Prośby o zmapowanie/poprawę

Trafił się we Wrocławiu wandal - celowo pozmieniał nazwy bardzo wielu ulic - http://www.openstreetmap.org/user/Kirbek
Ja tu po nim posprzątam, informuję na wszelki wypadek, bo może pojawi się w innym mieście.

Przydałoby się przygotowanie pisma od stowarzyszenia na takie okazje z informacją o odpowiedzialności karnej.

A na jakiej podstawie prawnej ta odpowiedzialność karna?

I gdzie chcesz to pismo wysyłać? Na konto, na które troll nawet nie zagląda?

Już kolegę o tym poinformowałem. Pamiętajmy, że to są pierwsze edycje. Może to brak wiedzy. Gdyby coś to Data Working Group ma możliwość dotarcia do iD komputera a na tej podstawie można znaleźć adres zamieszkania danej osoby. Korzystano z tego na razie tylko raz, ale bardzo skuteczne. Chłopak który psuł mapę wyleciał w Holandii ze szkoły z tego co pamiętam.

Gdy rzuciłem okiem na ostzm na gęstość jego zmian związanych z drogami w meijscu które było zmapowane to od razu przeczuwałem że to będzie celowe psucie.

Marku jeśli ktoś wymyśla nazwy ulic np. Smocza i podmienia na wielu ulicach prawdziwe nazwy na zmyślone. Gdy dwupasmową ekspresową krajową drogę zamienia na tracka. Gdy z grobli robi ulice z nazwami to czy to brak doświadczenia?

Co do kwalifikacji prawnej to wystarczy kodeks wykroczeń z wandalizmem własności społecznej.
Tu już policja dobierze właściwą po wezwaniu sprawcy i ustaleniu faktów.
Mogą go postraszyć, że jeśli usuwanie szkód wyceni się na ponad 400 zł to będzie to uznane za przestępstwo.Mogą go poinformować że wiele firm na świecie korzysta z tych danych i sprzedaje mapy. Może ponieść koszty wymiany map u klientów albowiem namieszał na głównej sieci dróg.

Ktoś kto tyle czasu poświęcił na te psucie , nie odpuści po rewertach.
Konta bym mu nie blokował to szybciej się zauważy kolejne wandalizmy.
Używa iD to wiadomość zauważy.

Skoro tak, to warto poinformować Data Working Group i przy następnym wandaliźmie dojść do numeru identyfikacyjnego komputera a po tym przekazać sprawę policji. Oni znajdą bez problemu adres domu na podstawie tej informacji.

Nawiązałem korespondencję z mapowiczem Kirbek.
Napisał, że nie miał świadomości, że zmienia w ten sposób główną bazę.

Z jego strony pada pytanie do Was:
Jak w prosty sposób zaimportować jakiś kawałek mapy i wyrenderować własną.

Napiszę zaraz koledze jak poruszać się po Forum tak by mógł prowadzić rozmowę z kimś kto się lepiej zna.

Maperitive to najprostsze rozwiązanie. Są gotowe style. Chyba nierozwijany od jakiegoś czasu, ale w stanie jakim go pamiętam był dość użyteczny.

A możesz napisać prosto do kolegi?
Będzie bardzo widzięczny za instrukcje a to nie jest moja działka…

Ja nie rozumiem.
Wszedł na publiczny portal i wiedział, że np. gdy ogródki działkowe ROD Marii Konopnickiej zmieni na Eurazję to wszyscy wchodzący na mapę będą oglądać głupoty?
Czy on z ciebie łacha nie drze?
Można zmienić tag ale nie wszystko inaczej ponazywać biorąc nazwy z kosmosu i usuwajac stare.
Ktoś mu uwierzy, że chciał sobie wydrukować mapę dzielnicy z pozmienianymi nazwami ulicy i innymi głupotami?
Do czego mu to potrzebne?

I niby ktoś kto udaje Greka ma sobie wyrenderować mapę?
Przecież tu nic się kupy nie trzyma.Gość prawdopodobnie nie wiedział, że mapa jest monitorowana i chce zyskać na czasie

To jest bardzo dziwne tłumaczenie, gdyż używał iD, czyli musiał to robić przez stronę główną osm. Włącznie z rejestracją, gdzie jest po polsku napisane co i jak.
Takiej pomyłki w rozumieniu działania edytora mogłaby dokonać osoba dopiero zaczynająca korzystać z internetu i przeglądarki, co w 2016 roku wydaje się być nieprawdopodobne.

Ech, nie mów mi o nieprawdopodobieństwie czyjejś niekumatości.

Proponuję wziąć tłumaczenie za dobrą monetę, ale zapamiętać gościa.

Czy to skrzyżowanie w ogóle istnieje? Pomijam tu jego koszmarne rozrysowanie przez świeżaka:
https://www.openstreetmap.org/#map=19/51.22229/19.34837

Przy okazji zmienił on drogi w okolicy z tertiary na secondary.

Lotnisko w Lwówku Śląskim: https://www.openstreetmap.org/#map=18/51.12749/15.57095

Oczywiście fikcyjne.

Hanlon’s razor is an aphorism expressed in various ways including “Never attribute to malice that which is adequately explained by stupidity,”
https://en.wikipedia.org/wiki/Hanlon%27s_razor

Nie mogę wszystkich posądząć o głupotę, bo się poobrażają. Lepiej przyjąć, że zrobili to złośliwie, wówczas się oburzą, sprostują i potem wszystko idzie dobrze.

Nie chodzi o słówka, tylko o podejście - moim zdaniem sens tego jest taki, żeby najpierw tłumaczyć (bo ktoś nie wie), a nie zaczynać od retorsji (bo jest agresywny).

w Poznaniu jest coś takiego jak Wartostrada, czyli realizowany etapami ciąg pieszo-rowerowy wzdłuż Warty, nie jest to szlak turystyczny, ani nazwa ulicy, więc nie bardzo wiem jak poprawnie powinna wyglądać relacja z Wartostradą
zrobiłem to prowizorycznie tak, rzućcie proszę okiem: http://www.openstreetmap.org/relation/6545370

Czy tu: http://www.openstreetmap.org/#map=18/51.50907/16.07812
pedestrian jest na pewno dobrym rozwiązaniem? Chyba raczej powinno być footway.
Rynek i uliczki zamknięte od ruchu jak najbardziej się zgodzę ale chodniki osiedlowe nie bardzo to wygląda.

Dla mnie definitywnie footway, dodając footway=sidewalk tam gdzie biegną wzdłuż ulicy.