Jeśli chodzi o nowsze (powiedzmy 2011+) zdjęcia Binga, to często można je zobaczyć (trochę inne kolory, ale zawartość ta sama) w Google Earth pod ikoną zegara. Na suwaku jest data (w formacie amerykańskim!). Po jakimś czasie zdjęcia te idą do Binga, niestety z niepoprawionymi kolorami
Co ciekawe, widziałem tam też zdjęcia satelitarne Trójmiasta o bardzo dobrej rozdzielczości, ale ze słabymi kolorami, prawie czarno-białe. Pewnie były to testy najnowszego satelity GeoEye o rozdzielczości 34 cm (!). Może jeśli uporają się z kolorami, to Bing też dostanie to ortofoto.
Ja bym się tym tak nie chwalił, bo gdy się tylko rozniesie wieść po świecie a serwery zaczną działać jeszcze gorzej niż teraz, GUGiK wyciągnie z kapelusza swoją starą śpiewkę o “wykorzystaniu usługi przeglądania noszącym znamiona usługi pobierania”.
No generalnie nie ma co przesadzać, ale przy normalnym wykorzystaniu nie będzie jakiegoś szału, no i aż tylu nas też nie jest. A jeśli ktoś będzie chciał ściągać masowo (w sensie pobierać jakąś sporą część zawartości), to i tak są w stanie znaleźć po IP kto “pobiera”.
Pozdrawiam,
Popieram propozycje Yarla.
Czy ktos zatroszczy sie o podpiecie nowej warstwy takze w Potlach2?
Nie wiem jak to w iD wyglada, na razie omijam ten edytor szerokim kolem
To jest ortofotomapa, więc obraz już skalibrowany i przetworzony do rzutu ortogonalnego w oparciu o osnowę fotogrametryczną. Dokładność sytuacyjna takiego wpasowania jest na poziomie pojedynczych centymetrów, należy więc przyjmować ortofotomapę jako obraz wzorcowy - można w oparciu o niego kalibrować zdjęcia Binga.
Może żeby ukrócić pytania, zostańmy póki co przy ortofotomapie - że można używać. Wszystkie inne rzeczy z geoportalu - nie wolno.
Nie ma innych ustaleń.