia.org/p/sport-skiing
Dlatego narysowałem tak jak jest oficjalnie i nie poddaję dyskusji zasadności oznaczenia trasy czerwonej. Odpowiedziałem tylko na sugestię, że niebieska jest zbyt trudna jak na niebieską. Natomiast jest w polskich ośrodkach tendencja do zawyżania trudności tras. Wiele naszych czerwonych w Alpach byłoby niebieskimi, a czarnych - czerwonymi. Ale taki już urok naszego szusowania “alpejskiego” często tylko z nazwy.
Jeśli zaczniemy oznaczać trasy zgodnie z własnymi odczuciami, a nie oficjalnymi mapami, to wojny edycyjne będą na porządku dziennym. Tym bardziej, że zmieniające się warunki na stoku będą potęgować subiektywne odczucia.
P.S.
Na czarnej w Jurgowie, a także poza trasą - pod wyciągiem, widziałem szkółki maluchów o umiejętnościach, powiedzmy, “niebieskich”. Radzili sobie jakoś. Jest się potem czym pochwalić, a i fobii pozbyć. No i słychać było potem “Jeszcze raz! Jeszcze raz!”
Nie. Fajnie jest. Moim zdaniem warto spopularyzować tę warstwę już teraz. I - w miarę wolnego czasu - ulepszać. Im więcej ludzi to zobaczy, tym więcej konstruktywnej (mam nadzieję) krytyki.
Chyba warto to ujednolicić. Ale ja tu prosty maper jestem, nie mnie wyznaczać standardy. Niech się mądrzejsi wypowiedzą.
Przy okazji - to mapowanie obszarów tras warto albo ulepszyć i udokumentować, albo zostawić ten zestaw tagów, który jest renderowany i także udokumentować.