Procedura głosowania

Argument rozumiem, i pewnie nawet podzielam opinię że tak byłoby dobrze. Ale jednocześnie uważam, że to jest zagrożenie, bo otwieramy furtkę do podważania procesu jeśli wprowadzamy uznaniowość. Jeśli wkład w projekt jest niemierzalny metodami obiektywnymi, no to po prostu trudno. Tak samo “poszkodowani” będą ludzie pakujący swój czas w stowarzyszenie, organizatorzy wydarzeń czy negocjatorzy :wink:

No ok, to rezygnujemy z punktowania deweloperów :slight_smile: Najwyżej, będą musieli się na forum bardziej produkować, żeby przekonać innych do zagłosowania :wink:

Pozostaje jeszcze do określenia:

  • czas trwania głosowania
  • tryb ogłaszania

Mi bardzo podobała się propozycja, w ramach której autorzy konkurencyjnych propozycji muszą opisać zalety swojego rozwiązania w klarowny sposób, stosunkowo krótko, ale z linkami do dłuższych dokumentów. Uważam że bariera wejścia powinna być tu ustawiona wysoko, żeby nie było głosowań co drugi dzień: głosowanie powinno być podejmowane wyłącznie w sytuacjach, w których mamy spór o dwa wzajemnie niekompatybilne rozwiązania, a konsensus nie jest możliwy do osiągnięcia, spór powinien trwać co najmniej kilka tygodni, itd. Głosowanie powinno być podejmowane także dopiero wtedy gdy propozycja jest dojrzała, tzn. wszelkie uwagi do propozycji zostały zgłoszone, naniesione itp. Żeby nie było głosowań nad niedowarzonymi pomysłami.

W mnie to powinno być coś w stylu


Max(Aktywne dni mapowania,X) / Średnia(ranking_węzły, ranking_drogi, ranking_relacje)

gdzie X to mogłoby być np. 100. Dzięki temu użytkownicy z większym doświadczeniem mają większe prawo głosu. Ale z drugiej strony waga nie rośnie w nieskończoność, a tylko do momentu nabrania doświadczenia.
Można też dodać MIN do średniej aby nie dawać śmiesznie niskiej wagi dla początkujących. Tak aby nie zniechęcać do głosowania.

Moim zdaniem powinno być wręcz przeciwnie. Głos kosumentów też jest bardzo ważny, bo co nam po danych w bazie OSM, jeżeli nikt nie umie/nie chce z ich korzystać, bo są ustawione w sposób trudny do interpretacji.

Moja propozycja: połowa głosów dla edytorów, a połowa głosów dla konsumentów danych.

Z praktyki innych procesów wyłaniania decyzji w innych projektach wiem że na pewno jeszcze do określenia jest:

  • nad czym głosujemy i kto to definiuje
  • kiedy decyzja jest wiążąca

Proponuje aby była zawsze jedna określona osoba która jest inicjatorem głosowania.
Tylko inicjator definiuje treść swojej propozycji.

Proponuje aby decyzja była wiążąca gdy równocześnie:
a) minie jakiś okres od startu głosowania (np miesiąc)
b) któraś propozycja uzyskała określoną ilośc głosów za - w punktach głosowania (np 10 średnich mapperów zagłosowało za)
c) wiążąca jest propozycja z największa ilośćią punktów za o ile uzyskała np 60% wszystkich punktów

Propozycji może być kilka (co najmniej dwie), każda ma swojego inicjatora.
Głosujemy tylko za, można głosować za kilkoma propozycjami równcześnie.
Iniucjator on sobie dowolnie wyznaczać pomocników mających takie uprawnienie jak on.

Proponuje jednak aby treść całości głosowania (propozycje, argumenty,głosy) umieszczać na stronie wiki OSM - pozwala to śledzić zmiany/uzupełnienia w jednym miejscu.

Edytorów łatwo ściśle przeliczyć w punkty głosowania, konsumentów trudno nawet okreslić nie mówiąc o sile głosu.

Algorytm obliczania siły głosu zawsze można udoskonalić, raczej widze małe szanse na skuteczne nabijanie sobie siły głosu sztucznymi edycjami.

Jednak to właśnie oni mogą mieć najciekawsze rzeczy do powiedzenia w tej kwestii, bo podparte doświadczeniem “korzystania z danych”.
To jest dobry pomysł, żeby takie osoby włączyć.

Ale udział w dyskusji może wziąć każdy. Myślę, że osoby rozsądne (a takie są przecież tutaj) wezmą pod uwagę to, co mają do powiedzenia konsumenci danych.

+1

Dziękuję Zbigniew.

Jeśli chodzi o organizację głosowania, moja propozycja:

  1. Inicjator głosowania zakłada wątek o nazwie w formacie "Głosowanie: “Przedmiot głosowania”
  2. Warunkiem założenia ww. wątku jest istnienie wątku o nazwie “Propozycja: Przedmiot głosowania”, w którym propozycja została w sposób wyczerpujący przedyskutowana. O tym czy dyskusja została przedyskutowana w sposób wyczerpujący decyduje Moderator forum i to on w wątku “Propozycja” musi wyrazić zgodę na założenie wątku “Głosowanie”.
  3. Moderator przypina temat “Głosowanie” na pierwszej pozycji forum
  4. Głosowanie trwa 1 miesiąc od momentu założenia wątku “Głosowanie”
  5. W wątku należy zadać pytanie zamknięte (odpowiedź tak lub nie), na które ma odpowiedzieć społeczność OpenStreetMap w Polsce.
  6. Aby zagłosować, zarejestrowany użytkownik forum wprowadza w wątku “Głosowanie” post o treści “Tak” lub “Nie” oraz login w serwisie OpenStreetMap.org
  7. Wszyscy uczestnicy głosowania zgodnie zgadzają się, że głosem społeczności jest opcja, która uzyskała więcej punktów
    8. Raz podjęta decyzja może zostać zmieniona dowolną ilość razy, jednak powtórne głosowanie może zostać powtórzone najwcześniej po upływie 1 roku.

uwagi?

Jeśli używamy głosów ważonych to wygrać powinna opcja, która uzyskała więcej punktów, prawda?

Prawda, to był tylko taki skrót myślowy.

“jednak powtórne głosowanie może zostać powtórzone najwcześniej po upływie 1 roku” - kiepski pomysł. Łatwo wyobrazić sobie sytuację iż się coś istotnie zmieniło.

Zastanawiam się też czy moderatorzy nie dostają nadmiernej władzy. Może lepiej wymóg na minimalny czas istnienia tematu dyskusji (minimum miesiąc?).

To też (ustaliłem z Dotevo, że dla nas funkcja moderatora to głównie bezpiecznik i ma głównie nie przeszkadzać ludziom w dyskusjach :slight_smile: ), ale chętnie bym w ogóle uprościł co się da. Jeśli jakiś punkt został dodany na wszelki wypadek i nie budzi wątpliwości, to najlepiej go wywalić, żebyśmy nie popadli w biurokrację głosowania, bo na razie w tym kierunku to idzie moim zdaniem. Tylko tyle warunków, żeby było wiarygodnie, a nie żeby uwzględnić każdy możliwy problem w zagnieżdżonych podpunktach.

Skoro zaczęła się dyskusja i “racjonalne” uzasadnianie dlaczego powinni być równi i równiejsi to z przyjemnością włoże kij w mrowisko.
Jaką wagę będą miały głosy usera:
http://www.openstreetmap.org/user/jendrusk/history#map=7/51.944/19.248 ?
Nie od rzeczy będzie dodać, że niezliczone changesety z tytułem “Hydranty i pikietaż przekazane przez jednostki PSP” zawierają m.in. pracę wielu userów ( w tym moją, przekazaną w postaci danych wysłanych z aplikacji
Strażak-OSM ) którzy żadnego związku z PSP nie mają.
Czy do apki zbierającej głosy będzie również add-on do analizy co z danego konta było własną pracą, co importem a co praca innych (zaliczoną jako swoją) ?

Jak chcecie sobie stworzyć TWA (bo tak to będzie postrzegane) to powodzenia.

@miklobit Czyli wolisz moją propozycję równoważnych głosów? Ja też. Nigdy nie pomyślałbym że można inaczej. Czy są przykłady ze świata OSM albo jakichkolwiek innych projektów, że faworyzuje się głosy wybranych? Obawiam się jednak, że spierając się nad tym jak głosować, do głosowania nie dojdzie w ogóle.

@miklobit: Bo panuje chyba nastrój jakiejś paranoi, że “przyjdą z lasu i nas podstępnie przegłosują!”. Taka się temperatura dyskusji wytworzyła, że jej uczestnicy szukają ratunku w procedurach i dochodzi to powoli do absurdu chwilami. Jeśli to ma być ogólna procedura, to owszem, musi być wiarygodna, ale jej zawiłości będą moim zdaniem w przyszłości szkodzić i może się skończyć jak w przypadku Wiki OSM - niby każdy może łatwo technicznie zmieniać, ale obrosło to już takimi procedurami i znaczeniami, że strach dotknąć, więc trwa pat.

Procedura ma nam pomóc podjąć decyzję, ale to ludzie decydują - tacy, jacy są teraz i jacy będą zainteresowani tematem. Mamy się policzyć, żeby ustalić bieżące zdanie dominujące w społeczności, a nie okopywać i obezpieczać. Sprawa jest ważna, ale nie jedyna i za jakiś czas decyzję można zmienić, jeśli okaże się, że zmienili się ludzie albo zmienili zdanie.

Każda inna niż równoważne głosy to jest dzielenie ludzi na głupszych i mądrzejszych wg jakiegoś tam widzimisię.
Skoro głosowania na wiki nie podlegają żadnym wagom (a ich skutek jest jednak znacznie szerszy) to i tu nie powinno być takich.
Jak ktoś słusznie zauważył - nie ma żadnej uzasadnionej obawy, że będą masowo głosować ludzie, którzy nie są zainteresowani tematem albo nie orientują się w meritum sprawy.

Edit: jeśli chcecie doceniać zasługi i wkład pracy to wybory w stylu MotM ( a może MotY ? ) to jest właściwy kierunek…