Obszary handlowo-usługowe

Zastanawiam się nad oznaczaniem obszarów handlowo-usługowych: mamy do dyspozycji głównie landuse=retail oraz commercial, ale definicja tych obszarów jest lakoniczna i niejasna dla mnie:

http://wiki.openstreetmap.org/wiki/Pl:Tag:landuse%3Dretail
http://wiki.openstreetmap.org/wiki/Pl:Tag:landuse%3Dcommercial

  1. Jeśli są osobne budki/pawilony, to być może retail (w JOSM-ie budynek tego typu jest spolszczony jako “budynek handlu”), ale co to jest wobec tego commercial (taki budynek w JOSM-ie jest przełożony jako “biura i usługi”)?
  2. I jak to się różni od office?
  3. A co z obszarami, gdzie poza sprzedażą jest także biblioteka, komisariat i inne placówki publiczne, które handlu nie uprawiają?
  4. Wreszcie co z budynkami mieszkalnymi, które jednak mają parter handlowy - jak to właściwie oznaczać?

Wszelkie podpowiedzi mile widziane.

  1. jeśli teren jest tak zróżnicowany to chyba nie ma sensu na siłę go tagować jako jakiś obszar
  2. to co jest na parterze dodać jako punkt (ikonkę) na budynku, swoją drogą na te partery powinien być jakiś tag bo przecież sklepy/ usługi na parterze występują na całym świecie więc jest to rzecz bardzo popularna

ps. a propos obszarów, co sądzicie o używaniu “landuse=residental” w miastach? wg mnie w momencie kiedy na niższych zoomach to szare pole oznaczające ślady cywilizacji znane z map papierowych jest zapewnione przez budynki, to staje się coraz mniej potrzebne, inna sprawa że często obszary z tym tagiem przeszkadzają w mapowaniu po są podociągane do ulic albo co gorsza sklejone z nimi, wg mnie to miało sens w epoce binga ale teraz, kiedy mamy geoportal i w miastach możemy mapować z dokładnością do krawężnika ten tag w miastach jest coraz mniej użyteczny

To nie jest kwestia, czy to jest obszar, tylko, że projektanci takich osiedli (ja to spotykam na osiedlach z wielkiej płyty) często przeznaczali jakiś fragment terenu na handel i usługi (w tym usługi społeczno-administracyjne, a nie tylko techniczne), więc jest to po prostu obszar handlowo-usługowy, tylko zastanawiam się jak to oddać za pomocą tagów OSM. A przy okazji przestałem rozumieć różnice między retail/commercial/office…

No właśnie - takie ciągi wzdłuż dużych ulic są ważne handlowo, ale zarazem na górze są mieszkania albo biura.

Mnie się wydaje, że ten tag jest wyższym poziomem abstrakcji i powinien być wokół zabudowań mieszkalnych, nawet jeśli w miastach jest wyznaczany za szeroko. To tak jak z lasem albo parkiem - nawet jeśli oznaczysz wszystkie drzewa, to mają one inny kontekst gdy stoją same, a inny w lesie/parku.

Ja oznaczam jako building=residential i dodaję ikonkę z POI sklepu w obrysie budynku - tak bardziej od strony wejścia do sklepu.

Nawet w oryginale (po angielsku) nie jest to do końca jasne. landuse=commercial dopuszcza istnienie biur itp., podczas kiedy landuse=retail jest przeznaczony dla sklepu i jego parkingu itp (ale tylko sklep(y)). Jeśli da się podzielić obszar na kawałki z jasnym landuse, to warto to zrobić.
Co do budynków - jeśli większość POI to sklepy, to building=retail, jeśli większość to biura, to building=commercial.

Jest tag, warto go używać. Jeśli przeszkadza Ci w mapowaniu innych rzeczy, to go odfiltruj (w edytorze) - w JOSM można to zrobić bez problemu, w innych edytorach nie mam pojęcia. Oczywiście obszary sklejone z ulicami lub dociągnięte do środka ulicy to bezsens - takie warto poprawić (lub wyrysować od nowa).

o kurczę, pierwszy raz takie coś słyszę, jak dla mnie to załatwianie spraw w urzędzie nie mieści się w zakresie słowa “usługi” :slight_smile:

jest tag, bo pochodzi z początków OSM gdzie wszystko rysowało się bardzo “z grubsza” i np. osiedle to było kilka ulic i budynków otoczonych byle jak tagiem “landuse=residental” - wtedy to miało sens, ale dzisiaj kiedy mapuje się często z dokładnością do krawężnika i dodaje wszystkie elementy osiedla takie jak np. place zabaw, parkingi, boiska, to tak naprawdę na dodanie tego tagu zasługują tylko fundamenty budynków mieszkalnych, drażni mnie wrzucenie tego wszystkiego do obszaru mieszkalnego, szczególnie w sytuacji kiedy jego granice są zazwyczaj zmapowane bez ładu i składu, a jedyne co wnosi to zmiana tła z mniej szarego na bardziej szare

Zgrubny podział jest taki, że jak kupujesz rzecz (np. kartkę) to handel, a jak załatwiasz sprawę (np. kserujesz zawartość kartki, uczysz się czytać z kartki, składać kartkę w origami albo wydają ci kartkę poświadczającą tożsamość) to usługa (w tym: https://pl.wikipedia.org/wiki/Us%C5%82ugi_publiczne). :slight_smile: ADM to też usługa i może być zarządca nieruchomości państwowy albo prywatny.

Mnie z kolei drażni nieco hiperpoprawność - że jak się ostatnio daje dokładniej, bo mamy lepsze podkłady, to już koniecznie musi być dokładniej. A przecież nie chodzi o tło, tylko zaznaczenie co to za rodzaj użycia terenu. Staram się poprawiać nadmierny zasięg residential (np. przy Trasie Siekierkowskiej są duże połacie typu chaszcze i jeziorka, więc w tych miejscach ewidentnie nie można mówić o zabudowie mieszkalnej i akurat wczoraj obcinałem), ale dotykanie do ulicy czy nie to w ogóle nie ta skala problemu.

Zgadzam sie z tym troche, dane typu landuse tradycyjnie, nie w kontekscie OSM, maja zalozona z gory dokladnosc, w tym minimalna powierzchnie ktora musi miec obszar zeby mogl byc zaznaczony na mapie. W OSM nikt tego nie ustalil i stad zamieszanie. Takie dane sa przydatne ale tez racja, ze z OSM (z obecnosci building=residential, itp.) prawdopodobnie mozna je wygenerowac automatycznie. Trzebaby wtedy przestac renderowac sam tag landuse=residential.

Z drugiej strony (dlatego napisalem “troche”) sam uzywam landuse w inny sposob, konkretnie zeby dodac informacje o uzytkowaniu np. budynku - obiektow gdzie nie ma innego tagu do tego celu. Do tego moje dane prawdopodobnie mocno opieraja sie na zalozeniu, ktore jest zaimplementowane w mapniku, ze program korzystajacy z tych danych posortuje nakladajace sie obszary po ich powierzchni – w skrocie, ze jesli mamy landuse=residential nakladajacy sie na inny landuse, to w danym punkcie uzna wartosc mniejszego z tych obszarow.

Chyba cię nie zrozumiałem w tej sprawie - czy dajesz landuse=* na budynkach?

Tak, daje contruction/retail/commercial tam gdzie to landuse pokrywa sie dokladnie z obszarem budynku. W kilku importach budynkow tez dodalem takie tagi bo nie mialem informacji o tym jak duzy obszar jest w budowie / pokryty sklepami / biurami, bo z danych zrodlowych wynikalo jedynie ze dany budynek ma dany landuse.

Do oznaczania przeznaczenia budynków są taki building=, nie? Też do wyboru jest retail i commercial. Jako landuse= powinno się oznaczyć obszar użytkowania, czyli budynek lub budynki z całym przynależnym terenem.

A co do pierwszego pytania, to rozumiem to tak:
commercial - budynki i zespoły biurowe, takie, których nie odwiedzają klienci, co najwyżej interesanci
retail - handel i usługi dla ludności, czyli takie miejca, gdzie sprzedawcy/usługodawcy i klienci dokonują wymiany handlowej
residential - tereny mieszkaniowe, przy czym do pewnego, trudnego do ustalenia momentu, nie ma potrzeby wydzielać każdego pawilonu handlowego, a nawet obszarów usług publicznych typu szkoła, na osiedlu mieszkaniowym jako osobny landuse, a już na pewno nie należy tego robić dla lokali usługowych w parterach budynków

Office=* to natomiast tag, który daje się na budynku building=commercial, by specyzować rodzaj biur, jakie się tam mieszczą, albo na POI-ach, jeśli w budynku jest wiele różnych biur albo biuro zajmuje lokal w budynku mieszanego przeznaczenia.

Zwykle budynek handlowy to tez uzytkowanie handlowe, ale ogolnie nie. Tag building sluzy do opisania jaki to rodzaj budynku, nie koniecznie jak jest aktualnie wykorzystywany, przynajmniej w teorii ktora dosyc czesto jest walkowana przy kwestiach stylu mapnika.

(czesto powtarzajacy sie obrazowy przyklad za granica to budynek ktory ewidentnie jest kosciolem – czasem zabytkowym – ale sa wykorzystywy jako pub, i przeciwnie: dzialajace koscioly ktore na Zachodzie czesto sa na parterze apartamentowca w lokalach przeznaczonych na uslugi)

Jesli brak w aktualnym momencie danych o reszcie “przynaleznego terenu” to chyba lepiej zaznaczy przynajmniej jego czesc – te pokrywajaca sie z budynkiem.

jedna uwaga: może mieszkając gdzieś w jednym z większych miast można pomyśleć, że podstawy są już zmapowane, i teraz trzeba dokładnie mapować każdy budynek. Niestety np. tu gdzie ja mam okazję działać (Pomorze Środkowe) często muszę uzupełniać/poprawiać sieć drogową na poziomie tertiary/unclasified, większość miejscowości (nawet większych miasteczek) wygląda jak 10 linii i tag: landuse=residential wcale nie jest przeszłością, tylko raczej przyszłością.

Ja używam tego tagu np w małych wioskach. Później na mapie bardzo pomaga w szybkim zorientowaniu się, gdzie jest centrum wioseczki, choćby patrząc na “środek ciężkości” kształtu, bo bywa tak, że główna droga tylko “zahacza” o brzeg wioski, i żeby znaleźć sklep trzeba zboczyć z trasy.

to może ja jeszcze raz napiszę co mam na mysli: postrzegam dane miejsca na OSM przez pryzmat etapów zmapowania, czyli np. na pierwszym etapie w jakimś miejscu początkowo są tylko drogi, potem dochodzą budynki, następnie takie rzeczy jak boiska, stawy, parkingi itp., a na przedostatnim (bo za ostatni uważam mikrozmapowanie + wprowadzanie zmian “na żywo”, czyli np. gdzieś pojawia się plac budowy, albo otwierają nowy sklep i ma to odzwierciedlenie na mapie w ciągu kilku dni) nie ma pustych miejsc i nawet takie drobnostki jak chodniki są zmapowane jako obszary, więc daje to efekt całkowitego zasłonięcia “dna” mapy, wtedy dodanie pod całość obszaru residental nie ma większego sensu, zupełnie inaczej jest w tych miejscach które są na początkowych etapach, tam faktycznie obszar residental pomaga ogarnąć skupiska ludzi niepowodując żadnych problemów; wg mnie po pojawieniu się w danym miejscu budynków obszar ten powinien znikać

Ale właściwie dlaczego miałby znikać? Po dodaniu drzew nie usuwamy parku albo lasu, podobnie z landuse=industrial czy commercial, jeśli tam dodamy już wszystkie budynki. Moim zdaniem tag landuse=* ma pozwalać na analizę (i często graficzną reprezentację) obszarów jeśli potrzeba jakiegoś rodzaju syntezy - wizualnej czy statystycznej.

Porównanie z drzewami w lesie mocno odjechane, w przypadku budynków można dodawać tagi ich przeznaczenia (https://wiki.openstreetmap.org/wiki/Key:building) i dałoby to jeszcze bardziej dokładne dane do analizy :slight_smile:

No właśnie MSZ po to są tagi landuse, żeby mieć dane nie “dokładne” (analityczne), tylko od razu syntetyczne… :slight_smile:

Faktycznie pewne zapisy na wiki tak sugerują, ale, kurczę, to nie jest chyba to, co ludzie chcą oglądać :frowning:

Tag landuse jest potrzebny, przestrzegam przed jego usuwaniem z powodu “bo wszystkie trawniczki, chodniki i krawężniczki zostały już dodane”. Nie każdy musi chcieć (lub mieć możliwość) korzystać ze wszystkich wprowadzonych do OSM danych. Na pewnych poziomach zooma wyświetlanie budynków jest wręcz szkodliwe (zaciemnia obraz) - landuse=residential daje na nich znacznie lepszy ogląd sytuacji. Na urządzeniach mobilnych nastawionych na długość działania (np. odbiornik GPS działający bez ładowania ponad 24h) nie są mi do niczego potrzebne krawężniki ani szerokość chodnika - a jeśli te dane miałyby spowolnić GPS (lub skrócić czas jego działania na jednym ładowaniu) - to dla mnie są szkodliwe (oczywiście nie oznacza to, że nie ma być ich w OSM, a tylko, że nie ma być ich wtedy na mapie wygenerowanej z tych danych dla urządzenia); obszary residential/commercial/industrial są natomiast na takiej mapie co najmniej wskazane.