Czym zbierać dane GPS/ślady GPX?

Ja używam loggera Wintec G-Rays 2(kupiony parę lat temu za jakieś 250 zł na Allegro).
Z doświadczenia mogę powiedzieć, że aby np. porządnie skalibrować Bing na jakimś terenie, potrzeba kilka-kilkanaście tracków z różnych dni. Są między nimi przesunięcia rzędu kilku, do 10 metrów.
Niezależnie od tego są zakłócenia objawiające się “slalomowaniem” trasy. Gorzej w lesie i między wysokimi budynkami. Zauważyłem, że dla ograniczenia “slalomu” też bardzo ważne jest, żeby urządzenie leżało stabilnie, a nie np. bujało się na sznurku na plecaku czy kierownicy roweru. Najlepsze wyniki daje jazda samochodem, bo logger leży wtedy pod przednią szybą nieruchomo. Ale położenie go w bagażniku zakłóca wbrew pozorom niewiele, o ile leży tam nieruchomo. Na rowerze na kierownicy zawsze się trzęsie, w kieszeni też. Najlepsze wyniki osiągam wkładając go do starej kosmetyczki (żeby nie latał luźno) włożonej do kieszeni w klapie plecaka.

Koszatek:
Przyszedł mi do głowy pomysł, by wymyślić jakiś stabilizator żyroskopowy do odbiornika GPS… :wink:

Moja teoria spiskowa jest taka ze spora czesc GPSow kompensuje dokladnosc za pomoca akcelerometrow, ktore sa technologia bardzo tania i latwa do wbudowania w chip. Stad idac pieszo i majac w kieszeni GPS, ma on znacznie gorsze wyniki niz trzymany nieruchomo w dloni lub kiedy lezy na pod przednia szyba. Jest kilka chipow (np LS20126) ktore udostepniaja w NMEA informacje z akcelerometru a nawet i magnetometru i kilka innych przydatnych danych.

Rzeczywiscie gdyby mialy jeszcze wbudowany zyroskop (ktory do niedawna byl znacznie drozsza technologia, ale juz zbliza sie do cen innych sensorow) to tego problemu by nie bylo.

Android jest IMHO bardzo perspektywiczną platformą do szeroko rozumianego zbierania śladów. Ot choćby projekt OSMTracker, który znalazłem kilka dni temu i z tego co widzę, może to być bardzo przydatna aplikacja do zbierania danych. Niestety rzadko która aplikacja na Androida pozwala na komunikację z zewnętrznym odbiornikiem. Niestety dlaczego, że dokładność generowanego śladu pozostawia wiele do życzenia. Podpisuję się pod tym co napisał Jajcuś. Mój GPS w Samsungu Galaxy 3 działa zdecydowanie gorzej niż moduł zewnętrzny Navibe GB 732 (kupiony za około 300 zł. kilka lat temu). Robiłem testy polegające na porównaniu działania tych urządzeń. Oba pracowały obok siebie na desce rozdzielczej podczas jazdy samochodem. Jeśli chcecie mogę wrzucić tracki do porównania.

Kwestia wysokości w śladach. Wiadomo, że sprzęt ‘dla ludu’ nie zapewnia odczytu tego parametru w sposób zadowalający. Jeśli sygnał jest słaby to wyliczana wysokość ma dość mało wspólnego z realną wartością. Borykałem się z tym problemem dość długo. Swego czasu używałem aplikacji napisanej przez jednego z userów forum TreckBuddy, która odpytywała jakiś serwer SRMT. Działo to jednak bardzo wolno i nie do końca tak jakbym sobie życzył. Kłopoty zniknęły kiedy zacząłem używać program RouteConverter. Korekcja danych wysokościowych dla tracku o wielkości kilku tysiecy punktów trwa około 30 sekund do minuty. Szczerze polecam ten soft. Dla zbieracza / kolekcjonera tracków jest to na pewno ‘must have’.

@ koszatek: uważam, że na ‘slalomowanie’, najważniejszy wpływ ma jakość sygnału i szybkość z jaką się poruszamy. Nie stwierdziłem zależności slalomu z wożeniem odbiornika w plecaku (tak najczęściej robiłem).

Z praktyki. Jak już wspomniałem posiadam zewnętrzny odbiornik Navibe GB 732. Działa już kilka lat i sprawuje się według mnie bardzo dobrze. Zauważyłem, że rejestrowany ślad wygląda dobrze jedynie w przypadku kiedy odbiornik porusza się z jakąś minimalną prędkością (kilkanaście km/h). Ścieżka zbierana podczas marszu jest za to poszarpana i dość słabo odwzorowuj trasę, którą się poruszaliśmy. Być może sprawę polepszyłoby wyłączenie Static Navigaton, niestety mój moduł nie dysponuje tą funkcjonalnością. Jeśli mamy taką możliwość, warto trasę zrobić kilka razy. Najlepiej w dwóch przeciwległych kierunkach. Wyciągnięta średnia, na pewno dokładniej odwzoruje realną drogę. Dla formalności przypomnę aby moduł uruchomić wcześniej aby zafixował jak najwięcej satelitów. Swoje tracki publikuję na gpsies.com i osm.

@** pbabik**: Mógłbyś coś napisać o planningsiftware. Pobrałem ten program, ale nie wiem za bardzo jak go użyć :confused:

Najprostszy przypadek użycia wygląda następująco:

Klikamy w “Station” (pierwsza ikona od lewej na pasku narzędzi), tam wpisujemy współrzędne geograficzne miejsca gdzie chcemy udać się na pomiary, ewentualnie datę (domyślnie jest aktualny dzień),
Następnie klikamy w “DOPs” (12 ikona od lewej), i patrzymy na wykres. Generalnie powinno się unikać pomiarów w godzinach o najwyższych wartościach DOP - wówczas mamy do czynienia z niekorzystnym dla danej lokalizacji ustawieniem satelitów.

Ja przez dłuższy czas używałem „markowej” nawigacji samochodowej Bemi-Nav i jakość zbieranych śladów była o dziwo bardzo zadowalająca. Niestety jakiś czas temu urządzenie uległo awarii (rozbicie ekranu dotykowego). Od tej pory mapowałem głównie z fotela na podstawie Binga, czasem posiłkując się samochodowym TomTom-em One XL, niestety zbieranie śladów przy jego pomocy to udręka, bo preinstalowana aplikacja nie przewiduje takiej możliwości.

Pochwalę się projektem, który zrealizowałem na zaliczenie przedmiotu „systemy mikroprocesorowe i wbudowane”. Jest to logger GPS, oparty o mikrokontroler AVR i moduł chipsetem MTK, stworzony z myślą o zapisywaniu śladów dla OSM. Jest to pierwsze zbudowane przeze mnie urządzenie, na pewno bardzo dalekie od doskonałości, ale planuję je rozwijać jeśli wystarczy wolnego czasu :). Na pewno układ na płytce drukowanej, zrealizowanej w technologii SMD byłby dużo bardziej kompaktowy, na razie wszystko jest zlutowane na płytce stykowej. W obecnej wersji możliwe jest sterowanie zapisem GPX oraz dodawanie POI o kolejnych numerach, w przyszłości planuję dodać jakieś słowniki tagów lub większą klawiaturę pozwalającą na łatwe oznaczanie numerów budynków. Mimo wielu niedoskonałości, zbieranie śladów własnoręcznie skonstruowanym urządzeniem daje wiele satysfakcji :).

Zdjęcie urządzenia:
http://img267.imageshack.us/img267/5164/avrgps.jpg

Nie myślałeś może o wykorzystaniu chipsetów od http://www.u-blox.com? Te można zmusić do współpracy z poprawkami różnicowymi i wskoczyć na nieco lepszy poziom dokładności.

Paul167, bardzo ładny ten projekt. Może znalazłbyś wolną chwilę 31 marca (sobota) i opowiedział coś więcej na ten temat podczas spotkania po Walnym. Też planuję zrobić coś takiego razem z wysokościomierzem barometrycznym http://kamami.pl/index.php?ukey=product&productID=179972 oraz innymi buzerami i bardzo chętnie skorzystałbym z Twoich doświadczeń.
Pozdrawiam
Sławek Maderak (drjolo)

Orientujesz się może, czy pozycja modułu ma związek z jakością odbieranego sygnału? Czy sam moduł jest ‘anteną’?

Fajne urzadzenie :slight_smile: Ja zastanawiam sie nad polaczeniem GPS i prostego systemu AHRS (moj quadcopter takiego uzywal) zeby uzyskac naprawde dobra dokladnosc i dodatkowo orientacje – chociaz w OSM to juz mniej przydatne. http://www.sbg-systems.com/ robi cos takiego

RoboD: antena porcelanowa jest przyklejona do modulu, to ten rozowy kwadrat. To jest antena kierunkowa, wiec najlepiej jesli ustawiona jest ta plaska strona do gory. Prawdopodobnie mozna podlaczyc zewnetrzna antene (w LS20126 mozna)

Użyłem modułu FGPMMOPA2 z Maritex-u, który teoretycznie powinien radzić sobie z obsługą DGPS (http://download.maritex.com.pl/pdfs/wi/FGPMMOPA2P.pdf). Z tego, co zaobserwowałem, urządzenie ma na razie pewne problemy z dokładnością, ale może to również wynikać z zastosowanego sposobu konwersji współrzędnych, muszę poeksperymentować z czystym NMEA.

Bardzo dziękuję za zaproszenie, niestety nie dam rady pojawić się w tym terminie na Walnym. Jak już pisałem, projekt powstał przede wszystkim z myślą o zaliczeniu semestru, więc jego walory użytkowe pozostawiają wiele do życzenia, tym bardziej że był to mój pierwszy w życiu kontakt z elektroniką ;). Niemniej jednak filozofia działania urządzenia nie jest zbyt skomplikowana, mikrokontroler odbiera od modułu GPS ramki NMEA przez port szeregowy. Większym problemem było obsłużenie karty SD, niestety nadal brakuje kompatybilności z niektórymi modelami kart.

Dokładnie tak, ten różowy kwadrat to antena, a pod spodem znajduje się moduł GPS. Niestety do tego modelu nie można podłączyć zewnętrznej anteny, ale w sprzedaży są również moduły oferujące taką możliwość.

Znalazłem ciekawe wyniki porównania dokładności GPS w telefonie i drogiego “profesjonalnego” Trimbla:

http://nevada-reno.academia.edu/AnnaPatterson/Papers/318871/Geographic_Fieldwork_Preliminary_study_comparing_GPS_capabilities_between_smartphones_and_dedicated_GPS

Okazuje się, że Trimble Juno bez korekcji… przegrywa! Miałem takie przypuszczenia po tym, jak ludzie z IGiGP UJ tytułowali go pieszczotliwie “badziewiem”, ale teraz jest czarno na białym.

Czy to są ludzie związani może z projektem NTRIP? Na zadane przeze mnie na grupie dyskusyjnej pl.rec.gps pytanie jakim urządzeniem najlepiej zapisywać ślady, by były jak najbardziej dokładne otrzymałem taką oto odpowiedź [link]

PS: Witam serdecznie wszystkich OSM-owiczów. To mój pierwszy post na oficjalnym forum projektu OpenStreetMap w polskim dziale :slight_smile:

Pytanie, czy ktoś próbował uruchomić NTRIPa na Androidzie? Jak to działa?

Niestety odbiorniki wbudowane w Androidowe urządzenia wydają się nie przyjmować poprawek. Trzeba je przesłać do zewnętrznego GPS. Ale najlepiej będzie napisać do supportu mobilentripa w tej sprawie.
Ogólnie sprzęt zgodny z DGPS jest nieprzyzwoicie drogi (najtańsze 4-6 tysięcy zł), chociaż można zmusić do odbioru poprawek również stare Garminy “żółtki”.

Wracajac do tematu wspierania geolokalizacji danymi z innych rodzajow sensorow niz GPS (na spotkaniu w Lodzi mowilismy o wysokosciomierzach / wariometrach) Broadcom zapowiedzial nowy chip integrujacy wiekszosc znanych technologii: zyroskop, akcelerometr, barometr, GPS, GLONASS, accesspointy WiFi i komorki gsm.

Wiecej info: http://www.technologyreview.com/communications/40075/?p1=A1 , na stronie Broadcomu nie znalazlem jeszcze specyfikacji ani cen.

Jest do kupienia modul GPS za $8 do takich projektow jak ten o ktorym pisze wyzej Paul167. Mysle ze fajna oferta zwlaszcza jesli mamy do zbudowania wiecej niz jedna sztuke urzadzenia.

http://emerythacks.blogspot.fr/2013/01/u-blox-pci-5s-cheap-gps-module-for-your.html

Muszę poprawić kolegę koszatka, który stwierdził że do skalibrowania Binga trzeba kilka do kilkunastu pomiarów z różnych dni i tu moja uwaga - układ satelitów codziennie o tej samej porze dnia jest taki sam więc “niedokładności” też będą się powielać dlatego lepiej mieć kilka śladów z różnych pór dnia.
Ja obecnie mapuje obszar Powiatu Lubaczowskiego. Wykorzystuję do rysowania śladów GPS Samsunga Galaxy Ace 2 i aplikację “Moje trasy”. Chciałem sprawdzić dokładność i wykonać pomiar ciągły w jednym miejscu ale wspomniana aplikacja blokuje zapis jeśli odległość pomiędzy pomiarami jest mniejszy niż - i tu najmniejsza wartość 1m a ja bym chciał to wyłączyć (polecacie jakąś inną aplikacje). Testując telefon wyznaczę kilka punktów do których będzie można skalibrować Binga.
Przydała by się aplikacja zapisująca ślad w standardzie NMEA w którym to zapisywana jest masa informacji m.in. o dokładności poziomej i pionowej, ilości widocznych satelitów, itd. Takie ślady można by przekonwertować i pousuwać punkty które miały bardzo małą dokładność. Wiem że AutoMapa na nawigacji samochodowej tworzy ślady w tym standardzie natomiast nie znam innych aplikacji.

I tak i nie. Oprócz położenia satelitów dochodzą jeszcze kwestie zakłóceń innego typu. Od pogody, od drzew, kierunek jazdy też ma znaczenie. Tracki z różnych miesięcy potrafią się mocno różnić poziomem zakłóceń.

Trekbuddy pozwala ustawić / wyłączyć parametr definiujący zapis od przebytej odległości / czasu. Zapisuje też track w czystym NMEA.

Również używam do zapisu Ace 2, ale źródłem danych jest zewnętrzny moduł bluetooth. Robiłem porównania, i choć GPS w Ace 2 jest dużo lepszy od Galaxy Appolo, to przegrywa z modułem zewnętrznym.